Rezerwy Lecha Poznań w swoim pierwszym sparingu przed runda wiosenną rozgromiły Sapę Lubuszanina Trzcianka 5:0. Dwie bramki zdobył Piotr Kurbiel, po jednym trafieniu dołożyli Grzegorz Rogala i Dawid Juchacz, jeden gol był samobójczy.
Podopieczni Patryka Kniata rozpoczęli treningi już dwa tygodnie temu, ale dopiero teraz rozegrali pierwszy sparing. Rywalem był Lubuszanin, który występuje w grupie północnej IV ligi i jest jej wiceliderem.
W składzie rezerw zabrakło Krystiana Sanockiego i Marcina Gawrona. Obaj piłkarze w poniedziałek wylecieli razem z pierwszym zespołem na drugie zgrupowanie do tureckiego Belek.
– Trzy dni w tym tygodniu poświęciliśmy na treningi poranne i popołudniowe, a to znaczy, że obciążenia były niemałe. Mając zatem na uwadze moment w jakim jesteśmy, należy stwierdzić, że drużyna wygląda dobrze. Z bardzo dobrej strony pokazał się Piotr Kurbiel, który strzelił dwie bramki i miał jeszcze kilka okazji do pokonania bramkarza gości – mówił po meczu trener Kniat.
Lech II Poznań – Sapa Lubuszanin Trzcianka 5:0 (4:0)
Bramki: 1:0 Kurbiel (20.), 2:0 Rogala (28.), 3:0 Lebiotkowski (37. – samobójczy), 4:0 Kurbiel (43.), 5:0 Juchacz (84.)
źródło: lechpoznan.pl, lechtv