Losowanie 1/16 Pucharu Polski - fot. screen z youtube.com/LaczyNasPilka

Zdziesiątkowany kontuzjami Lech Poznań nie ma czasu na odpoczynek. Już we wtorek musi zmierzyć się w 1/16 Pucharu Polski z Olimpią Grudziądz na wyjeździe. Spotkanie będzie można obejrzeć na antenie Polsatu Sport.

Lechici w sobotę zaledwie bezbramkowo zremisowali u siebie z Koroną Kielce. Nie mają jednak dużo czasu na rozpamiętywanie straconej szansy na zwycięstwo, bo już we wtorek mają okazję na rehabilitację. Zaczynają udział w tegorocznej edycji Pucharu Polski, a rywalem będzie pierwszoligowa Olimpia Grudziądz. Poznaniacy nie mają dobrych wspomnień związanych z tymi rozgrywkami i tą drużyną. Niemal równo trzy lata temu dokładnie na tym samym etapie rozgrywek Lech przegrał z Olimpią po dogrywce i sensacyjnie pożegnał się z Pucharem Polski.

Teraz także Kolejorza czeka niełatwa przeprawa. Nie dość, że od czterech meczów nie potrafi wygrać, a w tym czasie strzelił tylko jednego gola, to w drużynie jest prawdziwy szpital. Tak naprawdę ciężko nawet przewidzieć kto będzie zdolny do gry i zagra we wtorek.

Jednak także Olimpia zanotowała falstart w nowym sezonie. Za grudziądzanami dwie kolejki I ligi, a na koncie mają zaledwie jeden punkt. Na inaugurację sezonu u siebie przegrali z Rozwojem Katowice 0:1. Z kolei w ten weekend zremisowali na wyjeździe z Drutex-Bytovią Bytów. Olimpia przegrywała od 3. minuty, ale jeszcze w pierwszej połowie do wyrównania z rzutu karnego doprowadził Marcin Kaczmarek. W drugiej części gry trafił Fabian Pawela, ale grudziądzanie nie dowieźli zwycięstwa do końca i mecz zakończył się wynikiem 2:2.

Obie drużyny spotkały się w meczu kontrolnym przed obecnym sezonem. Lepszy okazał się Lech, który wygrał 2:1, ale pierwsi gola strzelili pierwszoligowcy po bramce Michala Pitera-Bucko. W drugiej połowie dwukrotnie jednak trafił Dawid Kownacki.

Poprzednim razem oba zespoły spotkały się właśnie trzy lata temu. Olimpia objęła prowadzenie w 15. minucie po golu Adama Cieślińskiego, a Kolejorz wyrównał dopiero niedługo przed końcem meczu po bramce Łukasza Trałki. W dogrywce jednak ponownie trafili grudziądzanie, a strzelcem był Marcin Woźniak. Na to lechici nie znaleźli już odpowiedzi i przegrali 1:2. Z piłkarzy grających w tamtym spotkaniu w Lechu nadal występują Krzysztof Kotorowski, Kebba Ceesay, Marcin Kamiński, Trałka i Gergö Lovrencsics, w Olimpii zaś Michał Wróbel, Woźniak, Michał Łabędzki, Dariusz Kłus oraz Adam Cieśliński.

W zespole Lecha na pewno nie zagrają Paulus Arajuuri, Barry Douglas i Darko Jevtić. Wątpliwe są występy Tamasa Kadara, Kaspra Hämäläinena i Szymona Pawłowskiego. Jednak tak naprawdę trudno przewidzieć jaki będzie skład Lecha, w przypadku kilku piłkarzy wszystko będzie się pewnie ważyło do ostatnich chwil przed meczem.

przypuszczalne składy

Olimpia: Michał Wróbel – Adrian Bielawski, Tomasz Lewandowski, Michal Piter-Bučko, Marcin Woźniak – Arkadiusz Kasperkiewicz, Marcin Smoliński – Robert Szczot, Fabian Pawela, Marcin Kaczmarek – Donald Djoussé

nieobecni: Dejan Žigon (kontuzja)

niepewni: Dariusz Kłus (choroba)

Lech: Maciej Gostomski – Kebba Ceesay, Marcin Kamiński, Maciej Wilusz, Tomasz Kędziora – Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh – Gergö Lovrencsics, David Holman, Dariusz Formella – Marcin Robak

nieobecni: Paulus Arajuuri, Barry Douglas, Darko Jevtić (kontuzje)

niepewni: Tamas Kadar, Kasper Hämäläinen, Szymon Pawłowski (kontuzje)

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments