Biofarm Basket przegrał z Zetkamą Doral Nysą Kłodzko 44:51. Poznaniacy w sobotę mieli fatalną skuteczność rzutów wolnych. Trafili zaledwie 11 na 25 prób.
To zdecydowanie poniżej ich średniej skuteczności osobistych w tym sezonie, która wynosi 62,9%.
Po zwycięstwie nad Astorią Bydgoszcz w poprzednim meczu, koszykarze ze stolicy Wielkopolski liczyli nad podtrzymanie serii. Zetkama Doral Nysa to również beniaminek I ligi. Do tego na wyjazdach wygrał tylko jedno spotkanie.
W pierwszej kwarcie Biofarm Basket prowadził minimalnie 11:6, ale już po chwili przegrywał 11:12. Druga część spotkania należała do przyjezdnych. Gospodarze przez prawie cztery minuty nie byli w stanie zdobyć punktów. Goście również nie imponowali skutecznością. Jednak powiększyli przewagę na 18:11, a następnie 26:19.
W trzeciej kwarcie kibice irytowali się jeszcze bardziej. Przez prawie pięć minut obie drużyny spudłowały wszystkie rzuty. Dopiero Damian Szymczak przełamał niemoc i po jego dwóch celnych rzutach wolnych Biofarm Basket przegrywał tylko 23:26.
Goście nie pozwolili jednak gospodarzom na więcej i już po chwili mieli dziesięć punktów przewagi 33:23.
>>> Tabela i terminarz I ligi koszykówki mężczyzn
W czwartej kwarcie poznaniacy próbowali odrobić straty. Jednak kolejne trójki nie trafiały do kosza. Ostatecznie Zetkama Doral Nysa Kłodzko wygrał 51:44. Po tej porażce Biofam Basket zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli I ligi.
Biofarm Basket Poznań – Zetkama Doral Nysa Kłodzko 44:51 (11:12, 10:14, 7:12, 16:13)
Szczegółowe statystyki są tutaj.
Poznań: Mateusz Bręk 10, Jakub Fiszer 7, Piotr Wieloch 7, Patryk Stankowski 5, Damian Szymczak 5, Adam Metelski 4, Mikołaj Kurpisz 4, Michał Szydłowski 2, Bartłomiej Pawlak 0, Szymon Ryżek 0, Tomasz Smorawiński 0, Jakub Simon 0.
Kłodzko: Jarosław Bartkowiak 15, Marcin Kowalski 9, Marcin Bluma 9, Michał Weiss 7, Tomasz Stępień 4, Mateusz Płatek 3, Rafał Wojciechowski 2, Przemysław Malona 2, Michał Lipiński 0.