AP Poznań zakończyło swój drugi sezon kobiecej piłki ręcznej plażowej. Rozgrywki podsumowała trener zespołu Amelia Chmielewska.
– Wszystkie założenia zmierzające do rozwoju drużyny, w tej odmianie piłki ręcznej zostały spełnione – mówiła Chmielewska.
Jak wspomniała współzawodnictwo było połączone z wyśmienitą zabawą. W tym roku zespół poświęcił się szlifowaniu umiejętności. – Drugi sezon pozwolił nam zdobyć kolejną porcję niezbędnego doświadczenia. Brakuje nam wciąż pewności siebie. Zagrania, które wielokrotnie powtarzane na treningach wychodzą świetnie, w konfrontacji meczowej z drużynami z większym od naszego doświadczeniem, nie zawsze przekładają się na dobry wynik meczu – kontynuuje trenerka – Jesteśmy młodym zespołem. Aby pokonać piasek i przeciwnika musimy być silniejsze. Nasz kunszt w grze dopiero się kształtuje. Miniony sezon uznajemy za udany.
Trenerka AP Poznań zapowiada, że to nie koniec przygody z piłką na plaży.
– Jestem zadowolona i głodna następnych rozgrywek w tej formule. Ostatni sezon pozwolił nam nakreślić skład drużyny, która idealnie adaptuje się do gry w piłkę ręczną w wariancie gry na piasku. Scalony skład drużyny jest podstawą dla rozgrywek w następnym sezonie. Wiemy też, że niezbędny jest wzmożony trening siłowy i więcej treningów na piasku. Wyciągamy logiczne wnioski z gry i rozwijamy się, to najlepsze podsumowanie minionego sezonu, letniej piłki ręcznej, w wariancie na piasku. Do zobaczenia w przyszłym sezonie letnim 2017 – kończy optymistycznie.