25-letni bramkarz negocjuje nową umową z Kolejorzem. Obecna wygasa w czerwcu. Przegląd Sportowy informuje, że Maciej Gostomski zostanie w Lechu, jeśli będzie miał wpisaną w kontrakcie sumę odstępnego.

– Do końca roku wyjaśni się, czy zostaję na dłużej. Gdybym miał odpowiedzieć dzisiaj, to wydaje mi się, że zostanę, bo jesteśmy na dobrej drodze do wypracowania kompromisu – przyznaje w rozmowie z Przeglądem Sportowym Gostomski.

25-letni golkiper miał być tylko uzupełnieniem składu, gdy przychodził do Lecha z drugoligowej Bytovii. Jednak kłopoty ze zdrowiem Jasmina Buricia i słaba dyspozycja Krzysztofa Kotorowskiego spowodowały, że dostał szansę w pierwszym składzie.

Pierwszy raz trener postawił na niego 23 września w meczu 9. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Nie stracił wtedy gola przeciwko Piastowi Gliwice. Od tego czasu jeszcze trzykrotnie zachowywał czyste konto. W wielu meczach był bardzo chwalony za swoją grę i niespodziewanie stał się bardzo ważnym zawodnikiem Lecha Poznań.

Gostomski ma teraz o wiele lepszą pozycję negocjacyjną i może dyktować warunki. Natomiast Lechowi potrzebny jest dobry bramkarz, bo Burić być może już nigdy nie zagra w piłkę, a Kotorowski jest już po prostu zbyt niepewny.

Cały artykuł z Przeglądu Sportowego dostępny pod tym linkiem: Gostomski stawia Lechowi twarde warunki

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments