Koszykarze Nysy Kłodzko, tylko w pierwszej kwarcie zagrozili Biofarmowi.

Zajmujący ostatnie miejsce w lidze koszykarze z Kłodzka, sprawili że gospodarze musieli trochę popracować nad wygraną. Pierwsza kwarta i wygrana Nysy. W drugiej kwarcie Basket zabrał się do prawdziwej gry. Do przerwy 41:34 dla Biofarmu.

Po przerwie dwie kwarty dla Biofarm Basket. Gospodarze wygrali gdyż dysponowali zespołem/drużyną. Metelski w tym meczu nie odpuszczał, Bręk kolejny mecz na plus, Struski, Smorawiński bardzo poprawna gra. Młody Gruszczyński który zdobył „tylko” 6 punktów, ale kto wie czy to nie najważniejsze jego punkty.

Kolejne punkty Biofarmu w lidze oczywiście cieszą. Drużyna z Kłodzka zajmuje ostatnie miejsce w lidze, ale trudno grać, gdy w składzie posiada się trzech dobry zawodników. Leńczuk, Sanny, Bluma to zbyt mało jak na I ligę.

Biofarm Basket Poznań – Nysa Kłodzko 73:60 (19:22, 22:12, 17:16, 15:10)

Biofarm – Metelski 15, Struski 14, Smorawiński 11, Wieloch 8, Bręk 7, Fiszer 6, Gruszczyński 6, Kurpisz 3, Migała 2, Stankowski 1

Trener Przemysław Szurek

Nysa – Leńczuk 20, Bluma 13, Sanny 9, Wojciechowski 6, Kasiński 5, Muskała 5, Weiss 0

Trener  Marcin Radomski

Biofarm kolejny mecz w Poznaniu rozegra 17.XII z Astorią Bydgoszcz.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments