Karol Linetty
Karol Linetty - fot. youtube.com/LechTV

karol_linettyZ obozu Lecha Poznań napłynęła zła wiadomość. Karol Linetty jest kontuzjowany i wypada z gry na minimum trzy tygodnie.

Młody pomocnik Lecha nabawił się kontuzji stawu skokowego w niedzielnym meczu z Piastem Gliwice. Linetty wczoraj przeszedł badanie USG, które wykazało uraz więzadła trójgraniastego. W tym wypadku przerwa w grze potrwa od trzech do sześciu tygodni, co oznacza, że w najgorszym przypadku wróci do gry we wrześniu.

Kontuzja Linettego to ogromny ból głowy dla trenera Mariusza Rumaka jak zestawić linię pomocy w kolejnych spotkaniach. W kadrze pozostał właściwie tylko jeden typowo defensywny gracz środka pola – Łukasz Trałka. Najbardziej prawdopodobny wariant to wystawienie Darko Jevticia, ale Szwajcar o serbskim pochodzeniu jest piłkarzem o innej charakterystyce, bardziej ofensywnej. Podobnie jak próbowany na tej pozycji kilka razy, bez większego skutku, Kasper Hämäläinen. W zeszłym sezonie w meczu z Lechią Gdańsk jako defensywny pomocnik zagrał także Hubert Wołąkiewicz, ale był to kompletnie nieudany eksperyment.

Trener Rumak nie ma wiele czasu na znalezienie rozwiązania, wszak w czwartek Lech gra rewanżowy mecz II rundy Ligi Europy z Kalju Nomme. A jeszcze na początku poprzedniego sezonu Kolejorz miał kłopoty bogactwa w środku pola i bez żalu sprzedał Kamila Drygasa do Zawiszy Bydgoszcz, zimą wypożyczył na rok do Górnika Zabrze Szymona Drewniaka i pożegnał po słynnej „aferze jarocińskiej” Rafała Murawskiego. W czerwcu z kolei nie przedłużono kontraktu z Dimitrije Injaciem.

Komentarz redakcji: Z jednej strony dobrze, że w klubie odważnie postawiono na młodzież i Linetty stał się jednym z kluczowych piłkarzy Lecha, z drugiej poraża krótkowzroczność polityki kadrowej i szukanie oszczędności. Los nie okazał się łaskawy i prawdopodobnie teraz będziemy świadkami poszukiwań kolejnego piłkarza do środka pola. Oczywiście najlepiej z kartą zawodniczą na ręku.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments