Do końca sezonu pozostało siedem kolejek. Obie drużyny, Warta Poznań i Nielba Wągrowiec, zrobią więc wszystko, by po weekendzie stać się posiadaczem trzech oczek, bo czasu mało, a punkty potrzebne.
Jeśli mielibyśmy rozstrzygać, który z klubów jest w gorszej sytuacji to odruchowo wskazalibyśmy sobotniego gospodarza czyli wągrowiecką Nielbę. Zespół ten bowiem zdobył zaledwie 21 punktów w 23 meczach. Oznacza to, że piłkarze z Wągrowca zajmują 14. pozycję w tabeli i brakuje im dwunastu oczek, żeby „wskoczyć” na bezpieczne miejsce w stawce. Warto przypomnieć, iż w barwach „Żólto-czarnych” grają jeszcze niedawne gwiazdy ekipy z Drogi Dębińskiej, czyli Dawid Jasiński oraz Błażej Nowak.
Niemniej sytuację, w której znajdują się „Zieloni”, bynajmniej nie można nazwać jako komfortowa. Co prawda „Warciarze” są na pierwszym miejscu i wygrali z ostatnim rywalem, aczkolwiek sam poziom piłkarski pozostawia wiele do życzenia.
Podopieczni Tomasza Bekasa przewyższają Nielbę w wielu aspektach: liczbie punktów (50 do 21), zwycięstw (15 do 6) czy strzelonych goli (46 do 25). Oczywiście nie we wszystkim goście przebijają gospodarzy. Są statystki gdzie przodują zawodnicy trenera Kołackiego, są to jednak mało pozytywne zestawienia.
Mecz odbędzie się w sobotę o 15:00 na stadionie MKS-u.