Jak udało się nam dowiedzieć Warta Poznań najprawdopodobniej będzie jeszcze aktywna w tym okienku transferowym. Klub ma się starać o jednego lub dwóch piłkarzy.
Na jakie pozycje Tomasz Bekas chce szukać nowych zawodników? Możemy być pewni, że zapowiadane ruchy na rynku transferowym nie będą dotyczyły obsady bramki. Na tej pozycji zmiany już zostały poczynione. Podziękowano za współpracę Bartoszowi Pawłowskiemu, golkiperowi broniącemu najczęściej jesienią. Za niego do pierwszej drużyny wskoczył Mateusz Filipowiak, będący ostatnio na wypożyczeniu w Jarocie Jarocin. To właśnie młody bramkarz ma wiosną zastąpić Pawłowskiego w bramce „Zielonych”. W odwodzie pozostaje jeszcze Jędrzej Dorynek.
Gdzie więc możemy spodziewać się roszad? Dowiedzieliśmy się, że klub czeka na decyzję jednego lub dwóch piłkarzy. Czyli futboliści mogący założyć na siebie w niedalekiej przyszłości zieloną koszulkę negocjują już z Wartą albo są co najmniej obserwowani przez „Dumę Wildy”. Na razie nie udało nam się ustalić ani nazwisk, ani pozycji potencjalnych nabytków. Przypuszczać jednak można, że trener Bekas sięgnie po napastnika, by wzmocnić rywalizacje na szpicy, gdzie na razie ma do dyspozycji głównie tylko Łukasza Spławskiego.
Natomiast nie zanosi się, żeby ktoś miał opuścić zespół z Dolnej Wildy w najbliższym czasie.
