Ważne, że wygrywamy. Jeśli napastnicy nie mogą strzelić gola to robi to ktoś inny, to bardzo cenne – mówił po mecz z Górnikiem Łęczna napastnik Lecha Poznań Dawid Kownacki.
– Bramka Muhameda Keity to wynik jego ogromnych umiejętności, on zawsze zostaje po treningach i identycznie uderza. Piłka po jego strzałach sprawia dużo problemów bramkarzom – komplementował kolegę z drużyny młody piłkarz Kolejorza – To było bardzo przemyślane uderzenie, wierzy w swoje indywidualne umiejętności. Dzisiaj właśnie one przesądziły o tym, że wygraliśmy mecz.
Kownacki nadal jest daleki od swojej optymalnej formy. W czym widzi problem? – Brakuje mi dobrego treningu w ciągu całego tygodnia, czucie piłki nie jest takie, jak bym sobie życzył. Ale mam nadzieję, że kontuzje będą mnie omijały i szybko wrócę do formy.