Trening Lecha Poznań / fot. Irek Pindral

W poniedziałek popołudniu do treningów po urlopach wrócili piłkarze Lecha Poznań. Jedynym nowym zawodnikiem był Hiszpan Sisi. Zabrakło Denisa Thomalli, który wyjechał na testy medyczne do niemieckiego drugoligowca.

Po godzinie siedemnastej na pierwszy w tym roku trening wyszli piłkarze Lecha. Zajęcia odbyły się na boisku ze sztuczną nawierzchnią i wzięło w nich udział 24 zawodników. W tym gronie jedyną nową twarzą był świeżo pozyskany Sisi. Z kolegami ćwiczyli także wracający z wypożyczeń Mateusz Lis i Maciej Wilusz. Sztab szkoleniowy zaprosił także trzech piłkarz z rezerw Kolejorza – bramkarza Adama Makuchowskiego, obrońcę Tomasza Dejewskiego i pomocnika Kamila Jóźwiaka.

– To był wprowadzający trening. Była ogólna rozgrzewka, potem ćwiczenia na utrzymanie piłki, a na koniec treningu gierka. Nie wprowadzaliśmy w niej żadnych zasad taktycznych, bo to był pierwszy trening. Chodziło o to, żeby pobawić się z piłką – powiedział po zajęciach asystent trenera Jana Urbana Kibu Vicuna.

Z całą grupą trenowali także kontuzjowani ostatnio Kebba Ceesay, Gergö Lovrencsics i Paulus Arajuuri. W trakcie rehabilitacji po operacji stawu skokowego jest z kolei Marcin Robak i jego na murawie nie zobaczymy jeszcze długo. Zabrakło także Denisa Thomalli, który wyjechał na testy medyczne do 1. FC Heidenheim. Jeśli przejdzie je pozytywnie zostanie wypożyczony na pół roku z opcją pierwokupu. Niemiecki klub występuje w 2. Bundeslidze, po rundzie jesiennej zajmuje 11. miejsce w tabeli.

We wtorek rano lechici mają zaplanowano badania krwi, po których będą mieli jeszcze trening, podobnie jak popołudniu. W środę zaś przejdą na hali AZS-u testy progresywne. W czwartek zaplanowany jest z kolei wylot na pierwsze zgrupowanie przed rundą wiosenną na Cyprze.

źródło: lechpoznan.pl

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments