Hala przy ulicy Newtona znów szczęśliwa dla Poznaniaków. W sobotnim spotkaniu 11. kolejki pierwszej ligi piłki ręcznej mężczyzn WKS Grunwald Poznań pokonał WKS Śląsk Wrocław 28:17.
Początek nie zapowiadał jednak aż 11-bramkowego zwycięstwa podopiecznych trenera Rafała Walczaka. Do 16 minuty obie drużyny prowadziły wyrównaną walkę, której odzwierciedleniem był remis 4:4. Duży wpływ na tak niski wynik miały błędy, zarówno po stronie gospodarzy, jak i gości, tyle że ci drudzy wyeliminowali je jeszcze przed końcem pierwszej połowy. Zaowocowało to prowadzeniem przyjezdnych 11:8 po 30 minutach rozgrywki.
Kolejne pół godziny gry przyniosło gruntowną przemianę oblicza szczypiornistów znad Warty. Między słupkami jak w transie grał Filip Tarko, który w obronie rzutów karnych miał 100-procentową skuteczność. Pomagała mu szczelna defensywa, a dzięki kontrom Michała Majewskiego wizja zwycięstwa Śląska Wrocław oddalała się z minuty na minutę. Kropkę nad i postawili rozgrywający, którzy przesądzili o absolutnej dominacji gospodarzy.
– Zwycięstwo 11 bramkami to jest deklasacja rywali. Bardzo cieszymy się z tego wyniku i z naszej postawy podczas drugiej odsłony gry, bo to zwycięstwo nie było zwycięstwem „ledwo co”. Wygraliśmy ważniejszą połowę tego meczu i uważam, ze jesteśmy lepszym zespołem od Śląska. Przede wszystkim nie jesteśmy zespołem, który powinien z tej ligi spaść – komentuje szkoleniowiec WKS-u Rafał Walczak, który ponownie poczuł smak pierwszoligowego zwycięstwa w hali przy ulicy Newtona. Ostatni triumf poznaniaków w lidze miał miejsce również w stolicy Wielkopolski, 2 tygodnie temu z MKS-em Mazur Sierpc.
Domowe spotkania są zresztą póki co korzystniejsze dla Grunwaldu aniżeli wyjazdowe. 3 z 4 zwycięstw to zwycięstwa na własnym terenie – wspomniane już z MKS-em, sobotnie ze Śląskiem oraz z Sokołem Browar Kościerzyna w trzeciej kolejce. Tylko na inaugurację sezonu poznańska drużyna odniosła sukces w Żukowie z tamtejszym GKS-em. Szansa na poprawę tego niekorzystnego bilansu już w najbliższy weekend w Malborku przeciwko wiceliderowi grupy A I ligi piłki ręcznej, drużynie Pomezanii. Będzie to mecz 2. drużyny tabeli z drużyną 11.
WKS Grunwald Poznań (28)
Tarko, Wenta – Majewski (8), Martyński (6), Fogler (5), Matlach (4), Wachowiak (1), Harasymek (1), Nowicki (1), Guraj (1), Łyszczarz (1), Kurek, Lubiewski, Gintowt, Piechowiak, Machniewicz.
WKS Śląsk Wrocław (17)
Prus, Koryciak – Romian (5), Burzyński (3), Ziemiński (3), Skraburski (2), Tkaczyk (1), Pawlicki (1), Palica (1), Dawydzik (1), Seroczyński, Massopust, Misurka, Królikowski.
Barbara Wrotniewska Radio Meteor





![Hokej na trawie. Grunwald wysoko wygrywa z beniaminkiem[zdjęcia]](http://echosportu.pl/wp-content/uploads/2017/09/pzht.pl_-218x150.jpg)
![Hokej na trawie. Finały Mistrzostw Polski kobiet i mężczyzn[zdjęcia]](http://echosportu.pl/wp-content/uploads/2017/06/MP-Hokej-218x150.jpg)
![Hokej na trawie. Rozgrywki na finiszu [zdjęcia]](http://echosportu.pl/wp-content/uploads/2017/06/Warta-Poznań-Polonia-Środa-218x150.jpg)
![Hokej na trawie. Lider i aktualny mistrz Polski nie zwalnia tempa[zdjęcia]](http://echosportu.pl/wp-content/uploads/2017/05/AZS-AWF-Poznań-16-218x150.jpg)
![Grunwald wywalczył remis z Pomezanią Malbork [zdjęcia]](http://echosportu.pl/wp-content/uploads/2017/05/Grunwald-218x150.jpg)









