Volodymyr Kostevych został nowym piłkarzem Kolejorza. W środę 24-letni obrońca podpisał kontrakt z Lechem. Z poznańskim klubem związał się czteroletnią umową obowiązującą do grudnia 2021.
– Jestem bardzo szczęśliwy z podpisania kontraktu. Dla mnie przejście do Lecha to okazja do podniesienia swoich umiejętności. Chcę grać o trofea, a wiem że w tym klubie jest to możliwe – podkreśla Kostevych.- Staram się grać jak nowoczesny skrajny obrońca. Często włączam się do gry ofensywnej, lubię zagrywać piłkę w pole karne. Najważniejsze dla mnie jest dobro drużyny – mówi nowy defensor Lecha.
Wiceprezes Kolejorza jest zadowolony z tego, że na lewej stronie obrony ma teraz do dyspozycji dwóch równorzędnych zawodników. – Chcieliśmy mieć w zespole ofensywnie grającego lewego obrońcę. Liczymy na to, że spełni on nasze oczekiwania. Dzięki temu transferowi na każdej pozycji mamy mocną rywalizację. Do zespołu dołączyło też dwóch młodych zawodników, czyli Puchacz i Tomczyk. Oni też mają od kogo się uczyć. Teraz czekamy na obóz, sparingi i nie możemy doczekać się startu rozgrywek – przyznaje wiceprezes poznańskiego klubu.
Nowy obrońca Lecha jest drugim zawodnikiem, który trafił do Kolejorza w zimowym oknie transferowym. Wcześniej kontrakt z poznańskim klubem podpisał Mihai Radut. – To czy przeprowadzimy kolejne transfery jest uzależnione od tego czy ktoś od nas odejdzie. Kadra naszego zespołu jest dobrze obsadzona, mamy na każdej pozycji rywalizację. Dopiero transfery wychodzące dają nam pole manewru. Okno transferowe jest krótkie i dynamiczne, ale cały czas trwa. Jesteśmy przygotowani na to co się może wydarzyć – przyznaje Rutkowski.
Kostevych miał już okazję do spotkania się z nowymi kolegami z zespołu. Już w środę wziął udział w treningu pierwszej drużyny Kolejorza.
Lech Poznań / lechpoznan.pl / fot. Adam Ciereszko – fot. Przemysław Szyszka