Już 24 września fani sportów walki z Poznania i okolic zbiorą się w Hali CITYZEN przy Drodze Dębińskiej na trzeciej gali organizowanej przez Grzegorza Samolewskiego. W jednej z walk zaplanowanych na ten wieczór Kamil Szłapka zmierzy się z Mateuszem Rajewskim.
Nazwiska Rajewski nie trzeba raczej przedstawiać nikomu, kto choć odrobinę orientuje się w sytuacji polskiej sceny sportów walki. Zmagania utytułowanych braci można podziwiać nie tylko na polskich, ale i zagranicznych galach, zarówno w MMA, jak i w kickboxingu. W tym roku w Hali CITYZEN zaprezentował się już Łukasz, który w niecałą minutę brutalnie rozprawił się z Semenem Tyrylą. Teraz poznańskiej publiczności zaprezentuje się Mateusz.
Kamil Szłapka, podopieczny Our Team Poznań, to jeden z fighterów, którego często kibice mają okazję oglądać podczas Extra Gal „Poznań Fight Night”. Poprzednią walkę stoczył z mocnym Marcinem Stopką, który w ubiegły weekend przegrał swój pojedynek dla drugiej największej federacji w Polsce, Fight Exclusive Night. Tornado decyzją sędziów pokonał wtedy rywala po niezwykle wyrównanej i ciężkiej walce. Teraz przed nim jedno z najcięższych wyzwań.
– Mateusz jest solidnym i bardzo dobrym zawodnikiem. Czeka mnie ciężka walka i na taką też liczę. W wakacje udało mi się trochę odpocząć i zregenerować po minionym sezonie, także wracam do ringu z małym głodem dostarczenia emocji i pokazania się kibicom – powiedział Szłapka o nadchodzącym pojedynku.
Zarówno Kamil, jak i Mateusz to młodzi, ale niezwykle utalentowani kickbokserzy. Rajewski jest od Tornado starszy tylko o rok. Oboje na pewno będą mogli liczyć na głośny doping z trybun, a ich starcie dostarczy kibicom wielu emocji.
Gala „Poznań Fight Night” odbędzie się 24 września w Hali CITYZEN przy Drodze Dębińskiej. W walce wieczoru poznańska publiczność zobaczy Łukasza Demczura, który zawalczy w formule MMA do 66 kg. Extra Galę poprzedzi Międzynarodowy Mecz Bokserski Juniorów Polska-Włochy.