Bartosz Bereszyński podpisał kontrakt z Legią Warszawa. Młodemu zawodnik Kolejorza zostanie piłkarzem lidera T-Mobile Ekstraklasy w czerwcu. Trwają jednak rozmowy, by Bereszyński grał w Legii już od zimy.
– Cieszymy się, że Bartek chce rozwijać karierę w Legii. Planowaliśmy pozyskać go już wcześniej. Teraz udało się sfinalizować ten transfer, co nie było łatwym zadaniem i nie mam na myśli wyłącznie faktu, że chodzi o piłkarza Lecha Poznań. My, trenerzy staramy się zainteresować prezesów propozycjami zawodników, którzy naszym zdaniem byliby przydatni drużynie. Pozyskaliśmy Bartka i wierzę, że obie strony na tym skorzystają. Chciałem pozyskać Bereszyńskiego, bo widzę w nim spore możliwości – powiedział legia.com trener warszawian Jan Urban.
– Czas pokaże, czy Bartek dołączy do nas przed rundą wiosenną. Wierzę, że wszystko potoczy się dobrze. Na tę chwilę napastnik pozostaje jednak piłkarzem Lecha – dodał szkoleniowiec Legii.
Zdziwiony decyzją Bereszyńskiego był trener Lecha Mariusz Rumak, który odesłał go do Młodej Ekstraklasy. – Jestem rozczarowany decyzją Bartka. Rozmawiałem z nim w grudniu oraz styczniu i przedstawiłem mu swoje plany wobec jego osoby. Zapewniał mnie, że priorytetem jest dla niego Lech. Po czym już w trakcie zgrupowania dowiedziałem się, że podpisał kontrakt z Legią. Dlatego zadecydowałem, że nie ma sensu, aby Bereszyński dłużej przebywał na zgrupowaniu pierwszego zespołu – powiedział Rumak oficjalnej stronie Lecha.
źródło: legia.com / lechpoznan.pl