Po tym jak kuzyn Manuela Arboledy, Diego Marroquin nie przeszedł pozytywnie testów w Warcie, przyszła kolej na kolejnych piłkarzy. W sparingu z Obrą Kościan Tomasz Bekas sprawdzał Dominika Chromińskiego i Bartosza Kielibę.
Obaj w rundzie jesiennej byli podstawowymi zawodnika Jaroty Jarocin, czyli lidera grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej III ligi. Jednak najpoważniejszy rywal Warty w walce o awans ma ogromne problemy finansowe oraz organizacyjne.
Chromińki zna już bardzo dobrze Stadion przy Drodze Dębińskiej. Występował na nim w rundzie wiosennej sezonu 2013/14, kiedy to był wypożyczony do Warty z rezerw poznańskiego Lecha. 22-letni pomocnik następnie trafił do Jaroty. Chromiński w klubie z Jarocina przez półtora sezonu rozegrał 49 spotkań, wszystkie w pierwszym składzie. W obecnej kampanii w 16 spotkaniach zdobył aż 8 bramek. Wychowanek Szóstki Śrem jest synem Jacka Chromińskiego – byłego futbolisty m.in. Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski.
Drugi z testowanych w sobotę zawodników jesienią również grał w Jarocie Jarocin. Co więcej Kieliba jest wychowankiem Jaroty. Ma 188 centymetrów wzrostu, 25 lat i jest obrońcą. W rundzie wiosennej rozegrał 16 spotkań, wszystkie od pierwszej do ostatniej minuty. Kieliba w przerwie między rundami był już testowany przez Zawiszę Bydgoszcz.
Czy Warta Poznań wykorzysta problemy finansowe lidera ligi i „wyciągnie” od niego najlepszych piłkarzy? Jeśli obaj zawodnicy korzystnie przejdą testy, będziemy mogli tak napisać bez znaku zapytania.
