fot. Mateusz Włodarczyk
fot. Mateusz Włodarczyk
fot. Mateusz Włodarczyk

Lech Poznań po raz kolejny nie potrafił wygrać i zaledwie zremisował z Cracovią Kraków 1:1. To już trzeci z rzędu remis, a trener Krzysztof Chrobak kończy swoją przygodę z pierwszą drużyną jako niepokonany, ale też bez zwycięstwa.

Kolejorz przed reprezentacyjną przerwą musiał rozegrać jeszcze jeden mecz w T-Mobile Ekstraklasie. To było jednocześnie pożegnanie Krzysztofa Chrobaka, który od poniedziałku będzie zastąpiony przez Macieja Skorżę, a sam wróci do swoich obowiązków w Akademii Lecha.

Tymczasowy szkoleniowiec wystawił taki sam skład jak w meczu z Ruchem Chorzów, pod uwagę jeszcze nie mógł być brany nowy nabytek Zaur Sadajew.

Poznaniacy od początku rozpoczęli ze sporym animuszem, chcąc jak najszybciej strzelić bramkę. Pierwszą dobrą okazję w 3. minucie miał Darko Jevtić, ale jego strzał z dystansu był minimalnie niecelny. Ten sam piłkarz próbował pokonać Krzysztofa Pilarza po kwadransie gry, jednak po dobrej akcji jego uderzenie zdołał wybić bramkarz Cracovii.

Goście odpowiedzieli groźną sytuacją dopiero w 22. minucie, lecz od razu objęli prowadzenie. Marcin Budziński łatwo wymanewrował Luisa Henriqueza i ładnym, plasowanym strzałem z dystansu nie dał szans Krzysztofowi Kotorowskiemu.

Lechici chcieli szybko zmienić niekorzystny dla nich wynik i do przerwy mieli ku temu trzy dobre okazje. Najpierw z dystansu uderzał Szymon Pawłowski, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. Skrzydłowy Lecha poprawił się kilka minut później, jednak tym razem jego strzał wypiąstkował Pilarz, a po dośrodkowaniu z boku boiska niecelnie główkował Vojo Ubiparip. Najlepszą sytuację w 45. minucie zmarnował Gergö Lovrencsics. Kasper Hämäläinen dograł futbolówkę w pole karne do Węgra, ten zdecydował się na uderzenie z pierwszej piłki, lecz ta wylądowała tylko na poprzeczce.

Lechici dobrze zakończyli pierwszą połowę, ale jeszcze lepiej rozpoczęli drugą część meczu. Ubiparip zagrał świetną prostopadłą piłkę w uliczkę do Hämäläinena, ten minął Pilarza i spokojnie strzelił do pustej bramki. Kolejorz poszedł za ciosem. W 50. minucie po świetnej akcji Ubiparipa z Hämäläinenem, który w polu karnym uderzał piętką. W ostatniej chwili z interwencją zdążył bramkarz krakowian.

Później gra się wyrównała i klarownych sytuacji do zdobycia goli było mniej. W 62. minucie niecelnie głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego uderzał Mateusz Żytko. Lepszą okazję dziesięć minut potem miał Deleu, który niepilnowany na prawej stronie miał dużo czasu i miejsca, by oddać silny strzał na bramkę gospodarzy. Jednak Kotorowski nie dał się zaskoczyć i wybił piłkę na rzut rożny.

Lech miał jeszcze jedną dogodną okazję w końcówce spotkania, ale strzał Barry’ego Douglasa z rzutu wolnego minął w bezpiecznej odległości słupek bramki Cracovii.

Mecz zakończył się remisem, który w przekroju całego spotkania wydaję się sprawiedliwym rezultatem. Żadna z drużyn nie miała znaczącej przewagi, a schematyczne próby zagrywania piłki w pole karne ze skrzydeł przez gospodarzy nie stanowiły żadnego zagrożenia dla rosłych defensorów Cracovii. Dla Lecha to już trzeci z rzędu remis w T-Mobile Ekstraklasie, we wszystkich tych spotkaniach drużynę prowadził Krzysztof Chrobak. Oznacza to, że żadnego meczu jako trener Kolejorza nie przegrał, ale też żadnego nie wygrał.

Teraz nadchodzi przerwa na reprezentacje, w której zespół przejmie nowy szkoleniowiec Maciej Skorża. Oby po tych niemal dwóch tygodniach kibice mogli zobaczyć nowe oblicze zespołu.

Lech Poznań – Cracovia Kraków 1:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Marcin Budziński (22.), 1:1 Hämäläinen (46.)

Lech: Krzysztof Kotorowski – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Maciej Wilusz, Luis Henriquez (40. Barry Douglas) – Karol Linetty, Darko Jevtić – Gergö Lovrencsics, Kasper Hämäläinen (81. Dariusz Formella), Szymon Pawłowski (69. Dawid Kownacki) – Vojo Ubiparip

Cracovia: Krzysztof Pilarz – Mateusz Żytko, Bartosz Rymaniak, Adam Marciniak – Deleu, Miroslav Covilo (68. Paweł Jaroszyński), Damian Dąbrowski, Boubacar Dialiba (86. Dariusz Zjawiński) – Marcin Budziński, Mateusz Cetnarski – Dawid Nowak (80. Łukasz Zejdler)

Żółte kartki: Tomasz Kędziora, Karol Linetty Mateusz Cetnarski

Widzów: 14884

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments