mkspoznanPierwsze ligowego zwycięstwo odnieśli w nowym roku piłkarze ręczni MKS-u Poznań. Gospodarze pokonali na własnym parkiecie Orlika Brzeg, ale o wygraną musieli walczyć do końca spotkania.

Lepiej  w mecz weszli goście, którzy po dwóch bramkach z rzędu prowadzili 2:0. Podopieczni Domana Leitgebera razili nieskutecznością. Pierwszą bramkę zdobył dopiero w ósmej minucie Michał Kasperczak, przy czym jego koledzy oddali wcześniej aż dziewięć nieskutecznych rzutów! Poznańscy szczypiorniści prowadzenie objęli dopiero w 24. minucie po bramce Łukasza Niedzielaka. Do przerwy gospodarze prowadzili 13:10 choć tuż przed końcem pierwszej odsłony meczu Wojciech Leder był w sytuacji sam na sam z bramkarzem z Opolszczyzny, ale pojedynek ten przegrał.

Po zmianie stron obraz gry niestety nie uległ zmianie. Mnóstwo błędów z jednej jak i z drugiej strony, sporo niewykorzystanych sytuacji do zdobycia bramki i chaos na boisku. Tak w skrócie można opisać drugie 30 minut pierwszego meczu drugiej rundy rozgrywek. Ostatecznie MKS Poznań pokonał Orlika Brzeg 26:21, ale styl w jakim to zrobił pozostawia wiele do życzenia.

MKS Poznań – Orlik Brzeg 26:21 (13:10)

MKS Poznań: D. Zarzycki, T. Sobota, P. Kopczyński – D. Komisarek 6, M. Kasperczak 5, J. Pochopień i Ł. Niedzielak po 4, K. Szczukocki 3, M. Dubisz 2, W. Leder 1, M. Cegła 1, J. Perri, M. Janur, P.Jarosz, T. Łączkowiak, K. Szorcz.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments