Rezerwy Lecha Pozna\u0144 wygra\u0142y kolejny mecz, tym razem rozgromi\u0142y Victori\u0119 Wrze\u015bnia 5:0. To pierwsze punkty i gole zdobyte na w\u0142asnym boisku w tym sezonie.<\/strong><\/p>\n Lechici od pocz\u0105tku byli lepszym zespo\u0142em i po pierwszej po\u0142owie powinni prowadzi\u0107 dwoma golami. Jednak dwukrotnie nie wykorzystali rzut\u00f3w karnych. W 24. minucie Wiktor Witt nie potrafi\u0142 z 11. metr\u00f3w pokona\u0107 bramkarza Victorii Patryka Guzikowskiego. Tu\u017c przed przerw\u0105 w \u015blady kolegi poszed\u0142 Mateusz Klichowicz, znowu g\u00f3r\u0105 z pojedynku wyszed\u0142 golkiper go\u015bci.<\/p>\n W drugiej cz\u0119\u015bci gry m\u0142odzi lechici byli ju\u017c bardziej skuteczni. Do\u015b\u0107 powiedzie\u0107, \u017ce w ci\u0105gu siedmiu minut trzykrotnie potrafili pokona\u0107 Guzikowskiego, dwa trafienia zanotowa\u0142 Piotr Fontowicz, a raz uczyni\u0142 to Klichowicz.<\/p>\n Poznaniacy kontrolowali wydarzenia na boisku, a w ko\u0144c\u00f3wce pogr\u0105\u017cyli rywala po golach Dawida Juchacza i Piotra Kurbiela.<\/p>\n – Futbol bywa bardzo m\u015bciwy i po pierwszej po\u0142owie my\u015bla\u0142em, \u017ce dwa niewykorzystane karne zemszcz\u0105 si\u0119 na nas w drugiej cz\u0119\u015bci spotkania. Na szcz\u0119\u015bcie tak si\u0119 nie sta\u0142o. Po przerwie swoj\u0105 wy\u017cszo\u015b\u0107 pi\u0142karsk\u0105 udowodnili\u015bmy a\u017c pi\u0119cioma golami i jeste\u015bmy bardzo zadowoleni ze zwyci\u0119stwa. Przed meczem we W\u0142oc\u0142awku m\u00f3wi\u0142em, \u017ce b\u0119dziemy chcieli i\u015b\u0107 drog\u0105 pierwszego zespo\u0142u, kt\u00f3ry odbi\u0142 si\u0119 od dna i mam nadziej\u0119, \u017ce po tych dw\u00f3ch wygranych z rz\u0119du, jeste\u015bmy na dobrej drodze<\/em> \u2013 powiedzia\u0142 po meczu trener Lecha II Pozna\u0144 Patryk Kniat.<\/p>\n