Drugą porażkę przed własną publicznością w tym sezonie zaliczyli w 12. kolejce I ligi piłkarze ręczni MKS Poznań. Drużyna ze stolicy Wielkopolski przegrała z Realem Astromal Leszno 22:31.
Już pierwsze minuty pierwszej połowy pokazały, która drużyna dominuje na boisku. Podopieczni trenera Ryszarda Kmiecika po 10. minutach prowadzili z gospodarzami różnicą trzech bramek 5:2. Choć szczypiorniści MKS dzielnie starali się odrabiać straty, przyjezdni wcale nie ułatwiali im zadania, zdobywając kolejne bramki. Nic nie zapowiadało, żeby sytuacja na boisku miała ulec zmianie. Pierwsza połowa zakończyła się dwubramkowym prowadzeniem Astromalu 15:13
Druga połowa toczyła się podobnym torem. Przyjezdni szybko narzucili podopiecznym Domana Leitgbera swój styl gry. MKS nie zadziwiał ani szybkością, ani pomysłem na grę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 31:22 dla drużyn Real Astromal Leszno.
MKS Poznań – Real Astromal Leszno 22:31 (13:15)
MKS: P. Góral, D. Zarzycki, B. Badowski – D. Bartłomiejczyk 5, M. Tokaj 5, M. Bekisz 3, J. Pochopień 3, A. Klopsteg 2, W. Leder 2, H. Narożny 1, J. Kasperczak, M. Witucki, Ł. Niedzielak, M. Pacała, B. Przedpełski.
