Lech Pozna\u0144 przegra\u0142 w Warszawie z Legi\u0105 1:2 po bardzo emocjonuj\u0105cej ko\u0144c\u00f3wce meczu. Prowadzenie gospodarzom da\u0142 Nemanja Nikoli\u0107, wyr\u00f3wna\u0142 w 90. minucie z rzutu karnego Marcin Robak. Kolejorz zosta\u0142 jednak okradziony z remisu w doliczonym czasie gry, kiedy bramk\u0119 zdoby\u0142 Kasper H\u00e4m\u00e4l\u00e4inen, b\u0119d\u0105cy wcze\u015bniej na wyra\u017anej pozycji spalonej.<\/strong><\/p>\n Trener Nenad Bjelica zaskoczy\u0142 sk\u0142adem na ligowy klasyk. W dru\u017cynie Lecha zabrak\u0142o nominalnego napastnika, gdy\u017c na \u0142awce rezerwowych usiedli Marcin Robak i Dawid Kownacki. Na szpicy miejsce zaj\u0105\u0142 Maciej Gajos, do podstawowej jedenastki wr\u00f3ci\u0142 tak\u017ce \u0141ukasz Tra\u0142ka.<\/p>\n Pierwsze minuty spotkania mog\u0142y rozczarowa\u0107 kibic\u00f3w. Oba zespo\u0142y gra\u0142y zachowawczo czekaj\u0105c na ruch przeciwnika. Pierwsi zaatakowa\u0107 spr\u00f3bowali lechici, w 13. minucie po kontrataku na bramk\u0119 strzela\u0142 Maciej Makuszewski, lecz pi\u0142ka poszybowa\u0142a nad poprzeczk\u0105.<\/p>\n Chwil\u0119 p\u00f3\u017aniej zn\u00f3w by\u0142o gro\u017anie w polu karnym Legii. Po rzucie ro\u017cnym futbol\u00f3wka trafi\u0142a pod nogi Szymona Paw\u0142owskiego, ale uderzenie pomocnika min\u0119\u0142o s\u0142upek bramki Arkadiusza Malarza.<\/p>\n Warszawianie odpowiedzieli niecelnym strza\u0142em Nemanji Nikolicia sprzed pola karnego. Wcze\u015bniej b\u0142\u0105d pope\u0142ni\u0142 w tej akcji Jan Bednarek \u017ale podaj\u0105c do partnera, pi\u0142k\u0119 przej\u0105\u0142 Guilherme, kt\u00f3ry dogrywa\u0142 do W\u0119gra.<\/p>\n W kolejnych fragmentach meczu gra si\u0119 wyr\u00f3wna\u0142a, Lech w pewnym momencie mia\u0142 a\u017c cztery rzuty ro\u017cne z rz\u0119du, niewiele jednak z tego by\u0142o po\u017cytku. W 41. minucie z kolei Legia mia\u0142a najlepsz\u0105 sytuacj\u0119 w pierwszej po\u0142owie do obj\u0119cia prowadzenia.<\/p>\n Aktywny Nikoli\u0107 przypadkiem otrzyma\u0142 pi\u0142k\u0119 w polu karnym Lecha, pop\u0119dzi\u0142 z ni\u0105 wzd\u0142u\u017c pola karnego, min\u0105\u0142 Matusa Putnockiego, kt\u00f3ry nie zdo\u0142a\u0142 wybi\u0107 mu futbol\u00f3wki i stan\u0105\u0142 niemal przed pust\u0105 bramk\u0105. Napastnik Legii jednak fatalnie spud\u0142owa\u0142.<\/p>\n Po przerwie to warszawianie mogli szybko strzeli\u0107 gola. Rzut ro\u017cny wykonywa\u0142 Guilherme, do\u015brodkowa\u0142 w pole karne, pi\u0142ka trafi\u0142a na g\u0142ow\u0119 Tomasza Jod\u0142owca, lecz jego strza\u0142 instynktownie obroni\u0142 Putnocky.<\/p>\n Odpowied\u017a Kolejorza nadesz\u0142a ju\u017c po chwili. Makuszewski uderzy\u0142 z dystansu, lecz Malarz wybi\u0142 pi\u0142k\u0119 na rzut ro\u017cny. Po nim futbol\u00f3wka zosta\u0142a zagrana przed pole karne do niepilnowanego Paw\u0142owskiego, ten jednak maj\u0105c du\u017co miejsca i czasu strzeli\u0142 nad poprzeczk\u0105.<\/p>\n Najwi\u0119cej problem\u00f3w defensywie Lecha sprawia\u0142 Nikoli\u0107. Przez d\u0142ugi czas W\u0119gier mia\u0142 \u017ale ustawiony celownik. Tak by\u0142o, gdy po godzinie gry ze skrzyd\u0142a do\u015brodkowa\u0142 \u0141ukasz Bro\u017a, a napastnik Legii b\u0119d\u0105c sam w polu karnym zamiast do bramki trafi\u0142 w interweniuj\u0105cego Putnockiego.<\/p>\n W ko\u0144cu jednak uda\u0142o mu si\u0119 zdoby\u0107 bramk\u0119. B\u0142\u0105d w \u015brodku pola pope\u0142ni\u0142 Lasse Nielsen, kt\u00f3ry za kr\u00f3tko podawa\u0142 g\u0142ow\u0105 do kolegi z zespo\u0142u. Pi\u0142k\u0119 przej\u0105\u0142 Micha\u0142 Kucharczyk i zagra\u0142 na wolne pole do Nikolicia. W\u0119gier pobieg\u0142 z futbol\u00f3wk\u0105, wpad\u0142 w pole karne i pokona\u0142 bramkarza Lecha strza\u0142em w kr\u00f3tki r\u00f3g.<\/p>\n Na strat\u0119 gola trener Bjelica zareagowa\u0142 zmian\u0105 Darko Jevticia na Marcina Robaka. Napastnik chwil\u0119 po wej\u015bciu doszed\u0142 do sytuacji podbramkowej, ale jego g\u0142\u00f3wk\u0105 poszybowa\u0142a nad poprzeczk\u0105. Jeszcze lepsz\u0105 okazj\u0119 mia\u0142 w 74. minucie, kiedy wbieg\u0142 z pi\u0142k\u0105 w pole karne, ale zamiast w bramk\u0119 trafi\u0142 w ofiarnie interweniuj\u0105cego Jakuba Rze\u017aniczaka.<\/p>\n W kolejnych minutach wydawa\u0142o si\u0119, \u017ce legioni\u015bci kontroluj\u0105 spotkanie i spokojnie dowioz\u0105 zwyci\u0119stwo do ko\u0144ca. W ko\u0144c\u00f3wce jednak mieli\u015bmy du\u017ce emocje, nie tylko sportowe. Najpierw w 89. minucie Makuszewski w polu karnym by\u0142 faulowany i s\u0119dzia Szymon Marciniak podyktowa\u0142 rzut karny dla go\u015bci.<\/p>\n Do pi\u0142ki podszed\u0142 Marcin Robak i doprowadzi\u0142 do remisu, chocia\u017c Malarz wyczu\u0142 intencje strzelca. Po tej bramce na boisku dosz\u0142o do ostrych przepychanek. Wszystko zacz\u0119\u0142o si\u0119 od bramkarza Legii, kt\u00f3ry poddusi\u0142 Dawida Kownackiego. Na boisku zawrza\u0142o, pojawili si\u0119 na nim tak\u017ce rezerwowi i sztaby szkoleniowe obu ekip. Najbardziej ch\u0119tni do b\u00f3jki byli Malarz i Jasmin Buri\u0107, po chwili jednak uda\u0142o si\u0119 za\u0142agodzi\u0107 sytuacj\u0119.<\/p>\n Arbiter pokaza\u0142 \u017c\u00f3\u0142te kartki bramkarzowi warszawian i napastnikowi poznaniak\u00f3w, z kolei rezerwowy golkiper Lecha zobaczy\u0142 czerwony kartonik. To jednak nie by\u0142 jeszcze koniec emocji.<\/p>\n W 93. minucie gospodarze przeprowadzili ostatni\u0105 akcj\u0119 meczu. Na bramk\u0119 uderzy\u0142 Bro\u017a, \u017ale interweniowa\u0142 Putnocky, kt\u00f3ry odbi\u0142 pi\u0142k\u0119 przed siebie i dopad\u0142 do niej H\u00e4m\u00e4l\u00e4inen umieszczaj\u0105c w siatk\u0119. Ten gol jednak nie powinien pa\u015b\u0107, gdy\u017c Fin znajdowa\u0142 si\u0119 na wyra\u017anej pozycji spalonej! S\u0119dzia asystent natomiast nie by\u0142 ani zas\u0142oni\u0119ty ani \u017ale ustawiony. Nie zobaczy\u0107 ponad metrowego spalonego doszcz\u0119tnie dyskwalifikuje liniowego. Kolejorz zosta\u0142 po prostu okradziony<\/em> z jednego punktu.<\/p>\n