Starcie jednego z najbardziej utalentowanych młodych polskich tenisistów i pierwsze w historii poznańskiego challengera spotkanie rozgrywane przy sztucznym oświetleniu – te wydarzenia wysuwają się na pierwszy plan w poniedziałek w Parku Tenisowym Olimpia. 

Tego dnia zostaną rozegrane pierwsze mecze turnieju głównego poznańskiego challengera ATP. Zaplanowano trzy spotkania singlowe, a także trzy w grze podwójnej – jedno kwalifikacyjne oraz dwa w turnieju zasadniczym. Na kortach nie zabraknie reprezentantów Polski.

Majchrzak w formie

W grze pojedynczej oczy polskich kibiców będą zwrócone zwłaszcza na Kamila Majchrzaka (309. miejsce w rankingu ATP), który jest najwyżej notowanym Polakiem w Poznań Open 2016. Do drabinki 20-latek dostał się dzięki jednej z „dzikich kart” przyznawanych przez organizatorów. Przed rozpoczęciem rywalizacji w stolicy Wielkopolski zasygnalizował dobrą dyspozycję. Zdobył bowiem dwa tytuły na zakończonych kilka dni temu Młodzieżowych Mistrzostwach Polski rozgrywanych na kortach poznańskiego AZS, ma na koncie także wywalczone niedawno zwycięstwo w deblu na turnieju w holenderskiej Bredzie.

Jego pierwszym przeciwnikiem jest 25-letni Czech, Marek Michalicka (241. pozycja ATP). Polsko-czeska rywalizacja zaplanowana jest na korcie centralnym nie wcześniej niż o godzinie 18. Przeciwnik naszego tenisisty najlepiej czuje się na ceglanej mączce, czyli na takiej nawierzchni, na jakiej rozgrywany jest poznański challenger. Jego ostatnie rezultaty? Odpadł w pierwszej rundzie kwalifikacji do wielkoszlemowego Wimbledonu, a potem już po pierwszym meczu zakończył udział podczas challengera w niemieckim Brunszwiku. Przegrał z reprezentantem gospodarzy, Florianem Mayerem.

Według oficjalnej strony ATP, Michalicka i Majchrzak są tego samego wzrostu. Obaj są praworęczni, jednak do swoich atutów młody Polak może doliczyć oburęczny backhand. Ich mecz będzie niewątpliwie starciem młodości z doświadczeniem. – Kamil to jeden z najbardziej utalentowanych młodych polskich zawodników. To przyszłość naszej daviscupowej reprezentacji, więc warto zobaczyć, jak spisze się w Poznaniu – mówi dyrektor Poznań Open, Krzysztof Jordan.

Światła gotowe

Około godziny 20.30 na kort wyjdą natomiast debliści. Serbowie Pedja Krstin i Nikola Milojević zmierzą się z Polakiem Tomaszem Bednarkiem oraz Białorusinem Siergiejem Betowem. To starcie, poza polskim akcentem, będzie z jednego powodu wyjątkowe. To ma być pierwszy w historii poznańskiego challengera mecz rozegrany podczas sesji wieczornej, przy sztucznym oświetleniu. A takiego wydarzenia nie można opuścić! Zapraszamy do Parku Tenisowego Olimpia, wstęp jest wolny.

W piątek w trakcie losowania eliminacji miała miejsce oficjalna próba oświetlenia, które umożliwi rozgrywanie spotkań na korcie centralnym wieczorami. Maszty oświetleniowe generują moc 1000 luksów – jest to najlepsze i najmocniejsze światło zastosowane na kortach w Polsce. Mamy nadzieję,

Informacja prasowa

Źródło zdjęcia: Poznań Open, aut. Paweł Rychter

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments