Biofarm Basket Poznań przegrał u siebie z Legią Warszawa 44:75. Gospodarze w trzeciej kwarcie zdobyli zaledwie cztery punkty oraz przez całe spotkanie mieli problemy ze skutecznością.

Legia jest jednym z faworytów do awansu do Tauron Basket Ligi. Natomiast Biofarm Basket to beniaminek zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej i dopiero zdobywa doświadczenie na pierwszoligowych parkietach. Z tego powodu zdecydowanym faworytem spotkania była drużyna z Warszawy.

Pierwsza połowa pozwalała mieć nadzieję nawet na zwycięstwo poznaniaków. Gospodarze pierwszą kwartę przegrali 14:20, ale druga zakończyła się remisem po 11. Jednak w trzeciej części spotkania nastąpiła katastrofa. Biofarm Basket przez dziesięć minut zdobył zaledwie cztery punkty!

Oczywiście Legia wykorzystała w stu procentach niemoc rzutową gospodarzy i wyszła na prowadzenie 55:29. W tym momencie było już po meczu. W czwartej kwarcie podopieczni trenera Przemysława Szurka próbowali jeszcze walczyć, ale nie byli w stanie odrobić start, i spotkanie zakończyło się ich porażką 44:75.

Biofarm Basket zawiodła przede wszystkim skuteczność. W sobotę koszykarze ze stolicy Wielkopolski trafili w swojej hali zaledwie 17 z 52 rzutów z gry oraz 1 z 13 prób za trzy punkty.

>>> Tabela i terminarz I ligi koszykówki mężczyzn

Legia Warszawa po tym zwycięstwie zajmuje 3. miejsce w tabeli I ligi. Natomiast poznaniacy spadli na 14. pozycję na szesnaście sklasyfikowanych drużyn.

Biofarm Basket Poznań – Legia Warszawa 44:75 (14:20,11:11,4:24,15:20)

Biofarm: Piotr Wieloch 15, Adam Metelski 8, Mikołaj Kurpisz 6, Dawid Gruszczyński 5, Mateusz Bręk 4, Jakub Fiszer 4, Damian Szymczak 2, Wojciech Frąckowiak, Patryk Stankowski, Szymon Michalik, Michał Szydłowski, Tomasz Smorawiński.

Trener: Przemysław Szurek.

Legia: Adam Parzych 16, Marek Szumełda-Krzycki 12, Łukasz Wilczek 10, Michał Aleksandrowicz 8, Cezary Trybański 7, Adam Linowski 7, Marcel Wilczek 5, Tomasz Andrzejewski 4, Mateusz Bierwagen 4, Grzegorz Malewski 2, Marcin Kosiński.

Trener: Michał Spychała

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments