fot. Marcin Bukowski
fot. Marcin Bukowski

Lech Poznań w trzecim kolejnym meczu ligowym zdobył zaledwie punkt. Tym razem Kolejorz na wyjeździe zremisował bezbramkowo z Zagłębiem Lubin.

W porównaniu do meczu z Żalgirisem Wilno trener Mariusz Rumak dokonał dwóch zmian w wyjściowej jedenastce. W obronie za Manuela Arboledę wystąpił Hubert Wołąkiewicz, z kolei w linii pomocy zagrał Gergo Lovrencsics, do ataku został przesunięty Vojo Ubiparip, a na ławce usiadł Łukasz Teodorczyk.

Początek meczu nie był zbyt interesujący, oba zespoły spokojnie próbowały konstruować swoje akcje. W 9. minucie Lech szybko wyszedł pod pole karne Zagłębia, ale po zgraniu głową Lovrencsicsa źle uderzył w piłkę Kasper Hämäläinen. Dziesięć minut później po dobrej wrzutce Szymona Pawłowskiego w polu karnym powstrzymywany, ale w granicach przepisów, był węgierski skrzydłowy Kolejorza. Po półgodzinie gry strzału z dystansu próbował Kebba Ceesay, ale uderzył bardzo niecelnie.

W 34. minucie padła bramka dla Lecha, niestety ze spalonego. Idealnie na głowę Ubiparipa zagrywał Pawłowski, ale Serb wychodził na pozycję będąc minimalnie przed ostatnim obrońcą i sędzia słusznie nie uznał gola. Chwilę później w polu karnym dryblował Hämäläinen, odegrał do Lovrencsicsa, ale zaskakujący strzał Węgra odbił Michał Gliwa. W 43. minucie poznaniacy znowu próbowali z dystansu, strzał Łukasza Trałki minął jednak słupek bramki Zagłębia.

Lech w pierwszej połowie sprawiał lepsze wrażenie, ale nie potrafił tego przełożyć na wynik. Poznaniacy próbowali strzelać z dystansu, jednak niecelnie. Zagłębie grało bardzo defensywnie, co sprawiało problemy w konstruowaniu ofensywnych akcji. Mimo to udało się kilka razy zagościć w polu karnym Zagłębia, ale w decydującym momencie brakowało opanowania lub dobrego podania.

Drugą połowę obie drużyny rozpoczęły z animuszem. W 53. minucie po dobrej akcji Zagłębia na dogodnej pozycji do strzału znalazł się Łukasz Piątek, jednak fatalnie spudłował. W odpowiedzi groźnie uderzał Pawłowski, ale Gliwa zdołał wypiąstkować piłkę na rzut rożny. W 64. minucie kontuzji doznał Lovrencsics, po ostrym wejściu Bartosza Rymaniaka, zmieniony przez Mateusza Możdżenia.

W 70. minucie po dośrodkowaniu Aleksandra Kwieka z rzutu rożnego groźnie uderzał głową Arkadiusz Woźniak, ale piłka poszybowała ponad bramką. Tuż przed końcem meczu nieporozumienie w szeregach obronnych gości nie wykorzystał David Abwo, który praktycznie podał piłkę w ręce Krzysztofa Kotorowskiego. Niedługo później sędzia zakończył mecz, który zakończył się bezbramkowym wynikiem. To już trzeci kolejny remis Lecha w lidze. Lokomotywa nadal nie może się rozpędzić…

W drugiej połowie oba zespoły próbowały rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść, ale sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Lechitom nie można odmówić walki w tym spotkaniu, próbowali szybciej rozgrywać akcje niż w ostatnich meczach, na jeden kontakt, niestety brakowało wykończenia i opanowania w końcowych fazach akcji. Ubiparip dostał szansę w ataku, jednak dużo lepiej prezentował się jako skrzydłowy. Nadal formy nie mogą odnaleźć Hamalainen i Lovrencsics, a Pawłowskiemu brakuje wsparcia ze strony kolegów. Jeśli pomysłem poznaniaków na zdobycie bramki są strzały z dystansu to powinni mocno potrenować ten element na treningach, gdyż wszelkie takie próby były nieudane. Czasu jednak jest mało, już w czwartek póki co najważniejszy mecz, rewanż z Żalgirisem, o awans do kolejnej rundy Ligi Europy.

(relacja M.Michałowski)

Zagłębie Lubin – Lech Poznań 0:0

Zagłębie: Michał Gliwa – Bartosz Rymaniak, Adam Banaś, Lubomir Guldan, Paweł Oleksy – Jiří Bílek (90. Adrian Rakowski), Łukasz Piątek – Miłosz Przybecki (78. David Abwo), Robert Jeż (64. Aleksander Kwiek), Đorđe Čotra – Arkadiusz Woźniak

Lech: Krzysztof Kotorowski – Kebba Ceesay, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Tomasz Kędziora – Szymon Drewniak, Łukasz Trałka – Gergo Lovrencsics (64. Mateusz Możdżeń), Kasper Hämäläinen (88. Bartosz Ślusarski), Szymon Pawłowski (78. Luis Henriquez) – Vojo Ubiparip

Żółte kartki: Bartosz Rymaniak, Arkadiusz Woźniak

Widzów: 10872 (w tym 1820 kibiców Kolejorza)

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments