fot. Irek Pindral

Trener Maciej Skorża z optymizmem patrzy w przyszłość po przegranym dwumeczu z FC Basel w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Zdaniem szkoleniowca Lecha Poznań jego zespołowi zabrakło przede wszystkim skuteczności.

Wypowiedzi trenera Macieja Skorży po meczu rewanżowym z FC Basel (źródło: lechpoznan.pl):

Dzisiaj okazało się, że nie mieliśmy wystarczającej siły w ofensywie, by odrobić straty z pierwszego spotkania. Bardzo żałujemy, że straciliśmy bramki i nie udało się przynajmniej zremisować z gospodarzami. Z drugiej strony myślę, że przez większość meczu pokazaliśmy solidną piłkę i w niczym nie ustępowaliśmy rywalowi, a wręcz długimi momentami to my prowadziliśmy grę i stwarzaliśmy sobie sytuacje, których niestety nie miał dzisiaj kto zamienić na bramki. Myślę że analizując dwumecz z FC Basel to czego nam najbardziej brakowało to doświadczenia i spokoju. Gdybyśmy zsumowali nasze sytuacje, to jest to wynik lepszy, niż to jaki rezultat osiągnęliśmy.

Wystawiliśmy dziś zdecydowanie najsilniejszą jedenastkę na jaką nas stać. Nie powinno dziwić że zagrał Kasper Hämäläinen, bo w zeszłym sezonie był to nasz najlepszy strzelec. Dudka zastąpił Kadara, bo Tamas potrzebuje trochę odpoczynku i dystansu, ale myślę że szybko wróci na właściwe tory.

Gdyby nie te trzynaście minut po czerwonej kartce w Poznaniu to powiedziałbym, że to był naprawdę wyrównany dwumecz. Jestem optymistą i patrzę do przodu. Myślę, że to będzie procentowało w Lidze Europy. Zdecydowanie szkoda meczu w Poznaniu, bo tam rozstrzygnęły się losy awansu. Do 77. minuty mieliśmy więcej sytuacji bramkowych, a skończyło się tak jak wszyscy wiemy.

Jeśli zagramy tak jak w dzisiejszym meczu to można być optymistą. Wszystko zależy jednak od tego kogo wylosujemy.

Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
TylkoKKS
TylkoKKS
8 lat temu

Widze ze Skorza wraca do czasow Legii. Gdybysmy zsumowali nasze sytuacje… Co za bzdura. Na rewanz wystawiles pan pomocnika w ataku, a w pierwszym meczu w obronie nastapil sabotaz. Bylismy zdecydowanie slabsi i tyle. Nie wiem gdzie on widzi te pozytywy