Biofarm Basket Poznań pokonał w decydującym meczu Exact Systems Śląsk Wrocław 66:55 i wygrał rywalizację play-off 3:2. To oznacza, że podopieczni trenera Przemysława Szurka w przyszłym sezonie nadal będą występować w pierwszej lidze.
W poprzednich spotkaniach gospodarze wykorzystywali przewagę własnego parkietu. Najpierw dwukrotnie wygrał w Poznaniu Biofarm, a następnie we Wrocławiu Śląsk doprowadził do stanu 2:2. Decydujący mecz odbył się w środę w stolicy Wielkopolski.
Początek meczu był nerwowy w wykonaniu gospodarzy, którzy przegrywali już 5:10. Później jednak nastąpiła dziewięciopunktowa seria Biofarmu. W końcówce kwarty trwała walka kosz za kosz i ostatecznie poznaniacy wygrali ją 18:16.
W drugiej części gry przez niemal dwie i pół minuty żaden z zespołów nie zdobył żadnych punktów. Potem goście po serii rzutów wolnych niemal dogonili gospodarzy, ale od tego momentu Biofarm zaczął stopniowo budować swoją przewagę. Do przerwy prowadził 35:27.
Na początku trzeciej kwarty zryw Śląska pozwolił im „dojść” na dwa punkty, ale wtedy znowu przebudzili się poznaniacy. Do końca tej części gry zdobyli czternaście oczek przy tylko pięciu wrocławian. Wynik przed ostatnią kwartą brzmiał 49:38 dla gospodarzy.
Ostatnia część gry to kontrola Biofarmu, który prowadził już nawet piętnastoma punktami. Co prawda goście jeszcze raz rzucili się do odrabiania strat i na niecałe cztery minuty przed końcem przegrywali tylko sześcioma oczkami, lecz to wszystko, na co było ich stać. Seria celnych rzutów wolnych wprowadziła spokój w szeregi poznaniaków, którzy ostatecznie wygrali 66:55.
Biofarm wygrał w rywalizacji do trzech zwycięstw 3:2 i oznacza to, że w przyszłym sezonie nadal będzie występował w pierwszej lidze.