Jan Szymański zajął dziewiąte miejsce w wyścigu na 1500 m oraz jedenaste w grupie B na 1000 m podczas Pucharu Świata w Salt Lake City. Łyżwiarz szybki AZS AWF Poznań na obu dystansach ustanowił nowe rekordy życiowy.
W Salt Lake City panczeniści w dniach 20-22 listopada walczyli podczas drugiego w tym roku Pucharu Świata. Najpierw w piątek Szymański wystartował na 1500 m. Poznaniak w piątej parze rywalizował z Håvardem Bøkko. 26-letni Polak osiągnął czas 1.44,46, który dał mu dziewiąte miejsce w klasyfikacji. Najlepszy był Kjeld Nuis (1.42,14). Holender wyprzedził Amerykanów Joeya Mantię (1.42,45) i Shaniego Davisa (1.42,90).
Następnie w sobotę Szymański wystartował na 1000 m. Brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Soczi w tej konkurencji zajął jedenaste miejsce w grupie B z czasem 1.09,34. Wśród Polaków na tym dystansie najlepiej pojechał Piotr Michalski z Górnika Sanok, który był dziewiąty w grupie A – 1.09,13.
