Żadna telewizja nie będzie transmitować wyjazdowego meczu II rundy Ligi Europy Lecha Poznań z Kalju Nomme – dowiedział się poznan.sport.pl
W tym sezonie prawa do pokazywania w Polsce meczów Ligi Europejskiej i Ligi Mistrzów ma platforma nc+. Chodzi jednak o spotkania fazy grupowej oraz ostatniej rundy kwalifikacji do rozgrywek grupowych. Żeby Lech się tam znalazł musi pokonać Estończyków i jeszcze jeden, jeszcze nieznany, zespół w kolejnej rundzie. W obu tych fazach klub może sprzedać prawa do transmisji telewizji, która zechce pokazać występy poznańskich piłkarzy.
Niestety już wiadomo, że polscy kibice nie zobaczą wyjazdowego meczu Lecha z Kalju Nomme. W Estonii nie zostanie wyprodukowany sygnał, który możnaby wysłać do Polski, gdyż żadna z lokalnych stacji nie ma w programie transmisji z tego spotkania.
Na stadionie będzie obecna kamera oficjalnego kanału poznańskiego klubu Lech TV i być może kibice będą mogli zobaczyć retransmisję z tego meczu lub chociaż skrót.
A dla mniej cierpliwych fanów pozostaje nasłuchiwać relacji na antenie Radia Merkury (100.9 FM) w czwartek od godziny 18.
Nadal też nie wiadomo czy jakakolwiek telewizja pokaże rewanżowy mecz z Estończykami, wciąż trwają rozmowy.
Więcej informacji: http://www.poznan.sport.pl/sport-poznan/1,124479,16327770,Nie_bedzie_transmisji_meczu_Lecha_Poznan_z_Tallinna_.html