Karol „Coco” Bedorf obronił mistrzowski pas w walce z Jamesem Sweeneyem po zaledwie jednej rundzie, a Tomasz Kondraciuk i Jędrzej Maćkowiak zeszli z oktagonu pokonani. 

Mieszane uczucia mogą mieć kibice poznańskiego Ankosu po Gali KSW 34: New Order. Walczący po raz ostatni na KSW 29 Tomasz Kondraciuk powrócił do oktagonu. Niestety już w połowie drugiej rundy został znokautowany przez Marcina Wójcika.

Z kolei drugi zawodnik w walkach undercard, Jędrzej Maćkowiak przegrał pojedynek z Szymonem Bajorem na punkty. Po trzech wyczerpujących rundach, podczas których fighterzy okładali się zarówno w stójce, jak i w parterze, sędziowie uznali wyższość zawodnika Spartakusa Rzeszów.

Kibiców zgromadzonych w warszawskim Torwarze oraz przed telewizorami nie zawiódł reprezentant Berserkers Team, Karol „Coco” Bedorf. W pierwszej rundzie, a dokładnie w 3 minucie i 33 sekundzie znokautował swojego przeciwnika, walczącego w angielskim Tiger Muai Thai, Jamesa McSweeney’a. Mistrz obronił swój pas, który jest w jego rękach od Gali KSW 28 Fighters’ Den, kiedy to przez TKO pokonał Rollesa Gracię z Brazylii.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments