fot. Irek Pindral

Koszykarze AZS Politechniki Poznań przegrali na wyjeździe ze Zniczem Basket Pruszków 54:75 w rozegranym awansem meczu 25. kolejki I ligi. Akademicy byli zdecydowanie lepsi w zbiórkach (47:29), ale nie potrafili tego zamienić na punkty.

Poznaniacy w kolejnym meczu trafiali do kosza z bardzo niską skutecznością. Tym razem była ona na poziomie 34%. AZS jest pod tym względem zdecydowanie najsłabszą drużyną zaplecza Tauron Basket Ligi. Gdyby nie problemy z wykorzystywaniem okazji do zdobycia punktów, to Politechnika nie musiała wcale schodzić z boiska pokonana.

Jeszcze w połowie drugiej kwarty koszykarze ze stolicy Wielkopolski przegrywali minimalnie 21:24. Jednak od tego momentu przez osiem minut nie trafili ani jednego rzutu, co wykorzystał Znicz, odskakując na 37:21. Poznaniacy obudzili się na chwilę. Podopieczni trenera Waldemara Mendela zmniejszyli straty do dziesięciu punktów (29:39), ale szybko zostali sprowadzeni na ziemię.

Gospodarze na początku czwartej kwarty prowadzili 56:36 i do końca meczu spokojnie kontrolowali wynik. Ostatecznie Znicz wygrał 75:54. Zwycięstwo pruszkowian mogło być jeszcze bardziej okazało, ale trener Marek Zapałowski w minimalnym stopniu skorzystał ze swoich najlepszych strzelców Marcina Kowalewskiego i Adama Kaczmarzyka. Obaj grali odpowiednio 16 i 7 minut.

W Politechnice wyróżnił się Michał Szydłowski, który zdobył 9 punktów i zebrał 18 piłek. Natomiast Maciej Rostalski zapisał na swoim koncie double-double, zdobywając po 11 punktów i zbiórek.

MKS Znicz Basket Pruszków – AZS Politechnika Poznań 75:54  (19:14, 17:7, 15:15, 24:18)

Szczegółowe statystyk: http://pzkosz.pl/liga/1/mecz/27056/?what=0

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments