– Gdybyśmy chcieli awansować, to potrzebowalibyśmy jednego lub dwóch zawodników bardziej ogranych i doświadczonych – mówił po sobotnim meczu z Wartą Poznań trener rezerw Lecha Ivan Djurdević. Jego drużynie zabrakło trzech punktów do wygrania III ligi.
– Mieliśmy dzisiaj dużo emocji. Trzy razy prowadziliśmy: 1:0, 2:1 i 3:2. Dobrą sytuacje miał Niklas Zulciak, gdyby ją wykorzystał to byśmy wygrali ten mecz – mówił po spotkaniu.
– Ale taka jest piłka nożna. To są młodzi ludzie, którzy mają jeszcze dużo do nauki. Jesteśmy drużyną, która jeszcze meczu nie przegrała, mamy najlepszy bilans bramek i jestem z tego dumny. Idziemy dalej, pracujemy. W nowym roku będzie nowa młodzież, będzie trzeba przebudować znowu całą drużynę – dodał.
Były piłkarz Kolejorza odniósł się także do szans swojego zespołu na awans w bieżących rozgrywkach: – Graliśmy do końca. Nam zależy na szkoleniu. Uważam, że wykonaliśmy bardzo dobrą pracę i jedziemy dalej.
Później jeszcze raz pochwalił swoich podopiecznych. – Priorytetem mojej pracy jest szkolenie zawodników. Jestem dumny ze swojego zespołu – podsumował trener Lecha II Poznań.
