Lech Pozna\u0144 nie awansowa\u0142 do IV rundy eliminacji Ligi Mistrz\u00f3w. W rewan\u017cu w Bazylei nie do\u015b\u0107, \u017ce nie strzeli\u0142 \u017cadnego gola, to jeszcze go straci\u0142 w doliczonym czasie gry i przegra\u0142 0:1. Tak kiepski rezultat zawdzi\u0119cza tylko w\u0142asnej nieskuteczno\u015bci i braku koncentracji do ostatniego gwizdka.<\/strong><\/p>\n

Trener Maciej Skor\u017ca tym razem nieco zaskoczy\u0142 sk\u0142adem. O ile zmiana pope\u0142niaj\u0105cego ostatnio mn\u00f3stwo prostych b\u0142\u0119d\u00f3w Tamasa Kadara na Dariusza Dudk\u0119 by\u0142a spodziewana, to ju\u017c niewystawienie \u017cadnego nominalnego napastnika mog\u0142a nieco zaszokowa\u0107. Lech sprowadzi\u0142 w lecie Marcina Robaka i Denisa Thomall\u0119, by znowu gra\u0107 na szpicy Kasprem H\u00e4m\u00e4l\u00e4inenem…<\/p>\n

Pocz\u0105tek spotkania nale\u017ca\u0142 do Kolejorza. Poznaniacy wymieniali du\u017co poda\u0144, starali si\u0119 pomys\u0142owo rozgrywa\u0107 akcje, by zaskoczy\u0107 gospodarzy. Niewiele jednak z tego wynika\u0142o, gdy\u017c pi\u0142karze Basel byli bardzo zdyscyplinowani w obronie i nie dawali Lechowi szans na oddawanie gro\u017anych strza\u0142\u00f3w.<\/p>\n

Szwajcarzy przebudzili si\u0119 po kwadransie i mieli swoje okazje. Najpierw po rzucie ro\u017cnym nieco zagapili si\u0119 obro\u0144cy Lecha, ale w por\u0119 zdo\u0142ali wybi\u0107 pi\u0142k\u0119. Po\u017aniej Michael Lang nie trafi\u0142 w futbol\u00f3wk\u0119 do\u015brodkowan\u0105 w pole karne.<\/p>\n

Go\u015bcie w pierwszej po\u0142owie najlepsz\u0105 okazj\u0119 stworzyli w 35. minucie. Po rzucie ro\u017cnym kilka razy mi\u0119dzy sob\u0105 pi\u0142k\u0119 wymienili \u0141ukasz Tra\u0142ka z Barrym Douglasem, a\u017c w ko\u0144cu ten pierwszy wypatrzy\u0142 wbiegaj\u0105cego w pole karne Darko Jevticia. Wychowanek Basel zosta\u0142 jednak zablokowany.<\/p>\n

Do przerwy bramki nie pad\u0142y, Lech nie potrafi\u0142 zagrozi\u0107 zbyt mocno Tomasowi Vaclikowi, a Basel nie bardzo chcia\u0142o atakowa\u0107. Wida\u0107 by\u0142o, \u017ce gospodarze chc\u0105 zako\u0144czy\u0107 ten dwumecz jak najmniejszym nak\u0142adem si\u0142.<\/p>\n

W drugiej cz\u0119\u015bci gry lechici zacz\u0119li atakowa\u0107 odwa\u017cniej. W 56. minucie z rzutu wolnego w pole karne do\u015brodkowa\u0142 Douglas, a Kasper H\u00e4m\u00e4l\u00e4inen zgra\u0142 pi\u0142k\u0119. Niestety nie trafi\u0142a ona do \u017cadnego z koleg\u00f3w. Jeszcze lepsz\u0105 szans\u0119 poznaniacy mieli po chwili. Tym razem Marcin Kami\u0144ski idealnie dogra\u0142 do Douglasa, ten wpad\u0142 w pole karne i poda\u0142 wzd\u0142u\u017c bramki. Pi\u0142k\u0119 wybi\u0142 Vaclik, ale prosto pod nogi Jevticia. Szwajcar mocno uderzy\u0142, lecz zamiast do siatki trafi\u0142 w ofiarnie interweniuj\u0105cego Marka Suchego.<\/p>\n

Gospodarze nadal grali na minimum swoich mo\u017cliwo\u015bci, a go\u015bcie pr\u00f3bowali to wykorzysta\u0107. Poznaniacy stworzyli sobie trzy znakomite okazje na gola. Najpierw \u0141ukasz Tra\u0142ka wypatrzy\u0142 wbiegaj\u0105cego w pole karne Gerg\u00f6 Lovrencsicsa, ale W\u0119gier nie wykorzysta\u0142 sytuacji sam na sam. Strzeli\u0142 nieczysto i Vaclik wybi\u0142 pi\u0142k\u0119 na rzut ro\u017cny.<\/p>\n

Moment p\u00f3\u017aniej w pole karne do\u015brodkowywa\u0142 Douglas, a idealnie do pi\u0142ki wyszed\u0142 Tra\u0142ka. Co z tego jednak, skoro jego strza\u0142 g\u0142ow\u0105 minimalnie min\u0105\u0142 s\u0142upek bramki Szwajcar\u00f3w. Pomocnik Lecha kilka minut po tej sytuacji znowu pr\u00f3bowa\u0142 zaskoczy\u0107 Vaclika, tym razem z dystansu. Pi\u0142ka trafi\u0142a niemal w to samo miejsce co po g\u0142\u00f3wce. Czyli obok s\u0142upka.<\/p>\n

Kiedy wydawa\u0142o si\u0119, \u017ce Kolejorz wywiezie z Bazylei chocia\u017c remis da\u0142y o sobie zna\u0107 „demony” w obronie. Najpierw za Davide Call\u0105 nie zd\u0105\u017cy\u0142 Douglas, Szwajcar mia\u0142 du\u017co miejsca, by dok\u0142adnie do\u015brodkowa\u0107, prosto na g\u0142ow\u0119 Birkira Bjarnasona. Islandczyk w my\u015bl zasady „uderz, sk\u0105d pi\u0142ka przysz\u0142a” mocno strzeli\u0142 g\u0142ow\u0105 w d\u0142ugi r\u00f3g. Jasmin Buri\u0107 nie mia\u0142 nic do powiedzenia przy tej bramce.<\/p>\n

Lech nie przyni\u00f3s\u0142 wstydu, a mimo to ponownie musia\u0142 uzna\u0107 wy\u017cszo\u015b\u0107 Szwajcar\u00f3w. Gospodarze grali na p\u00f3\u0142 gwizdka, mimo to potrafili wykorzysta\u0107 jedn\u0105 z niewielu gro\u017anych sytuacji, by wygra\u0107. Go\u015bcie mimo, \u017ce w ko\u0144c\u00f3wce mieli wi\u0119cej dogodnych okazji, znowu okazali si\u0119 nieskuteczni. Pope\u0142nili tak\u017ce b\u0142\u0105d w doliczonym czasie gry i musieli prze\u0142kn\u0105\u0107 gorycz pora\u017cki.<\/p>\n

Poznaniacy jeszcze nie odpadli z europejskich puchar\u00f3w, ale teraz b\u0119d\u0105 walczy\u0107 w IV rundzie eliminacji Ligi Europy o awans do fazy grupowej. Lech b\u0119dzie rozstawiony, a swojego rywala pozna podczas pi\u0105tkowego losowania.<\/p>\n

FC Basel – Lech Pozna\u0144 1:0 (0:0)<\/strong><\/p>\n

Bramka: <\/strong>1:0 Bjarnason (90+1.)<\/p>\n

Basel:<\/strong> Tomas Vaclik\u00a0\u2013 Michael Lang, Daniel Hoegh, Marek Suchy, Behrang Safari (89. Adama Traore) \u2013 Zdravko Kuzmanovi\u0107, Mohamed Elneny\u00a0\u2013 Birkir Bjarnason, Matias Delgado (76. Luca Zuffi), Davide Calla\u00a0\u2013 Marc Janko (70. Breel Embolo)<\/p>\n

Lech:<\/strong> Jasmin Buri\u0107 \u2013 Kebba Ceesay, Marcin Kami\u0144ski, Dariusz Dudka, Barry Douglas \u2013 \u0141ukasz Tra\u0142ka, Karol Linetty \u2013 Dariusz Formella (68. Gerg\u00f6 Lovrencsics), Darko Jevti\u0107 (73. Denis Thomalla), Szymon Paw\u0142owski \u2013 Kasper H\u00e4m\u00e4l\u00e4inen (83. Marcin Robak)<\/p>\n

\u017b\u00f3\u0142te kartki: <\/strong>Marek Suchy, Michael Lang, Davide Calla \u2013 Karol Linetty, Marcin Kami\u0144ski, Barry Douglas<\/p>\n

Widz\u00f3w:<\/strong> 18196<\/p>\n

S\u0119dzia:<\/strong> Ruddy Buquet (Francja).<\/p>\n

\n\n\n \t\t\n\t\t\t\t