26. kolejka III ligi gr. kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej w sezonie 2015/16 zostanie na długo zapamiętana w Swarzędzu. Bowiem właśnie w niej Unia wygrała pierwszy raz od 17 listopada ubiegłego roku!
Kiedy podopieczni trenera Jarosława Araszkiewicza zaczynali rundę wiosenną, byli przepełnieni nadzieją, że wyjdą ze strefy spadkowej i unikną degradacji do IV ligi. Los chciał jednak inaczej. Cztery wiosenne spotkania z rzędu zakończyły się porażkami i zarząd klubu z ul. Św. Marcina zakończył współpracę z popularnym „Arasiem”. Następcą legendy Lecha okazał się Jakub Ostrowski. Od kiedy stery w zespole przejął „Ostry”, zaczęły się pojawiać punkty.
Od początku sobotniego meczu przeważali gospodarze. Dowodem tego była bramka Przemysława Kędziory w 24. minucie, który trafił już w drugim spotkaniu z rzędu. Odpowiedź gości nadeszła po godzinie gry. Wyrównał Bartosz Czerwiński. Niemniej szczęście sprzyja lepszym. W 87. minucie wynik na 2:1 dla Unii ustalił Wojciech Antczak.
>>> Tabela i terminarz III ligi gr. kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej
Unia Swarzędz – Start Warlubie 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Przemysław Kędziora (24.), 1:1 Bartosz Czerwiński (63.), 2:1 Wojciech Antczak (87.)
Unia: Mateusz Matracki – Wojciech Antczak, Adam Gajda, Marek Gołembowski, Przemysław Kędziora, Paweł Koralewski, Mikołaj Nowak, Paweł Noga, Krystian Skórczyński, Krzysztof Stępiński, Mateusz Świergiel.
Unia grała u siebie