Wypowiedzi trenerów Mariusza Rumaka i Jana Kociana na konferencji prasowej po meczu Lech Poznań – Ruch Chorzów:
Jan Kocian (trener Ruchu Chorzów): Tak, jak gratulowaliśmy Legii mistrzostwa, tak dzisiaj gratulujemy Lechowi wicemistrzostwa. Wierzę, że po meczu z Pogonią, który mamy za parę dni, będziemy się cieszyli z trzeciego miejsca tak jak Lech z wicemistrzostwa.
Dzisiejszy mecz nam nie wyszedł. Nie było sytuacji bramkowych z naszej strony. Mieliśmy niewielu graczy, którzy potwierdzili dobrą formę z ostatnich naszych spotkań. Trzy bramki straciliśmy po akcjach z naszej prawej strony, tam gdzie brakowało dziś Marka Szyndrowskiego.
Jeszcze raz, gratulacje dla poznańskiej drużyny. My walczymy dalej. Przed nami mecz z Pogonią.
Mariusz Rumak (trener Lecha Poznań): Za dużo nie ma co opowiadać. W pierwszej połowie dwie bramki, po przerwie dwie kolejne i jest 4:0. Ruch był wymagającym przeciwnikiem, ale stworzyliśmy swoje sytuacje. Cieszy, ze zespół wygrał. Zdobyliśmy dzisiaj wicemistrzostwo i jesteśmy szczęśliwi.
Dziękuję kibicom, przede wszystkim kibicom. Mieliśmy trudne chwile, graliśmy piękne mecze, ale były też smutne. U siebie przegraliśmy tylko raz. Czuliśmy wsparcie, szczególnie w drugiej połowie sezonu. Dziękuję tym, którzy nie stracili nadziei i wierzyli w nas cały czas.
Zagraliśmy kilka dobrych meczów w tym sezonie, najlepszy wymiernie był chyba ten z Jagiellonią Białystok, ale też z Wisłą Kraków, na śniegu. Szkoda tego meczu z Pogonią Szczecin.
Dzisiaj w naszej grze było widać automatyzm, był rytm już podczas wyprowadzania piłki z tyłu. Brakowało może tylko dokładności przy ostatnim podaniu.
Mam nadzieję, że Daylon Claasen zostanie na następny sezon, rozmawiałem z nim w tym tygodniu, to dobry piłkarz, zaaklimatyzował się, pasuje do naszego systemu gry. Teraz wszystko zależy od niego i od prezesów.
