Wings for Life World Run / fot. Irek Pindral

Poznanianka Agnieszka Janasiak i Tomasz Walerowicz (AZS UWM Olsztyn) byli najlepsi w trzeciej edycji biegu Wings for Life World Run, który 8 maja odbył się w stolicy Wielkopolski.

Wiele tysięcy ludzi na całym świecie (w tym ponad 4000 w Poznaniu) ponownie stanęło na starcie nietypowej imprezy sportowej. Jednocześnie 34 miejscach, na 6 kontynentach, odbył się Wings for Life World Run – jedyny globalny, charytatywny bieg, którego uczestnicy przekazują środki na badania nad leczeniem przerwanego rdzenia kręgowego.

W Polsce najlepszy był Tomasz Walerowicz. Zawodnik, który w zeszłym roku był drugi, nim dogonił go Samochód Pościgowy pokonał 71,12 km po ulicach Poznania i drogach Wielkopolski. – Wygrana w Wings for Life World Run jest moim największym amatorskim sukcesem, motywacją do dalszej pracy nad sobą, no i spełnieniem marzeń – krótko podsumował Tomek. W nagrodę, za rok będzie mógł wystartować w dowolnej lokalizacji. Gdzie? O tym zdecyduje jego syn, któremu obiecał możliwość wyboru.

Najwytrwalszą z pań w Poznaniu była stawiana wcześniej w roli faworytki Agnieszka Janasiak, która przebiegła 39,94 km. Jak czuła się po zwycięstwie wicemistrzyni Polski w maratonie z 2009 roku? – Jest super! – mówiła. – Cieszę się, że udało mi się zrealizować to, czego chciałam, czyli zwyciężyć w Wings for Life World Run – stać się częścią tak pięknego wydarzenia, w którym pomagamy innym ludziom. Jeżeli ja mogę robić to co kocham, czyli biegać i jeszcze pomagać innym, to jest przepiękne.

Bieg zaczął się punktualnie o 13:00 czasu polskiego we wszystkich 33 krajach. Biegacze startowali w 17 strefach czasowych – niezależnie od pory dnia i pogody. 30 minut po nich na trasy wyjechały wyposażone w aparaturę pomiarową Samochody Pościgowe. W Polsce za kierownicą jednego z nich zasiadał Adam Małysz. W innych miejscach można było zostać wyprzedzonym na przykład przez Carlosa Sainza Jr., albo Daniela Ricciardo. Kiedy auto mijało uczestnika, ten kończył bieg. Zwycięzcą został ten, kto najdłużej pozostał na trasie i został wyprzedzony jako ostatni – zupełnie odwrotnie niż w tradycyjnych biegach ulicznych, w których wygrywa ten, kto na metę dotrze pierwszy. Na świecie zarejestrowało się łącznie ponad 130 732 osób. Zawodnicy pochodzący z 203 krajów łącznie pokonali dystans 1 255 000 km!

Więcej o biegu na http://www.wingsforlifeworldrun.com/pl/pl/aktualnosci/

 

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments