Lech Poznań zanotował drugi z rzędu bezbramkowy remis. Tym razem rywalem w Krakowie była Wisła. Kolejorz nie wykorzystał zatem kolejnej szansy na objęcie fotela lidera.
W piątkowym meczu trener Nenad Bjelica nie mógł skorzystać z zawieszonego za kartki Łukasz Trałki i kontuzjowanego Dawida Kownackiego. Ich miejsce zajęli Abdul Aziz Tetteh i Marcin Robak.
Od początku spotkania widać było, że obie drużyny podeszły do rywala z dużym respektem. W pierwszej połowie lechici nieco oddali inicjatywę, ale gospodarze mimo kilku prób nie potrafili oddać celnego strzału na bramkę Matusa Putnockiego.
Po przerwie poznaniacy zaczęli być groźniejsi i stwarzać sobie więcej okazji w polu karnym przeciwnika. Żadnemu z nich, a próbowali m.in. Radosław Majewski, Tetteh czy Robak, nie udało się jednak pokonać Łukasza Załuski. Sposobu na skuteczne sforsowanie obrony gości nie znaleźli także krakowianie i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Dla Kolejorza to drugi z rzędu taki rezultat.
Wisła Kraków – Lech Poznań 0:0
Wisła: Łukasz Załuska – Tomasz Cywka, Arkadiusz Głowacki, Ivan Gonzalez, Maciej Sadlok – Krzysztof Mączyński, Petar Brlek – Rafał Boguski (84. Jakub Bartosz), Semir Stilić (70. Pol Llonch), Patryk Małecki – Paweł Brożek (61. Zdenek Ondrasek)
Lech: Matus Putnocky – Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Lasse Nielsen, Volodymyr Kostevych – Abdul Aziz Tetteh, Maciej Gajos – Maciej Makuszewski (79. Szymon Pawłowski, Radosław Majewski (66. Mihai Radut), Darko Jevtić – Marcin Robak (69. Nicki Bille Nielsen)
Żółte kartki: Maciej Gajos
Widzów: 30 128
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).