W półfinale wojewódzkiego Pucharu Polski drugoligowa Kotwica Kórnik podejmowała na własnym terenie pierwszoligową Polonię Poznań. W pierwszej dość wyrównanej połowie do bramki trafiła Patrycja Grzybkowska, dając prowadzenie kórniczankom. Po zmianie stron zrobiło się nerwowo. Przyjezdne chciały jak najszybciej strzelić bramkę wyrównującą. Jednak Kotwicy, mocno zorientowanej na grze defensywnej, udawało się odpierać liczne ataki poznańskich zawodniczek. Gospodyniom tego dnia sprzyjało również szczęście, piłka niejednokrotnie mijała bramkę o centymetry, a w końcowych minutach rywalizacji, przed stratą gola Kotwicę uchronił słupek. Po ciężkim meczu i słabym sędziowaniu Kotwica Kórnik wygrywa spotkanie i dostaje się do finału.

Kotwica Kórnik-Polonia Poznań 1:0(1:0)
Bramka – Patrycja Grzybkowska 42′

Kotwica – Godlewska, Telążka, Chojnacka, Boguszyńska, Grzybowska(Kruger 80′), Majewska, Dura, Dziabaszewska, Jaskuła, Zielińska(Szprync 56′), Sikora.
Polonia – Siejka, Maria Nowak(Issa 58′), Monika Nowak, Marczak, Jędraszyk(Renata Nowak 83′), Cywińska, Nowicka(Filipiak 70′), Czudzińska, Grześkowiak, Tyl(Liczbińska 58′), Zając.

Mecz finałowy zaplanowany jest na 27.09 Kotwica Kórnik spotka się z Medykiem II Konin, który pokonał Polonię Środa Wielkopolska 2:0.

Informacja Kotwica Kórnik/zdjęcia Wojciech Budzyk.

Post Kotwica z Medykiem w finale wojewódzkim Pucharu Polski [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Rozgrywki dziewcząt do lat 16 odbywały się w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Nasze zawodniczki bez większych problemów przebrnęły przez fazę grupową z kompletem punktów i zachowanym czystym kontem we wszystkich trzech spotkaniach. Wielkopolanki rozprawiały się kolejno z Lubelszczyzną (5:0), Warmią i Mazurami (1:0) oraz Dolnym Śląskiem (1:0). W finale na przeciw siebie stanęły kadry oparte na zawodniczkach Medyka Konin i SMS-u Łódź, doszło zatem do rewanżu za klubowe mistrzostwa Polski. W tamtych rozgrywkach górą były rywalki, tym razem musiały jednak przełknąć gorycz porażki.

Decydujące spotkanie dobrze rozpoczęło się dla kadry Wielkopolski. Już w 15. minucie prowadzenie dało uderzenie Darii Nowak, która zwieńczyła strzałem swoją indywidualną akcję. Radość nie trwała długo, przeciwniczki wyrównały po kilku minutach. Wynik 1:1 utrzymał się do końca czasu regulaminowego. Wobec braku rozstrzygnięcia sędziny zarządziły konkurs jedenastek. Jako pierwsze uderzały zawodniczki z Łodzi i w pierwszych dwóch kolejkach były bezbłędne. W trzeciej jednak Wiktoria Cisowska wyczuła intencje strzelczyni i zatrzymała piłkę. Tym samym jednak zrewanżowała się bramkarka z łódzkiego broniąc uderzenie Kingi Kozak. Rozstrzygnięcie przyniosły piąte uderzenia. Łodzianka posłała piłkę obok bramki, a Daria Nowak nie pomyliła się i tytuł trafił do Wielkopolski.

Wielkopolski ZPN – Mistrzynie Polski Juniorek Młodszych U-16

Zofia Buszewska, Wiktoria Cisowska, Aleksandra Dudziak, Kinga Kozak, Karolina Majda, Daria Nowak, Maria Nowak, Weronika Piasecka, Alicja Piechocka, Weronika Szmatuła, Oliwia Szymczak, Gabriela Walczak, Kamila Wielińska, Joanna Węcławek, Gabriela Zimecka, Aleksandra Żurek (wszystkie Medyk Konin), Dominika Hyża, Beata Nowak (obie Polonia Środa Wielkopolska).

Informacja WZPN/zdjęcia Grażyna Rojek.

Post Juniorki Wielkopolski zdobyły tytuł mistrzyń Polski[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Na gruntownie zmodernizowanym obiekcie przy ul. Promienistej, wojskowi rozgromili kandydata do tytułu mistrzowskiego Pomorzanina Toruń. 9:1 dla Grunwaldu mówi wszystko.

WZS WKS Grunwald Poznań – KS Pomorzanin Toruń 9-1 (4-1)
Grunwald : P.Bratkowski  (9r), M.Kasprzyk (19r), A.Mikuła 3 (25,62,68), K.Majchrzak 2 (32,63), T.Marcinkowski 2 (43,48)
Pomorzanin: V.Stretovych  (28r)

Na boisku przy ul. Przystań, AZS Politechnika Poznańska przegrywa z LKS Gąsawa 1-2 (0-0). Bramka dla AZS R.Gruszczyński  (43), dla Gąsawy M.Wrzesiński  (49), M.Substytuk (59)

To wyniki w grupie mistrzowskiej.

W grupie spadkowej na boisku przy ul. Królowej Jadwigi, KS Warta Poznań wygrywa z  KS Polonią Środa Wlkp. 4-2 (2-1). Bramki: T.Wachowiak  (7), M.Wachowiak (29r),M.Lange (50), M.Grochal (69) dla Warty. M.Wichłacz (32r), M.Kubiak (40k) dla Polonii.

Post Hokej na trawie. Grunwald gromi Pomorzanina[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Po zmianie stron wiele się w meczu nie zmieniło. Podopieczni Tomasza Dłużyka wciąż atakowali, a gospodarze nadal się bronili szukając szansy w kontratakach. W 71. minucie rezultat spotkania na 3:0 pięknym uderzeniem spoza pola karnego ustalił jeden z piłkarzy III-ligowca. Warto zaznaczyć, że gdyby nie kilka fenomenalnych interwencji Dariusza Nowaka Unia mogłaby przegrać zdecydowanie wyżej.

– Myślę, że było to 90 minut bardzo pożytecznego sparingu, zwłaszcza pamiętając o tym, co się będzie działo za trzy tygodnie czyli meczach ligowych – mówił po ostatnim gwizdku drugi trener SKS-u Damian Ludwiczak – Możemy przeanalizować jakie popełniliśmy błędy, wyciągnąć wnioski, i zastanowić się nad czym przez ten pozostały czas okresu przygotowaczego musimy pracować. – podkreślił.

– Pomimo tego, że przez większą część meczu byliśmy w defensywie, to udało się trzy-cztery razy tę piłkę fajnie rozegrać, wprowadzić w pole karne, ale niestety żadnej bramki nie udało się zdobyć – zakończył trener Ludwiczak.

Unia Swarzędz – Polonia Środa Wielkopolska 0:3 (0:2)

Wyjściowy skład Unii: Dariusz Nowak – Kamil Czaplicki, Jakub Marzyński, Mikołaj Nowak, Patryk Pawłowski – Filip Soboń, Patryk Piasek, Kamil Boruń, Tomasz Węcławek, Filip Baranowski – Marek Gołembowski.

Ponadto zagrali: Jakub Dohnal, Krystian Czudziński, Filip Baranowski, Daniel Brylewski i Krzysztof Stępiński.

Post Unia przegrała z Polonią 0:3. „Pożyteczny sparing” pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Drugi zespół Kolejorza na ten mecz został wzmocniony trójką piłkarzy z pierwszej drużyny – Dariuszem Dudką, Robertem Gumnym i Marcinem Wasielewskim.

Lechici bardzo szybko objęli prowadzenie, po kilkudziesięciu sekundach od pierwszego gwizdka piłkę w siatce umieścił Zulciak. Podrażnieni gospodarze szybko chcieli odrobić straty co udało im się jeszcze przed upływem dziesięciu minut. Na listę strzelców wpisał się Barabasz.

Mecz toczył się w fatalnych warunkach, ciągle padający deszcz nie pomagał piłkarzom obu drużyn. Mimo tego gra wyglądała całkiem przyzwoicie. Szybko strzelone bramki ustawiły spotkanie. Pierwsza połowa to lekka przewaga Polonii., przed jej końcem na strzał z około trzydziestu metrów zdecydował się jeden z zawodników Polonii i gdyby nie interwencja Macieja Dąbrowskiego to kibice byliby świadkami bramki z cyklu stadiony świata.

W drugiej połowie gra wyglądała podobnie. Polonia częściej była w posiadaniu piłki, a rezerwy Lecha szukały swojej szansy w kontratakach. Żadnemu z zespołów nie udało się jednak przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i mecz zakończył się remisem.

Polonia Środa Wielkopolska – Lech II Poznań 1:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Zulciak (2.), 1:1 Barabasz (9.)

Polonia: Lis – Chąpiński, Barabasz, Borucki, Otuszewski, Gajda (88. Ł. Przybyłek), Jurga, Wolkiewicz, Buczma (70. Stańczyk), Pawlak (70. Bartoszak), Solarek (80. Nawrocik)

Lech II: Maciej Dąbrowski – Marcin Wasielewski, Dariusz Dudka, Tomasz Nawrocki, Robert Gumny – Patryk Janasik, Jakub Moder – Tomasz Kaczmarek (80. Maciej Orłowski), Niklas Zulciak, Wojciech Mielcarek (46. Krzysztof Kołodziej) – Paweł Tomczyk (62. Dawid Kurminowski)

Żółta kartka: Dariusz Dudka.

Post Rezerwy Lecha remisują w Środzie Wielkopolskiej [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Obie drużyny w miniony weekend grały na wyjeździe. Poznanianki w 2. kolejce grupy północnej I ligi zremisowały z UKS SMS II Łódź 1:1, a drużyna ze Środy Wielkopolskiej w rozgrywkach II ligi pokonała w Grodzisku Wielkopolski tamtejszy GSS 3:0.

W środę obie drużyny zmierzyły się w Pucharze Polski. Poznanianki wyszły na prowadzenie w 21. minucie po bramce zdobytej przez Zuzannę Sawicką. Przed końcem pierwszej połowy na 1:1 wyrównała Roksana Wojtecka. Zwycięstwo drużynie ze stolicy Wielkopolski w 71. minucie zapewniła Anna Jacewicz.

Wypowiedzi pomeczowe:

Dorota Czech: – Wygrana cieszy, aczkolwiek jest wiele rzeczy do poprawy. Mimo tego, że trener dał szanse pokazać się kilku dziewczynom z „ławki” to przeważałyśmy. Niestety nie wykorzystałyśmy wielu sytuacji, co pokazuje, że jeszcze sporo pracy przed nami. A stać nas na wiele więcej. Okazję na udowodnienie tego będziemy miały już w najbliższą niedzielę przy ul. Harcerskiej o g.12.00. Serdecznie Zapraszamy!

Karolina Grześkowiak: – Na samym początku życzę wszystkim kobiecym drużynom możliwości grania na takiej murawie jaka jest w Środzie Wlkp. Dzisiaj tak naprawdę można było zrobić na boisku wszystko z piłką, ale wydaje mi się, że pogoda dla nas znowu nie była sprzyjająca! Oczywiście wygrany mecz bardzo cieszy! Ale moim zdaniem jako zespół musimy dać z siebie jeszcze więcej, żeby myśleć w przyszłości o mierzeniu się z najlepszymi. Dużo pracy przed nami, ale wierzę, że będzie dobrze!

Emilia Krajewska: – Mecz nie należał do najłatwiejszych, natomiast dałyśmy radę. Większość akcji prowadziłyśmy na połowie przeciwniczek, mimo to nie wykorzystałyśmy większości sytuacji bramkowych. Znam to boisko jak własną kieszeń, a jak widać zdarzają się błędy i tracimy bramkę. Trzeba tez pochwalić Roksanę Wojtecką za świetny strzał techniczny, który mnie zmylił. Dziewczyny zrobiło dobrą robotę, za to trzeba je pochwalić, a każdy wygrany mecz bardzo cieszy!

1/2 Wielkopolskiego Pucharu Polski – 07.09.2016

Polonia Środa Wielkopolska – Polonia Poznań 1:2 (1:1)
0:1 – Zuzanna Sawicka (21.),
1:1 – Roksana Wojtecka (35.),
1:2 – Anna Jacewicz (71.).

Środa Wlkp.: Adrianna Raś (80. Agnieszka Golczak) – Daria Sroczyńska (45. Monika Purgał), Agata Polowczyk, Dominika Hyża, Monika Forszpaniak, Agnieszka Muszyńska (18. Natalia Nawrocka – 72. Aurelia Zamkotowicz), Kamila Wiśniewska (46. Angelika Miłoszyk), Agata Ratajczak, Kinga Waszak (74. Sandra Cichoń), Roksana Wojtecka (46. Anna Nowacka), Agnieszka Nowakowska.

Trener: Marek Gierałka.

Poznań: Emilia Krajewska – Renata Nowak (70. Karolina Grześkowiak), Monika Nowak, Laura Czudzińska, Zuanna Filipiak (70. Paulina Liczbińska) , Anna Jacewicz, Dorota Czech, Zuzanna Sawicka (73. Agnieszka Szafran), Marta Kosiorek, Sandra Beszterda (60. Patrycja Kościelna), Aleksandra Tyl.

Trener: Łukasz Nowak.

[See image gallery at echosportu.pl]

Post Polonia Poznań w kolejnej rundzie Pucharu Polski [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

W pierwszym niedzielnym meczu Grunwald pokonał Start Gniezno 6:3. Następnie AZS AWF minimalnie pokonał Stellę Gniezno 4:3, mimo, że do przerwy przegrywał dwoma golami. W ostatnim meczu AZS Politechnika uległa Polonii Środa Wielkopolska 2:3. Bohaterem gości był Michał Dydymski, zdobywca trzech bramek.

Grunwald Poznań – Start 1954 Gniezno 6:3 (4:2)

Bramki: Bratkowski (2.), Majchrzak (15.), Dutkiewicz (19.), Hutek (24.), Marcinkowski (70.), Rataj (70.) – Wojciechowski (11.), Kurowski (17.), Grotowski (47.)

Grunwald: Paweł Bratkowski, Szymon Mutek, Robert Grzeszczak, Mateusz Połtaszewski, Maciej Wiejerowski, Mirosław Kluczyński, Tomasz Wachowiak, Waldemar Rataj, Tomasz Marcinkowski, Karol Majchrzak, Piotr Kozłowski, Adrian Krokosz, Michał Kasprzyk, Michał Połtaszewski, Mariusz Chyła

Start: Arkadiusz Brożek, Hubert Czaiński, Szymon Kosicki, Miłosz Drzankiewicz, Łukasz Kurowski, Marcin Wojciechowski, Damian Szymański, Błażej Zieliński, Michał Frąckowiak, Aleksy Szymański, Marcin Grotowski, Jacek Kurowski, Jakub Szarzyński, Paweł Tubacki, Filip Lewandowski

AZS AWF Poznań – Stella Gniezno 4:3 (1:3)

Bramki: Nojgebauer (21.) Hulbój (39.,51.) Gumny (57.) – Grotowski (25., 31.) Lewartowski (28.)

AZS Politechnika Poznań – Polonia Środa Wielkopolska 2:3 (1:2)

Bramki: Juszczak (31.) Stotko (53.) – Dydymski (8., 23., 57.)

Politechnika: Mirosław Juszczak, Maciej Paech, Sebastian Górny, Sławomir Choczaj, Michał Korcz, Maciej Obst, Mateusz Obst, Bartosz Siejkowski, Maciej Przybylski, Mateusz Stotko, Mateusz Biskup, Bartosz Szotek, Maciej Trojanek, Rafał Młody, Radosław Mnich

Polonia: Dawid Skibiński, Bartosz Hajek, Radosław Jura, Marcin Wichłacz, Michał Dydymski, Tomasz Banaszak, Szymon Jung, Mateusz Kubiak, Bartosz Kubiak, Dawid Kujawa, Piotr Waraczewski, Tomasz Nowaczyk, Jakub Krzysztofiuk, Mikołaj Głowacki, Maciej Wawrzyniak, Paweł Springer

[See image gallery at echosportu.pl]

Post Dużo bramek i emocji w meczach hokeistów na trawie [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

W zeszłym sezonie o Puchar Polski okręgu poznańskiego grały te same drużyny. Rok temu lepsza była Polonia Środa Wielkopolska, która pokonała Lecha II Poznań w rzutach karnych.

W środę na trybuny stadionu przy Bułgarskiej wejść mogło 999 kibiców, żeby Lech nie musiał zgłaszać meczu jako impreza masowa. Fani futbolu na pewno się nie nudzili. Zawodnicy obu zespołów od początku meczu prezentowali ofensywną grę.

Już w 6. minucie Krzysztof Bartoszak pokonał Adama Makuchowskiego. Lechici szybko zabrali się do odrabiania strat i po chwili było 1:1 po bramce zdobytej przez Niklasa Zulciaka. Ten sam zawodnik w 28. minucie trafił do siatki po raz drugi.

„Kolejorz” nie cieszył się zbyt długo z prowadzenia. Już 180 sekund później wyrównał Jakub Solarek, a tuż przed końcem pierwszej połowy golkipera Lecha ponownie pokonał Bartoszak. Napastnik Polonii chwilę po wznowieniu gry po przerwie skompletował hat-tricka.

Lech cały czas dążył do zdobycia trzeciej bramki. Jednak podopieczni trenera Ivana Djurdjevicia zmarnowali kilka dogodnych do strzelania gola sytuacji. Dopiero w 89. minucie Patryk Janasik umieścił piłkę w siatce rywali.

Polonia szybko pozbawiła zawodników Lecha nadziei na zwycięstwo. W doliczonym czasie gry na 5:3 wynik spotkania ustalił Krystian Pawlak.

Lech II Poznań – Polonia Środa Wielkopolska 3:5 (2:3)

Bramki: Zulciak (11., 28.), Janasik (89.) – Bartoszak (6., 42., 51.), Solarek (31.), Pawlak (90.+4).

Poznań: Adam Makuchowski – Maciej Orłowski, Tomasz Dejewski (74. Damian Roszczyk), Antonijs Cernomordijs, Kamil Szubertowski, Krystian Sanocki (54. Jakub Pawlicki), Piotr Rymar (46. Patryk Janasik), Lucas Guedes (46. Wojciech Mielcarek), Niklas Zulciak, Piotr Kurbiel, Paweł Tomczyk.

Środa Wielkopolka: Adrian Lis – Paweł Przybyłek (66. Szymon Grzelak), Radosław Barabasz, Adam Borucki (46. Mateusz Pluciński), Damian Buczma, Igor Jurga, Łukasz Przybyłek (87. Aleksander Giczela), Jakub Solarek, Michał Stańczyk, Krystian Pawlak, Krzysztof Bartoszak (60. Dawid Lisek).

[See image gallery at echosportu.pl]

Post Polonia Środa Wielkopolska zdobyła Puchar Polski! W finale wygrała z Lechem [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Podopieczni trenera Ivana Djurdjevicia ostatnich meczów nie mogą zaliczyć do udanych. Po świetnym początku rundy wiosennej w ostatnich pięciu spotkaniach aż czterokrotnie remisowali. Nadal są niepokonani w tym roku w III lidze, ale strata do pierwszego miejsca ciągle rośnie. Na teraz to już siedem punktów przy czterech meczach do końca rozgrywek.

W sobotę drugi zespół Lecha podejmował u siebie również będącą w czołówce Polonię. Mimo kilku dogodnych okazji poznaniacy nie potrafili pokonać bramkarza rywali.

>>> Tabela i terminarz III ligi gr. kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej

Oba zespoły spotkają się ponownie już w najbliższą środę. Tym razem jednak stawką będzie finał Pucharu Polski na szczeblu okręgu poznańskiego. Spotkanie zostanie rozegrane o godzinie 17 na INEA Stadionie. Być może rezerwom uda się zdobyć trofeum w przeciwieństwie do kolegów z pierwszej drużyny.

Lech II Poznań – Polonia Środa Wielkopolska 0:0

Lech II: Adam Makuchowski – Antonijs Cernomordijs, Jakub Pawlicki (46. Piotr Rymar), Tomasz Dejewski – Patryk Janasik (46. Paweł Tomczyk), Lucas Guedes – Maciej Orłowski, Krystian Sanocki (71. Krzysztof Kołodziej), Niklas Zulciak, Marcin Wasielewski – Piotr Kurbiel

Żółte kartki: Marcin Wasielewski, Antonijs Cernomordijs, Niklas Zulciak

źródło: lechpoznan.pl

Post Rezerwy Lecha znowu nie potrafiły wygrać pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

– Od początku chcieliśmy narzucić swoje warunki gry i to nam się udało. W pierwszej połowie byliśmy stroną przeważającą i zasłużenie prowadziliśmy 1:0 – powiedział Solarek.

– Niestety nie ustrzegliśmy się błędu przy stałym fragmencie gry. Straciliśmy przez to bramkę do szatni, po której nie mogliśmy wejść na swoje tory – przyznał.

Piłkarz drużyny ze Środy Wielkopolskiej wspomniał także, że w drugiej połowie przebieg spotkania wyglądał na bardzo wyrównany, jednak wynik nie zmienił się.

>>> Unia wciąż bez zwycięstwa. Podział punktów w Swarzędzu

– Muszę powiedzieć o kuriozalnej decyzji sędziego Bartłomieja Wiśniewskiego. Chodzi mi o niepodyktowanie dla nas ewidentnego rzutu karnego. Zawodnik chciał wybić mi piłkę spod nóg, ale zamiast w futbolówkę trafił w piszczel z takim hukiem, który słyszeli chyba nawet ludzie na pobliskim basenie – relacjonował z niesmakiem.

– Zdziwienie tą decyzją nie ukrywali także zawodnicy Unii, którzy całą sytuacje skomentowali śmiechem. Na szczęście skończyło się tylko na kilkucentymetrowej dziurze w nodze, nadającej się do szycia. Trzeba to nazwać po prostu zwykłą nieudolnością sędziego i jego asystentów – dodał z oburzeniem.

>>> Tabela i terminarz III ligi – grupa kujawsko-pomorsko-wielkopolska

Na końcu powiedział, że wraz z zespołem zdobył „jeden punkt, który przybliża nas do upragnionego utrzymania” oraz wspomniał, że chce się dobrze przygotować do spotkań z KKS-em Kalisz i Elaną Toruń, by „zapewnić sobie spokojną końcówkę sezonu”.

Jakub Solarek w przerwie zimowej przeszedł do Polonii Środa Wielkopolska z Warty Poznań. O powodach tego transferu pisaliśmy tutaj.

Post Jakub Solarek: Zdobywamy punkt przybliżający nas do upragnionego utrzymania pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.