W przyszłym sezonie drużynie AZS Politechnika Poznań będzie niezwykle ciężko na parkietach I ligi. Klub stracił sponsora tytularnego firmę Big-Plus. Do tego niemal codziennie ze składu ubywają kolejni zawodnicy.

Najpierw na początku czerwca do Znicza Basket Pruszków odszedł 25-letni rozgrywający Paweł Hybiak. W sierpniu trener Waldemar Mendel stracił czterech kolejnych koszykarzy. 30-letni środkowy Adam Metelski będzie grał w Tauron Basket Lidze w MKS Dąbrowa Górnicza. Natomiast 24-letni rzucający Łukasz Ulchurski przeniósł się do drugoligowego Sokoła Międzychód.

Następnie odejść postanowił Paweł Stankiewicz. To prawdziwa legenda klubu. „Stanek” spędził w AZS jedenaście sezonów. Awansując z Polibudą z rozgrywek akademickich do I ligi. 32-letni zawodnik w 2013 roku celnym rzutem za trzy punkty w ostatnich sekundach meczu z Astorią Bydgoszcz zapewnił Politechnice utrzymanie w I lidze. Teraz Stankiewicz będzie grał w RKKS Rawii Rawicz.

Ostatnim osłabieniem drużyny jest przejście do drugoligowej Jamalex Polonii 1912 Leszno środkowego Marka Sobkowiaka. Z obecnym składem poznańska drużyna będzie głównym kandydatem do spadku z I ligi. Gdy inne kluby się wzmacniają przy Politechnice w rubryce „przyszli” nadal jest puste miejsce.

Post Koszykarska AZS Politechnika się rozpada pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Początek spotkania należał do gości, którzy prowadzili nawet 18:8. Gospodarze nie grali dobrze, właściwie tylko dzięki Adamowi Metelskiemu udało się odrobić część strat, ale kwarta zdecydowanie na korzyść przyjezdnych 23:16. W  drugiej partii poznaniacy w końcu wzięli się ostro do roboty i wyszli na prowadzenie, świetnie grała defensywa, która pozwoliła rzucić gościom zaledwie siedem punktów w tej odsłonie. Chwila dekoncentracji w końcówce sprawiła jednak, że na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniki 30:30.

Początek trzeciej partii znowu należał do gospodarzy, którzy osiągnęli nawet dziesięciopunktowe prowadzenie (45:35). Jednak w końcówce tej części gry i na początku finałowej kwarty koszykarze Politechniki znowu mieli problemy ze zdobywaniem punktów, wobec czego goście odrobili straty. Czas wzięty przez trenera Mendla pozwolił poukładać zespół, a na parkiet powrócił podstawowy rozgrywający Paweł Hybiak. Udało mu się uspokoić grę, poznaniacy zaczęli trafiać i powiększać swoją przewagę. Nie oddali jej zresztą już do końca spotkania i ostatecznie wygrali 68:61.

Na wyróżnienie zasługuje postawa Metelskiego, który zdobył 24 punkty i miał aż 17 zbiórek, z kolei Hybiak zaliczył 13 asyst.

– Cieszę się, że doszliśmy do poziomu, dzięki któremu rywale zaczynają nas doceniać. Oby tak zostało, a będzie dobrze. To dla mnie bardzo cenna wygrana, bo uważam zespół trenera Krysiewicza za bardzo poukładany i uczulałem zawodników, że oni na wszystko mają odpowiedź – po kilka wariantów rozwiązania każdej boiskowej sytuacji  – powiedział po meczu trener Mendel.

Piąte zwycięstwo w szóstym meczu (trzecie z rzędu) znacznie przybliża poznaniaków do 14. miejsca po rundzie zasadniczej. O tym, czy uda im się osiągnąć ten cel, zadecyduje wyjazdowy mecz ostatniej kolejki z SKK Siedlce. Wcześniej – w niedzielę, Akademicy zagrają u siebie ze Startem Lublin.

AZS Politechnika Big-Plus Poznań – AZS WSGK Polfarmex Kutno 68:61 (16:23, 14:7, 19:13, 19:18)

AZS Politechnika: Metelski 24, Szydłowski 13, Baszak 10, Gacek 5, Rostalski 5, Hybiak 4, Rutkowski 3, Stankiewicz 3, Gierwazik 1, Rzeczkowski 0, Ulchurski 0.

AZS WSGK: Glabas 16, Bręk 13, Rduch 12, Jakóbczyk 10, Szwed 6, Małecki 4, Kwiatkowski 0.

Post Trzecie zwycięstwo z rzędu AZS Politechniki pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.