Biofarm Basket Poznań - Spójnia Stargard Szczeciński - fot. Irek Pindral

Koszykarze Biofarmu Basket Poznań przegrali trzeci mecz z rzędu. W środę zawodnicy ze stolicy Wielkopolski ulegli u siebie Spójni Stargard Szczeciński 62:68.

Spotkanie otworzył Maciej Raczyński ze Spójni, do tego Damian Pieloch wykorzystał jeden rzut osobisty. Biofarm odpowiedział ładną, zespołową akcją, którą pod koszem wykończył Adam Metelski. Po 150 sekundach gospodarze wyszli po raz pierwszy na prowadzenie po skutecznej poprawce Mateusza Bręka. Wspaniałą obroną pod własnym koszem tzw. czapą popisał się właśnie Bręk. Dzięki temu Basket wyprowadził szybką kontrę, którą skutecznie zakończył Tomasz Smorawiński.

Ten fakt zdenerwował trenera Spójni Wiktora Grudzińskiego na tyle, że zdecydował się wziąć czas. Pierwsza kwarta była niezwykle zacięta, drużyny często tasowały się na jednopunktowym prowadzeniu. Po ponad siedmiu minutach Spójnia skutecznie wykończyła drugą akcję z rzędu, na co błyskawicznie odpowiedział Piotr Wieloch, a po chwili w indywidualnej kontrze Damian Szymczak ponownie wyprowadził Basket na prowadzenie. Odpowiedź gości za sprawą Konrada Koziorowicza była najlepsza z możliwych, ponieważ był to skuteczny rzut za trzy.

Już na samym początku drugiej kwarty szybko wyrównał Szymon Michalik, na co odpowiedział Damian Pieloch kolejnym rzutem za trzy. Znakomitym przechwytem popisał się Damian Szymczak, który odegrał do Jakuba Fiszera i mieliśmy ponownie remis. Dobre zawody niewątpliwie rozgrywał Szymczak, który wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie skutecznym rzutem za trzy. Błyskawicznie w ten sam sposób odpowiedział Soczewski.

Wspomniany już zawodnik Biofarmu nie chciał być gorszy i ponownie trafił zza linii 6,75 metra. Następnie Frąckowiak dorzucił kolejne trzy oczka dla gospodarzy! Spójnia wyrównała za sprawą kolejnych rzutów osobistych. Pacocha również rzutem za trzy odzyskał prowadzenie dla Spójni. W odpowiedzi mogliśmy obejrzeć piękną zespołową akcję gospodarzy.

Smorawiński wspaniale obsłużył pod koszem Szydłowskiego, który zmniejszył straty do punktu. Częste faule swoich podopiecznych mocno zdenerwowały trenera Szurka, który zdecydował się na czas. Przewinienia zawodnikom Biofarmu przytrafiały się zbyt często, co niekorzystnie wpływało na wynik.

Po przerwie błyskawicznie punkty rzuciła Spójnia, zwiększając przewagę do 9 punktów. Fenomenalnie odpowiedział Wieloch rzutem za trzy. Dwa oczka dorzucił Metelski i przewaga szybko stopniała. Pomimo bardzo dobrej gry w obronie gospodarzy rywalom udało się skutecznie przedrzeć pod kosz. Po raz kolejny poznaniacy, a konkretnie Dawid Bręk, popisali się dobrym przechwytem, piłka trafiła Smorawińskiego, który ładnie zszedł pod kosz i odegrał właśnie do Bręka, a ten bez problemu zdobył punkty.

Ostatnią odsłonę otworzył dobrze dysponowany Damian Szymczak rzutem za trzy. Kolejne oczka dorzucił Patryk Stankowski po indywidualnej akcji. W jego ślady dwukrotnie poszedł Jakub Fiszer. Podopieczni trenera Szurka niezwykle skutecznie grali w obronie. Dwa osobiste wykorzystał Bręk i przewaga Spójni zmalała ponownie do punktu. Basket walczył ofiarnie całym zespołem, niestety rywal rzucił za trzy. Szybko odpowiedział jednak Stankowski, na dodatek koszykarze Spójni dostali kolejną czapę.

Doskonały przechwyt Damiana Pielocha ze skutecznym zakończeniem powiększył przewagę Spójni do 6 punktów. Okropny błąd w akcji, która mogła spowodować złapanie kontaktu popełnił Michalik podając do rywala. Zamiast wyniku 62:63 na 51 sekund przed końcem Biofarm tracił pięć punktów. Pacocha na 15 sekund przed końcem trafił jeszcze za trzy, odpowiedział jeszcze co prawda Wieloch, ale te punkty tylko zmniejszyły rozmiary porażki.

Biofarm Basket Poznań – Spójnia Stargard Szczeciński 62:68 (10:12, 18:23, 14:16, 20:17)

Szczegółowe statystyki dostępne są tutaj.

Biofarm: Piotr Wieloch 12, Damian Szymczak 12, Mateusz Bręk 8, Jakub Fiszer 6, Adam Metelski 6, Michał Szydłowski 5, Patryk Stankowski 4, Tomasz Smorawiński 4, Wojciech Frąckowiak 3, Szymon Michalik 2, Dawid Gruszczyński.

Spójnia: Łukasz Pacocha 24, Damian Pieloch 16, Karol Pytyś 8, Maciej Raczyński 7, Arkadiusz Soczewski 6, Konrad Koziorowicz 3, Paweł Bodych 2, Rafał Bigus 2, Bartłomiej Wróblewski.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments