Warta Poznań - Start Warlubie / for. Irek Pindral

Wielki mecz w Wielką Sobotę, czyli spotkanie o 14:00 w Warlubiu pomiędzy miejscowym Startem a poznańską Wartą. Pierwszy zespół ligi kontra pierwsza od góry drużyna w strefie spadkowej. Będzie się działo!

Cel „Warciarzy”, jak w każdej innej batalii, jest jasny – chcą zdobyć komplet punktów. Ale klubowi z ul. Sportowej także potrzebne są oczka, by utrzymać się w III lidze. Nikt jednak nie chce dzielić się zdobyczą punktową z przeciwnikiem, dzięki czemu możemy spodziewać się zaciętej walki.

W lepszej sytuacji jest oczywiście „Duma Wildy”. Nie tylko dlatego, że w tabeli zajmuje bardzo bezpieczne pierwsze miejsce, ale także z tego powodu, iż za bardzo nie ma zespołu, który chciałby Wartę na miejscu lidera zastąpić. Jak to możliwe?

Jarota Jarocin przewodząca stawce po zakończeniu rundy jesiennej popadła w problemy finansowo-organizacyjne w czasie przerwy i chyba wypadła z walki o awans. Zajmuje co prawda drugą pozycję, z jednym oczkiem straty do „Zielonych”, ale po osłabieniu kadrowym w trakcie okna transferowego i dwóch wiosennych porażkach można przewidywać, że jarocinianie nie będą za wszelką cenę walczyć o baraże. Pozostali rywale, którzy mają jeszcze szansę na II ligę tracą do dwukrotnego mistrza Polski aż cztery punkty. Są to Lech II Poznań, Pelikan Niechanowo i jak co roku Sokół Kleczew.

Natomiast podopieczni Dariusza Wójcika oprócz patrzenia przed siebie muszą widzieć co dzieje się za nimi. Jedno oczko straty do siódmej pozycji gwarantującej utrzymanie, ale zaledwie dwa punkty przewagi nad kolejną drużyną zagrożoną degradacją. Przy dobrym układzie GLZS mógłby po ewentualnym zwycięstwem nad „Warciarzami” wskoczyć na szóste miejsce w stawce. Najpierw trzeba jednak pokonać „Zielonych”, a ci wystąpią w roli faworytów. Nie zawsze jednak on wygrywa. Jak będzie teraz? Przekonamy się w sobotę o 14:00.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments