Kozły Poznań nieudanie rozpoczęły sezon Topligi przed własną publicznością. Primacol Lowlanders Białystok wygrali w stolicy Wielkopolski 35:0.

– Wyraźnie przespaliśmy pierwszą połowę, przez co Lowlanders nam odskoczyli. Druga wyglądała już lepiej, ale zabrakło sił i wiary w końcowy sukces. Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz, ale nie sądziłem, że tak łatwo oddamy pole przeciwnikowi. Musimy maksymalnie wykorzystać kolejną naszą przerwę w rozgrywkach i jeszcze solidniej przygotować się do meczu z Eagles, żeby nareszcie wygrać pierwszy mecz w tym sezonie – skomentował Bartosz Wika, prezes poznańskiej drużyny.

Kozły po dwóch meczach z dwoma porażkami na koncie zajmują ostatnie miejsce w tabeli Topligi 2016. W kolejnym meczu poznaniacy zmierzą się u siebie 3 maja z Warsaw Eagles.

Kozły Poznań – Primacol Lowlanders Białystok 0:35 (0:14, 0:28, 0:35, 0:0)

I kwarta
0:7 przyłożenie Ronalda Longa po 1-jardowej akcji po podaniu Jabari’ego Harrisa (podwyższenie za jeden punkt Artur Zalewski)
0:14 przyłożenie Krzysztofa Czaplejewicza po 10-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Artur Zalewski)

II kwarta
0:21 przyłożenie Adama Matowickiego po 2-jardowej akcji po odzyskaniu zgubionej przez rywali piłki (podwyższenie za jeden punkt Artur Zalewski)
0:28 przyłożenie Damiana Kołpaka po 4-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Artur Zalewski)

III kwarta
0:35 przyłożenie Bartłomieja Trubaja po 5-jardowej akcji po podaniu Jabari’ego Harrisa (podwyższenie za jeden punkt Artur Zalewski)

Mecz obejrzało 100 widzów.

MVP meczu: Bartłomiej Trubaj (tight end Primacol Lowlanders Białystok)

Więcej na: http://kozly.topliga.pl

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments