W kolejnym meczu koszykarze Biofarmu Basket Poznań z powodu nieudanie rozegranej końcówki przegrali spotkanie. Tym razem lepsi od nich byli zawodnicy Noteci Inowrocław.
Poznaniacy w tym sezonie mają problemy ze skutecznym „dobiciem” rywala w ostatnich dwóch minutach meczu. W kilku spotkaniach byli niezwykle bliscy zwycięstwa, ale to rywale wykazywali się większym spokojem i przechylali szalę wygranej na swoją stronę. Podobnie było w sobotę w Inowrocławiu.
Na koniec trzeciej kwarty gospodarze mieli dziesięciu punktów przewagi 57:47. Jednak zawodnicy ze stolicy Wielkopolski zdołali odrobić niemal wszystkie straty i na minutę przed końcem spotkania przegrywali tylko punktem 67:68.
Niestety do końca meczu poznaniacy oddali zaledwie jeden niecelny rzut oraz popełnili dwie straty. Natomiast w Noteci za trzy punkty trafił Dawid Adamczewski, a wynik spotkania ustalił Aleksander Filipiak.
Zawodnicy Biofarmu Basket w sobotę zdecydowanie przegrali walkę na tablicach (32:46). Dało to szansę gospodarzom na łatwe punkty spod kosza oraz szybkiego ataku. W tym drugim elemencie gry gospodarze byli lepsi 11:1.
>>> Tabela i terminarz I ligi koszykówki mężczyzn
KSK Noteć Inowrocław – Biofarm Basket Poznań 73:67 (13:14, 22:16, 22:17, 16:20)
Szczegółowe statystyki są tutaj
Inowrocław: Aleksander Filipiak 18, Karol Michałek 12, Łukasz Ratajczak 12, Dawid Adamczewski 11, Hubert Wierzbicki 7, Seweryn Sroczyński 6, Kamil Maciejewski 4, Krzysztof Kozłowski 3, Sebastian Dusiło 0.
Poznań: Wieloch 21, A. Metelski 12, 8 zb., D. Szymczak 11, T. Smorawiński 10, J. Fischer 8, M. Szydłowski 3, W. Frąckowiak 2, Bartłomiej Pawlak 0, Szymon Michalik 0, Mateusz Bręk 0, Mikołaj Kurpisz 0.
