Dariusz Kubicki - fot. Irek Pindral

Gratuluję swoim zawodnikom, nie uniknęli błędów w dzisiejszym meczu, ale na pewno widać było serce, walkę, determinację i wysiłek, który sprawiał im przyjemność – mówił po spotkaniu z Lechem Poznań trener Podbeskidzia Bielsko-Biała Dariusz Kubicki.

Szkoleniowiec gości przyznał, że przed meczem powiedział swoim zawodnikom, że muszą zachować czyste konto, by myśleć o punktach. – Mecz dwóch drużyn, którym w lidze niekoniecznie się wiedzie i obie chciały po prostu wygrać. Jeśli chodzi o prowadzenie i kulturę gry to gospodarze nas troszeczkę przewyższali, bo maja zawodników o bardzo wysokich umiejętnościach technicznych, stworzyli sobie dużo sytuacji. Ale ja na dzisiejszej odprawie powiedziałem, że kluczem do zwycięstwa będzie tutaj zachowanie czystego konta bramkowego, bo stać nas na zdobycie jednej bramki. Tak się stało, dlatego wyjeżdżamy ze zwycięstwem. Co prawda długo czekaliśmy na to, ale to zwycięstwo smakuje świetnie. Przy naszych wynikach, jakie osiągaliśmy we wcześniejszych meczach musimy już teraz myśleć o kolejnym ciężkim meczu, jaki nas czeka z Wisłą Kraków.

Kubicki był zadowolony z postawy swoich piłkarzy, którzy zostawili na boisku dużo zdrowia. – Gratuluję swoim zawodnikom, nie uniknęli błędów w dzisiejszym meczu, ale na pewno widać było serce, walkę, determinację i wysiłek, który częstokroć sprawia ból, a proszę mi wierzyć wiem co mówię, bo też grałem w piłkę, sprawiał im przyjemność. Za to im dziękuje, bo bardzo nam zależało, by osiągnąć pozytywny wynik tutaj.

Już w 10. minucie boisko musiał opuścić kontuzjowany w starciu z Barrym Douglasem Damian Chmiel. Trener Podbeskidzia nie potrafił odpowiedzieć co to za uraz. – Rozmawiałem z Damianem, to był pierwszy zawodnik do którego podszedłem. Nie ze względu na to, że to mój kluczowy piłkarz, ale miał taki nieszczęśliwy wypadek i należały mu się słowa otuchy i pocieszenia. Uraz jest poważny, Damian jest twardym zawodnikiem, gdyby mógł kontynuować grę to grałby dalej.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments