W spotkaniu 31. kolejki I ligi Warta Poznań zremisowała u siebie z Sandecją Nowy Sącz 2:2. Zieloni prowadzili w tym meczu już różnicą dwóch bramek, ale dali sobie wydrzeć zwycięstwo. To o tyle ważne, że zespół Okocimska Brzesko niebezpiecznie zbliżył się w tabeli do poznaniaków, wygrywając nieoczekiwanie na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn, a oba zespoły walczą nie tylko o wydostanie się ze strefy spadkowej, ale o zajęcie choćby 15. miejsca, które, przy problemach Polonii Warszawa, także może dać pozostanie w I lidze.
Piłkarze Warty od początku rzucili się na rywali. W 16. minucie Krzysztof Bartoszak został sfaulowany w polu karnym przez Marcina Makucha. Do rzutu karnego podszedł Paweł Giel i pewnie pokonał Marcina Cabaja. Prowadzenie dodało skrzydeł gospodarzom. W 21. minucie nieznacznie pomylił się Marcin Trojanowski przy próbie lobowania bramkarza. Chwilę później dośrodkowanie pomocnika Warty zatrzymał ręką w polu karnym Piotr Kosiorowski. Tym razem do jedenastki podszedł Bartoszak i strzelił w środek bramki, ale Cabaj nie wyczuł intencji. Zieloni prowadzili już różnicą dwóch bramek. Poznaniacy zaczęli atakować coraz odważniej, większą ilością graczy, co stwarzało okazję do kontrataków dla drużyny gości. Po jednym z nich Piotr Giel dograł ze skrzydła do Patryka Tuszyńskiego, który strzałem pod poprzeczkę pokonał Adriana Lisa.
W drugiej połowie piłkarze Warty grali spokojniej i rozważniej skupiając się na rozbijaniu akcji Sandecji i wychodzeniu z kontrami. W 58. minucie Alain Ngamayama miał szansę podwyższyć prowadzenie gospodarzy, ale po rzucie rożnym nie trafił czysto w piłkę. W 83. minucie gościom z Nowego Sącza udało się doprowadzić do wyrównania. Po rzucie rożnym w zamieszaniu w polu karnym Adrian Bartkowiak, naciskany przez Arkadiusza Czarneckiego, skierował piłkę do własnej bramki. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Remis jest sukcesem drużyny gości, którzy utrzymali ośmiopunktową przewagę nad poznaniakami, dla Warty to kolejny gwóźdź do trumny z napisem „II liga”.
Warta Poznań – Sandecja Nowy Sącz 2:2 (2:1)
Bramki: 1:0 Paweł Giel (17.-karny), 2:0 Krzysztof Bartoszak (27.-karny), 2:1 Patryk Tuszyński (41.), 2:2 Adrian Bartkowiak (82.-sam.)
Warta Poznań: Adrian Lis – Wojciech Wilczyński, Maciej Wichtowski, Adrian Bartkowiak, Adam Gajda – Alain Ngamayama, Paweł Giel (80. Wojciech Onsorge), Marcin Trojanowski (84. Paweł Czoska), Mateusz Pogonowski, Michał Jakóbowski – Krzysztof Bartoszak
Sandecja Nowy Sącz: Marcin Cabaj – Marcin Makuch, Arkadiusz Czarnecki, Sebastian Duda, Adam Mójta – Maciej Bębenek (90+3. Jozef Certik), Piotr Mroziński, Paweł Nowak, Piotr Kosiorowski (75. Petar Borovicanin), Piotr Giel (84. Kristof Kurczynski) – Patryk Tuszyński
Żółte kartki: Wojciech Wilczyński, Mateusz Pogonowski, Michał Jakóbowski (Warta Poznań) oraz Marcin Makuch, Paweł Nowak (Sandecja Nowy Sącz)
Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin)
