Paulus Arajuuri (Lech Poznań) - fot. Irek Pindral

Paulus Arajuuri nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu z Lechem Poznań. Fiński obrońca podpisał umowę z klubem Brondby Kopenhaga obowiązującą od 1 stycznia 2017 roku. Bardzo prawdopodobne jednak, że do stolicy Danii przeniesie się już latem.

O odejściu Arajuuriego spekulowano w mediach już od kilkunastu dni. Finowi za pół roku kończy się kontrakt z Lechem, a piłkarz nie był chętny, by go przedłużyć. W czwartek znalazł się tylko na ławce rezerwowych w meczu Superpucharu Polski z Legią Warszawa.

Tego samego dnia duński klub Brondby oficjalnie podał, że obrońca z Finlandii podpisał z nimi kontrakt i w Kopenhadze będzie kontynuował swoją karierę.

– Jesteśmy zadowoleni z profesjonalizmu Paulusa. Wiedzieliśmy już wcześniej, że nie będziemy współpracować ze sobą dłużej niż do grudnia. Dlatego też już latem sprowadziliśmy do zespołu Lasse Nielsena – mówi wiceprezes Kolejorza Piotr Rutkowski.

Arajuuri do Lecha przyszedł w styczniu 2014 roku ze szwedzkiego Kalmar FF. 28-latek po dość długim okresie adaptacji z czasem stał się podstawowym obrońcą poznańskiej drużyny. W swoim najlepszym okresie gry był nawet jednym z czołowych stoperów w Ekstraklasie. W sumie w barwach Kolejorza rozegrał 70 meczów i zdobył 5 bramek.

Póki co Fin jest jeszcze zawodnikiem Lecha, ale bardzo prawdopodobne, że do Brondby odejdzie już latem. – Prowadzimy w tej sprawie zaawansowane rozmowy, ale póki co jest za wcześnie by jednoznacznie potwierdzić, że dojdziemy do porozumienia. Na razie Paulus jest naszym zawodnikiem. Cały czas jest do dyspozycji sztabu szkoleniowego, a o tym czy zagra w kolejnym meczu zadecyduje jego forma sportowa – podkreśla wiceprezes Rutkowski.

źródło: lechpoznan.pl

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments