fot. screen z LechTV
fot. screen z LechTV
fot. screen z LechTV

Oldboje Lecha Poznań wygrali w IV rundzie Pucharu Polski na szczeblu okręgu poznańskiego po rzutach karnych z A-klasowym Maratończykiem Brzeźno. W regulaminowych czasie gry był remis 3:3.

Dawne gwiazdy Lecha były faworytem spotkania z Maratończykiem, zwłaszcza, że we wcześniejszych meczach wysoko wygrywali ze swoimi przeciwnikami, 4:1 z Wełnianką Kiszkowo, 9:3 z LKS Lipą i 10:1 z Wartą Obrzycko.

Pierwsza połowa potwierdziła przedmeczowe prognozy, gdyż lechici prowadzili po dwóch bramkach Krzysztofa Piskuły. Jednak goście nie zamierzali sprzedać tanio skóry, wykorzystali błędy obrony Oldbojów i po golach Filusza oraz Pelczyńskiego mieliśmy remis.

To dodało wiatru w żagle piłkarzom Maratończyka i po kapitalnym strzale sprzed pola karnego Małeckiego objęli prowadzenie. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat, co udało im się w 83. minucie po celnej główce Tomasza Sangowskiego. W regulaminowym czasie gry więcej bramek już nie padło i o awansie miały zadecydować rzuty karne.

Te lepiej wykonywali Oldboje, którzy w komplecie celnie strzelali (Piskuła, Waldemar Kryger, Tomasz Magdziarz, Jacek Dembiński, Marcin Drajer) i awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski.

Lech Poznań Oldboys – Maratończyk Brzeźno 3:3 (2:0) k. 5:3

Bramki: 1:0 Piskuła (22), 2:0 Piskuła (38), 2:1 Filusz (50), 2:2 Pelczyński (66), 2:3 Małecki (76), 3:3 Sangowski (83)

Lech Oldboys: Zbigniew Pleśnierowicz (46. Jacek Przybylski) – Sławomir Mizgalski, Tomasz Sangowski, Waldemar Kryger, Marcin Drajer – Tomasz Magdziarz, Jarosław Araszkiewicz (46. Sławomir Twardygrosz), Krzysztof Piskuła – Ryszard Rybak (46. Dariusz Motała), Sławomir Najtkowski, Jacek Dembiński

źródło: lechpoznan.pl

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments