Post Trening Kolejorza [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Trening Kolejorza [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Raport reprezentacyjny lechitów pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>ELIMINACJE MISTRZOSTW ŚWIATA 2018
Grupa B
07.10.2016
Węgry – Szwajcaria 2:3 (0:0)
Bramki: 0:1 Seferović (51.), 1:1 Szalai (53.), 1:2 Rodriguez (67.), 2:2 Szalai (71.), 2:3 Stocker (90.)
10.10.2016
Łotwa – Węgry 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Gyurcso (10.), 0:2 Szalai (77.)
Tamas Kadar 90 i 90 minut (żółta kartka)
Węgrzy po sensacyjnym bezbramkowym remisie w pierwszej kolejce z Wyspami Owczymi teraz musieli szukać punktów w starciach ze Szwajcarią i Łotwą.
Madziarzy u siebie jednak nie dali rady Helwetom, mimo, że dwukrotnie udawało im się odrabiać straty. Decydujące trafienie w końcówce Valentina Stockera zabrało im marzenia choćby o punkcie.
Dużo lepiej poszło Węgrom w wyjazdowym starciu z Łotyszami, które wygrali 2:0. Kadar zagrał w obu spotkaniach pełne 90 minut. Co ciekawe ze Szwajcarami jako lewy obrońca, a z Łotwą już jako stoper. W tym drugim meczu otrzymał żółtą kartkę.
Grupa H
07.10.2016
Belgia – Bośnia i Hercegowina 4:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Spahić (26. – samobójcza), 2:0 Hazard (29.), 3:0 Alderweireld (60.), 4:0 Lukaku (79.)
10.10.2016
Bośnia i Hercegowina – Cypr 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Dżeko (70.), 2:0 Dżeko (81.)
Jasmin Burić – 0 i 0 minut
Bośniacy w pierwszej kolejce rozbili Estonię 5:0. Teraz najpierw przyszło im się zmierzyć na wyjeździe z Belgią i nie będą mile tego meczu wspominać. Rywale byli dużo lepsi i zwyciężyli różnicą czterech bramek.
Okazja do rehabilitacji nadarzyła się już trzy dni później. Tym razem Bośniacy nie zawiedli i po dwóch bramkach Edina Dżeko wygrali u siebie z Cyprem 2:0. Burić nie zagrał ani minuty w obu pojedynkach.
Grupa I
06.10.2016
Islandia – Finlandia 3:2 (1:2)
Bramki: 0:1 Pukki (21.), 1:1 Arnason (37.), 1:2 Lod (39.), 2:2 Finnbogason (90.), 3:2 Sigurdsson (90.)
09.10.2016
Finlandia – Chorwacja 0:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Mandżukić (18.)
Paulus Arajuuri 90 (żółta kartka) i 90 minut
Finlandia w pierwszej kolejce zaledwie zremisowała u siebie z Kosowem 1:1. Teraz najpierw czekał ją wyjazd do Islandii, a później mecz u siebie z Chorwacją.
Rewelacja ostatnich Mistrzostw Europy długo nie mogła dać sobie rady z Suomi. Dość powiedzieć, że do 90. minuty to goście prowadzili 2:1. Jednak dwie bramki w samej końcówce sprawiły, że to Islandczycy zdobyli komplet oczek.
Finowie punktów zatem musieli szukać w meczu u siebie z Chorwatami. Goście jednak po golu Mario Mandżukicia mogli triumfować. Arajuuri w obu meczach zagrał pełne 90 minut, ale poza żółtą kartką z Islandczykami niczym się nie wyróżnił.
MECZE TOWARZYSKIE
06.10.2016
Polska U-21 – Ukraina U-21 2:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Stępiński (14.), 2:0 Mazek (85.)
10.10.2016
Polska U-21 – Czarnogóa U-21 6:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Formella (31.), 2:0 Kownacki (33.), 3:0 Stępiński (60.), 4:0 Formella (72.), 5:0 K. Piątek (77.), 6:0 Buksa (90.)
Tomasz Kędziora – 0 i 90 minut
Jan Bednarek – 90 i do 83 minuty
Dariusz Formella – od 66 i do 73 minuty (dwa gole, asysta)
Dawid Kownacki – od 72 i do 83 minuty (gol, dwie asysty)
Powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski otrzymali Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Dariusz Formella i Dawid Kownacki. Prawy obrońca Lecha jest kapitanem zespołu, który w przyszłym roku wystąpi w Mistrzostwach Europy rozgrywanych w naszym kraju.
W pierwszym towarzyskim meczu Polacy pokonali Ukraińców 2:0 po bramkach Mariusza Stępińskiego i Kamila Mazka. Kędziora nie wystąpił w tym spotkaniu z powodu choroby, Bednarek rozegrał całe spotkania jako środkowy obrońca, z kolei Formella i Kownacki weszli na boisko w drugiej połowie z ławki rezerwowych. Żaden z nich niczym szczególnym się nie wyróżnił.
W drugim sparingu rywalami polskiej młodzieżówki byli Czarnogórcy. Biało-Czerwoni po dwóch golach Formelli i trafieniach Kownackiego, Stępińskiego, Krzysztofa Piątka i Adama Buksy rozbili przeciwnika 6:0.
Kędziora tym razem zagrał od początku do końca na prawej obronie, a Bednarek ponownie na środku defensywy, ale został zmieniony w 83. minucie. Od pierwszego gwizdka wystąpili także Formella na prawym skrzydle, który oprócz dubletu zapisał na swoim koncie asystę, oraz Kownacki na pozycji ofensywnego pomocnika, zaliczając bramkę i dwa ostatnie podania. Obaj zostali zmienieni w drugiej połowie.
Post Raport reprezentacyjny lechitów pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Sześciu lechitów powołanych do reprezentacji narodowych pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Po meczu z Górnikiem Łęczna w piątek nastąpi dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy. Nadchodzi czas na kolejne spotkania reprezentacyjne, a weźmie w nich udział sześciu lechitów.
Najliczniejsza grupa dostała powołanie do kadry Polski U-21. Na zgrupowanie kadry pojadą Kędziora, Bednarek, Formella i Kownacki. Młodzieżowcy rozegrają dwa towarzyskie mecze, 6 października w Bydgoszczy z Ukrainą, a cztery dni później w Gdyni z Czarnogórą.
Burić otrzymał powołanie do reprezentacji Bośni i Hercegowiny na najbliższe mecze eliminacyjne do Mistrzostw Świata w Rosji w 2018 roku. Jego kadra zmierzy się 7 października w Brukseli z Belgią, a trzy dni później w Zenicy z Cyprem.
Po pierwszej kolejce w grupie H liderem są Bośniacy, którzy u siebie wysoko pokonali Estonię 5:0.
Do reprezentacji Finlandii na mecze eliminacyjne Mundialu w Rosji z kolei dostał powołanie Arajuuri. Suomi 6 października zagrają w Reykjaviku z Islandią, a trzy dni później w Tempere z Chorwacją.
W pierwszej kolejce Finowie dość niespodziewanie zremisowali z Kosowem 1:1. Bramkę zdobył wtedy właśnie Arajuuri. W grupie I jednak wszystkie zespoły podzieliły się punktami w inauguracyjnych spotkaniach, więc sytuacja jest bardzo ciekawa.
Post Sześciu lechitów powołanych do reprezentacji narodowych pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Zapowiedź meczu: Górnik Łęczna – Lech Poznań (wideo) pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Kolejorz po dwóch porażkach z rzędu u siebie z Legią Warszawa i Śląskiem Wrocław stracił szanse na wysoką pozycję po rundzie zasadniczej. Aktualnie jest szósty, wyżej już nie będzie, a w przypadku porażki w Łęcznej może spaść jeszcze na siódmą lokatę. Jeśli utrzyma aktualną to w 31. kolejce zmierzy się z Legią na wyjeździe.
W zdecydowanie gorszej sytuacji jest Górnik. Łęcznianie na wiosnę spisują się słabo. Wygrali tylko raz z Koroną Kielce 3:2, zanotowali trzy remisy i cztery porażki. To spowodowało, że zajmują przedostatnią pozycję w tabeli i muszą poważnie martwić się o ligowy byt. Z drugiej strony tydzień temu w dokładnie takiej samej sytuacji był Śląsk, a potrafił wygrać w Poznaniu.
Zimą Górnik wzmocnił się kilkoma piłkarzami, ale głównie z pierwszej ligi. Klub pozyskał Łukasza Bogusławskiego (Chrobry Głogów) i Damiana Jakubika (Dolcan Ząbki) oraz Hiszpana Marquitosa (Miedź Legnica). Ponadto do Łęcznej przyszli Krzysztof Danielewicz (Śląsk Wrocław) i Litwin Dziugas Bartkus (Suduva Mariampole). Nikt z ważniejszych piłkarzy Górnika nie opuścił.
W jesiennym spotkaniu obu zespołów lepszy był Lech, który u siebie wygrał 3:1. Bramki dla Kolejorza zdobywali wtedy Maciej Gajos (dwie) i Karol Linetty, honorowe trafienie dla gości zaliczył Leandro.
Z kolei w ostatnim spotkaniu rozegranym w Łęcznej padł remis 1:1. Gola dla Górnika zdobył Filip Rudik, wyrównał Zaur Sadajew.
Sytuacja kadrowa Lecha jest fatalna. Oprócz nadal niezdolnych do gry Marcina Robaka, Szymona Pawłowskiego, Macieja Wilusza, Sisiego i Dawida Kownackiego do Łęcznej nie pojechali także Kebba Ceesay, Gergö Lovrencsics i Krzysztof Kotorowski.
W Górniku nie zagra kontuzjowany od dłuższego czasu Adrian Basta oraz Lukas Bielak. Ze względów proceduralnych nie może wystąpić Jan Bednarek (jest wypożyczony z Lecha do Łęcznej).
przypuszczalne składy
Górnik Ł.: Sergiusz Prusak – Łukasz Mierzejewski, Radosław Pruchnik, Tomislav Bożić, Leandro – Łukasz Bogusławski, Łukasz Tymiński – Grzegorz Bonin, Tomasz Nowak, Grzegorz Piesio – Jakub Świerczok
nieobecni: Adrian Basta, Lukas Bielak (kontuzja), Jan Bednarek (względy proceduralne)
Lech: Jasmin Burić – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Paulus Arajuuri, Tamas Kadar – Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh – Maciej Gajos, Karol Linetty, Darko Jevtić – Nicki Bille Nielsen
nieobecni: Marcin Robak, Szymon Pawłowski (rekonwalescencja), Maciej Wilusz, Sisi, Dawid Kownacki, Kebba Ceesay, Gergö Lovrencsics (kontuzje), Krzysztof Kotorowski (choroba)
Zobacz także konferencję prasową z udziałem trenera Jana Urbana i bramkarza Jasmina Buricia przed meczem z Górnikiem Łęczna:
Post Zapowiedź meczu: Górnik Łęczna – Lech Poznań (wideo) pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Raport reprezentacyjny lechitów pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Powołanych piłkarzy z Lecha do reprezentacji było więcej, jednak choroby i kontuzje uniemożliwiły występy w kadrach Karola Linettego, Tamasa Kadara i Gergö Lovrencsicsa.
ELIMINACJE PUCHARU NARODÓW AFRYKI
25.03.2016
Mauretania – Gambia 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Khalil (36.), 1:1 Carayol (60.), 2:1 Khalil (90.)
29.03.2016
Gambia – Mauretania 0:0
Kebba Ceesay – 90 i 90 minut
Kolejną rundę kwalifikacji do Pucharu Narodów Afryki rozgrywała reprezentacja Gambii w składzie z Kebbą Ceesayem. Niestety on i jego koledzy nie zaliczą dwumeczu z Mauretanią do udanych. Najpierw na wyjeździe ulegli gospodarzom 1:2 tracąc drugą bramkę w doliczonym czasie gry, by cztery dni później tylko bezbramkowo zremisować u siebie.
Ceesay rozegrał oba mecze w pełnym wymiarze czasu. Gambia ma już tylko iluzoryczne szanse, by zakwalifikować się dalej.
ELIMINACJE MŁODZIEŻOWYCH MISTRZOSTW EUROPY
24.03.2016
Polska – Irlandia Północna 2:1
Bramki: 1:0 Świderski (14. – wolny), 1:1 Lavery (33.), 2:1 Świderski (84.)
26.03. 2016
Polska – Ukraina 0:0
29.03.2016
Polska – Holandia 0:0
Robert Gumny – 90 (asysta) i 90 minut (żółta kartka)
Kamil Jóźwiak – 90 (żółta kartka), 90 i 90 minut
Dawid Kownacki – 90, 90 i 90 minut (czerwona kartka)
II rundę kwalifikacji do Mistrzostw Europy rozgrywała reprezentacji Polski do lat 19 z Robertem Gumnym, Kamilem Jóźwiakiem i Dawidem Kownackim. Rywalami w turnieju były zespoły Irlandii Północnej, Ukrainy i Holandii.
W pierwszym spotkaniu od początku zagrała cała trójka lechitów. Polacy wygrali z Irlandczykami z Północy 2:1, a Gumny zanotował asystę. Również w meczu z Ukrainą wystąpili wszyscy piłkarze Kolejorza, ale żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki.
O wszystkim miał więc zdecydować ostatni pojedynek z gospodarzami Holendrami. Z powodu kartek nie mógł zagrać Gumny. Pozostała dwójka ponownie wystąpiła od pierwszej minuty, ale nie pomogła drużynie w awansie. Kolejny bezbramkowy remis eliminował Polaków. Kownacki w doliczonym czasie gry otrzymał jeszcze czerwoną kartkę, w następstwie dwóch żółtych.
MECZE TOWARZYSKIE
25.03.2016
Luksemburg – Bośnia i Hercegowina 0:3 (0:0)
Bramki: 0:1 Chanot (73. – samobójcza), 0:2 Djurić (75.), 0:3 Pjanić (90.)
29.03.2016
Szwajcaria – Bośnia i Hercegowina 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Dżeko (14.), 0:2 Pjanić (57.)
Jasmin Burić – 0 i od 62 minuty
Selekcjoner reprezentacji Bośni i Hercegowiny Mehmed Bazdarević powołał Jasmina Buricia na towarzyskie mecze z Luksemburgiem i Szwajcarią. Bramkarz Lecha od dawna znajduje się w kręgu zainteresowania trenera, ale niepodważalną pozycję w kadrze ma Asmir Begović.
Tym razem Burić miał nadzieję na występ ze względu na towarzyski charakter meczów. W spotkaniu z Luksemburgiem jednak nie zagrał. Jego koledzy po golach w ostatnim kwadransie pokonali rywala 3:0.
Golkiper Kolejorza wystąpił za to w trudniejszym pojedynku ze Szwajcarami. Pojawił się na boisku w 62. minucie zmieniając Begovicia, a Bośniacy prowadzili już wtedy 2:0. Burić do końca meczu zachował czyste konto i mógł cieszyć się z kolegami ze zwycięstwa.
26.03.2016
Polska – Finlandia 5:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Grosicki (18.), 2:0 Wszołek (20.), 3:0 Starzyński (32.), 4:0 Wszołek (66.), 5:0 Grosicki (85.)
29.03.2016
Norwegia – Finlandia 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Berget (57.), 2:0 Johansen (83.)
Paulus Arajuuri 90 i 90 minut
Kolejne powołanie do reprezentacji Finlandii otrzymał Paulus Arajuuri. Tym razem Suomi w towarzyskich pojedynkach mierzyli się z Polską i Norwegią. Obrońca Lecha nie będzie miał miłych wspomnień po tych meczach.
Najpierw we Wrocławiu Polacy rozbili Finów 5:0, a bardzo słabe zawody rozegrał Arajuuri, który na wiele pozwalał w ataku gospodarzom. Skończyło się pogromem, a przecież gospodarze zagrali teoretycznie słabszym składem, gdyż selekcjoner Adam Nawałka chciał przetestować kilku piłkarzy w reprezentacji.
Niewiele lepiej dla Finów skończył się kolejny mecz, tym razem z Norwegią. Co prawda Suomi stracili tylko dwie bramki, ale sami nie zdobyli żadnej i przegrali 0:2. Arajuuri rozegrał całe spotkanie.
23.03.2016
Polska U-21 – Finlandia U-21 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Stępiński (32.)
26.03.2016
Polska U-21 – Białoruś U-21 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Buksa (16.), 2:0 Stępiński (45.), 3:0 Moneta (90.)
Tomasz Kędziora – 90 i do 68 minuty
Powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski otrzymał Tomasz Kędziora. Obrońca Lecha jest kapitanem zespołu, który w przyszłym roku wystąpi w Mistrzostwach Europy rozgrywanych w naszym kraju.
W pierwszym towarzyskim meczu Polacy pokonali Finów 1:0 po bramce Mariusza Stępińskiego. Kędziora rozegrał całe spotkania jako prawy defensor.
W drugim sparingu rywalami polskiej młodzieżówki byli Białorusini. Biało-Czerwoni po golach Adama Buksy, Stępińskiego i Łukasza Monety wygrali 3:0. Kędziora ponownie zagrał od początku meczu na prawej obronie, w 68. minucie został jednak zmieniony przez Sebastiana Rudola.
Post Raport reprezentacyjny lechitów pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Raport reprezentacyjny lechitów pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>ELIMINACJE MISTRZOSTW EUROPY 2016 BARAŻE
12.11.2015
Norwegia – Węgry 0:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Kleinheisler (26.)
15.11.2015
Węgry – Norwegia 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Priskin (14.), 2:0 Henriksen (83. – samobójcza), 2:1 Henriksen (87.)
Tamas Kadar – 90 (żółta kartka) i 90 minut (asysta)
Gergö Lovrencsics – od 76 i 90 minut
Pierwsi do walki w barażach o przepustki na Mistrzostwa Europy we Francji stanęli Węgrzy. W eliminacjach mieli sporego pecha tracąc bezpośredni awans, jako najlepsza drużyna z trzecich miejsc w grupach, niemal na finiszu na rzecz Turków. Dlatego o swoje marzenia o Euro musieli zagrać w barażach, a rywalem była Norwegia.
W pierwszym meczu w Oslo Madziarzy wygrali 1:0 po golu 21-letniego debiutanta Laszlo Kleinheislera. To była znakomita zaliczka przed rewanżem w Budapeszcie. W jeszcze lepszej sytuacji Węgrzy byli po kwadransie drugiego spotkania, gdy do siatki trafił Tamas Priskin. A gdy w końcówce piłkę do własnej siatki skierował Markus Henriksen wiadomo było już, że nic nie odbierze awansu gospodarzom. Norwegów stać było tylko na honorowe trafienie, a jego autorem był strzelec samobójczej bramki kilka chwil wcześniej. Węgrzy awansowali ponownie na Mistrzostwa Europy po 44 latach, ostatni raz brali w nich udział w 1972 roku.
Kadar rozegrał oba spotkania w pełnym wymiarze czasu, w pierwszym wyróżnił się jedynie żółtą kartką, ale już w drugim zaliczył asystę przy golu Priskina. Z kolei Lovrencsics spotkanie w Oslo zaczął na ławce rezerwowych, a na boisku pojawił się dopiero w 76. minucie. W rewanżu w Budapeszcie zagrał już od początku do końca meczu.
[divider]
13.11.2015
Bośnia i Hercegowina – Irlandia 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Brady (82.), 1:1 Dżeko (85.)
16.11.2015
Irlandia – Bośnia i Hercegowina 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Walters (24. – karny), 2:0 Walters (70.)
Jasmin Burić – 0 i 0 minut
Selekcjoner reprezentacji Bośni i Hercegowiny Mehmed Bazdarević ponownie powołał Jasmina Buricia, tym razem na baraże z Irlandią. W pierwszym spotkaniu w Zenicy gospodarze tylko zremisowali z gośćmi z Ulsteru 1:1. Prowadzenie Irlandczykom dał Robbie Brady w 82. minucie, ale chwilę później wyrównał Edin Dżeko. Ten wynik w korzystniejszej sytuacji przed rewanżem stawiał piłkarzy z Wysp Brytyjskich.
Drugie spotkanie rozegrano w Dublinie i zwyciężyli w nim gospodarze po dwóch golach Jonathana Waltersa. Pierwszy z nich padł po rzucie karnym, ale decyzja sędziego Bjorna Kuipersa wywołała spore kontrowersje i protesty piłkarzy gości. W drugiej połowie Irlandczycy podwyższyli swoje prowadzenie i awansowali do finałów Mistrzostw Europy we Francji, zaś Bośniacy na swój pierwszy, historyczny, występ w europejskim czempionacie muszą jeszcze poczekać.
Jasmin Burić oba spotkania w całości spędził na ławce rezerwowych.
[divider]
mecze towarzyskie
13.11.2015
Polska – Islandia 4:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Sigurdsson (4. – karny), 1:1 Grosicki (51.), 2:1 Kapustka (66.), 2:2 Finnbogason (69.), 3:2 Lewandowski (75.), 4:2 Lewandowski (79.)
17.11.2015
Polska – Czechy 3:1 (2:1)
Bramki: 1:0 Milik (2. – głową), Jodłowiec (12. – głową), 2:1 Krejci (41.), 3:1 Grosicki (70.)
Karol Linetty – od 86 i do 77 minuty
Powołanie do reprezentacji Polski, jako jedyny z lechitów, otrzymał Karol Linetty. Biało-Czerwoni najpierw mierzyli się na Stadionie Narodowym w Warszawie z Islandią. Polacy po pierwszej połowie przegrywali jedną bramką po golu już w 4. minucie z rzutu karnego Gylfiego Sigurdssona. Dużo więcej emocji i goli kibice zobaczyli po przerwie. Najpierw wyrównał Kamil Grosicki, a później na prowadzenie Polaków wyprowadził Bartosz Kapustka. Islandczycy jednak szybko odpowiedzieli trafieniem Alfreda Finnbogasona. Jednak dwie bramki Roberta Lewandowskiego dały zwycięstwo Polakom.
W drugim spotkaniu towarzyskim, tym razem we Wrocławiu, Biało-Czerwoni grali z Czechami. Świetny początek Polski, która już po dwunastu minutach prowadziła 2:0 po golach Arkadiusza Milika i Tomasza Jodłowca. Przed przerwą kontaktową bramkę dla gości zdobył Ladislav Krejci. W drugiej połowie Polacy po raz trzeci znaleźli drogę do siatki Czechów, a strzelcem gola był Grosicki i ostatecznie wygrali 3:1.
Karol Linetty wystąpił w obu meczach reprezentacji, w pierwszym wszedł na boisko dopiero w 86. minucie zmieniając Grosickiego. W drugim zagrał już od początku i został zmieniony w 77. minucie przez Sebastiana Milę.
[divider]
12.11.2015
Polska U-21 – Norwegia U-21 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Jaroszyński (72.)
16.11.2015
Polska U-21 – Ukraina U-20 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Jaremczuk (72.)
Tomasz Kędziora – 90 i do 85 minuty (żółta kartka)
Dariusz Formella – od 63 i do 62 minuty
Powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski otrzymało dwóch lechitów – Tomasz Kędziora i Dariusz Formella. W pierwszym towarzyskim spotkaniu z rówieśnikami z Izraela od pierwszej minuty zagrał tylko prawy obrońca Kolejorza. Młodzi Polacy wygrali 1:0 po golu w 72. minucie Pawła Jaroszyńskiego. Na boisku przebywał już wtedy także skrzydłowy Lecha.
W drugim towarzyskim meczu reprezentacja młodzieżowa Polski grała z Ukrainą U-20 i tym razem w podstawowym składzie znalazło się miejsce dla obu lechitów. Młodzi Biało-Czerwoni przegrali z rywalami 0:1 po bramce Romana Jaremczuka.
Kędziora rozegrał dwa spotkania i był kapitanem zespołu, z Norwegami na boisku przebywał cały mecz, z kolei z Ukraińcami został zmieniony w 85. minucie przez Pawła Stolarskiego i zarobił żółtą kartkę. Formella również wystąpił w obu pojedynkach, ale w pierwszym z nich wszedł na murawę z ławki rezerwowych w 63. minucie zmieniając Martina Kobylańskiego. W drugim zaś zagrał od początku, ale po nieco ponad godzinie gry został zmieniony przez Kamila Mazka.
Post Raport reprezentacyjny lechitów pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Zapowiedź meczu: Zagłębie Lubin – Lech Poznań (wideo) pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Trener Jan Urban nie miał zbyt udanego debiutu remisując przy Bułgarskiej z Ruchem Chorzów 2:2. Jednak kolejne dwa mecze w wykonaniu jego podopiecznych były zdecydowanie lepsze. Może nie pod względem gry, ale wyników na pewno. Nikt chyba nie spodziewał się kompletu zwycięstw w trudnych wyjazdowych spotkaniach z Fiorentiną w Lidze Europy i Legią w Ekstraklasie. A jednak piłkarzom Lecha się to udało, wlewając nieco optymizmu w serca poznańskich kibiców.
Lecz piłkarski maraton trwa i już w środę Kolejorz rozegra kolejne, niemniej ważne, spotkanie. Tym razem w ćwierćfinale Pucharu Polski w dwumeczu zmierzy się z Zagłębiem. Pierwszy pojedynek już dziś o godzinie 20.30 na Stadionie Miejskim w Lubinie.
Lech rozpoczął zmagania w rozgrywkach od 1/16 finału, gdzie zmierzył się z pierwszoligową Olimpią Grudziądz i bez większych problemów pokonał rywala 2:0 po dwóch golach Davida Holmana. W następnej rundzie rywalem był Ruch Chorzów, którego Lech pokonał 1:0 przy Bułgarskiej, a jedyną bramkę samobójczym strzałem zdobył Rafał Grodzicki.
Zagłębie, jako beniaminek, udział w Pucharze Polski zaczęło już w I rundzie od wyjazdu na mecz z Nadwiślanem Góra. Lubinianie wygrali 3:0 po golach Krzysztofa Piątka, Adriana Rakowskiego i Eryka Sobkowa. W 1/16 finału przeciwnikiem Zagłębia była rewelacja ubiegłorocznych rozgrywek Błękitni Stargard Szczeciński. Podopieczni trenera Piotra Stokowca poradzili sobie i z tą przeszkodą. Po emocjonującym meczu zwyciężyli 4:2, mimo, że dwukrotnie przegrywali. Jednak w ostatnich dwudziestu minutach lubinianie zdobyli trzy bramki i mogli się cieszyć z awansu. Dublety na swoim koncie zapisali Sobków i Krzysztof Janus.
W 1/8 finału Zagłębie miało najtrudniejszego dotąd rywala, Jagiellonię Białystok. Lubinianie po raz trzeci musieli grać na wyjeździe, ale ten mecz także wygrali 2:0 po bramkach Michala Papadopoulosa i Krzysztofa Piątka.
Oba zespoły grały już ze sobą w tym sezonie w połowie sierpnia w Ekstraklasie. Wtedy lepszy okazał się beniaminek, który w Lubinie wygrał 2:1. Gole dla gospodarzy strzelali Janus i Krzysztof Piątek, dla gości w doliczonym czasie gry trafił Marcin Robak. Zagłębie było wtedy zespołem lepszym i zasłużenie wygrało.
Sytuacja kadrowa w Lechu niewiele się zmieniła przez ostatnie dni. Nadal kontuzjowani są Dawid Kownacki i Marcin Robak, a pod znakiem zapytania jest występ Denisa Thomalli. Trener Urban ponownie zapowiedział rotacje, więc można spodziewać się kilku zmian w porównaniu z meczem z Legią.
Dużo większy komfort ma szkoleniowiec Zagłębia. Nie będzie mógł jedynie skorzystać z usług zawieszonego za kartki Łukasza Piątka.
Mecz będzie można obejrzeć na antenie Polsatu Sport, transmisja od godziny 20.
Zagłębie: Martin Polacek – Aleksander Todorovski, Lubomir Guldan, Maciej Dąbrowski, Djordje Cotra – Krzysztof Janus, Jakub Tosik, Jan Vlasko, Łukasz Janoszka – Krzysztof Piątek, Michal Papadopulos
nieobecni: Łukasz Piątek (pauza za kartki)
Lech: Jasmin Burić – Tomasz Kędziora, Marcin Kamiński, Dariusz Dudka, Tamas Kadar – Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh – Darko Jevtić, David Holman, Dariusz Formella – Kasper Hämäläinen
nieobecni: Dawid Kownacki, Marcin Robak (kontuzja),
niepewni: Denis Thomalla (kontuzja)
Zobacz także konferencję prasową z udziałem trenera Jana Urbana i bramkarza Jasmina Buricia przed meczem z Zagłębiem Lubin:
Post Zapowiedź meczu: Zagłębie Lubin – Lech Poznań (wideo) pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Raport reprezentacyjny lechitów pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>ELIMINACJE MISTRZOSTW EUROPY 2016
Grupa B
10.10.2015
Bośnia i Hercegowina – Walia 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Djurić (71.), 2:0 Ibisević (89.)
13.10.2015
Cypr – Bośnia i Hercegowina 2:3 (2:2)
Bramki: 0:1 Medunjanin (13.), 1:1 Charalambidis (32.), 2:1 Mitidis (41.), 2:2 Medunjanin (44.), 2:3 Djurić (67.)
Jasmin Burić – 0 i 0 minut
Selekcjoner reprezentacji Bośni i Hercegowiny Mehmed Bazdarević powołał na eliminacyjne mecze z Walią i Cyprem Jasmina Buricia. Bramkarz Lecha ponownie miał szansę po raz pierwszy zagrać jako piłkarz Lecha w kadrze, jednak w obu spotkaniach nie zagrał ani minuty. Bośniacy najpierw wygrali ważne spotkanie z Walią 2:0 po golach Milana Djuricia i Vedada Ibisevicia. Goście mimo porażki mogli świętować awans do Mistrzostw Europy, a gospodarze, by zagrać w barażach musieli wygrać z Cyprem.
Sztuka ta im się udała, choć w pewnym momencie przegrywali 1:2. Ostatecznie jednak wygrali na wyjeździe z Cypryjczykami 3:2 po dwóch golach Harisa Medunjanina i jednym Djuricia i w listopadzie zagrają o przepustki do Francji.
Jasmin Burić oba spotkania w całości spędził na ławce rezerwowych.
[divider]
Grupa D
08.10.2015
Szkocja – Polska 2:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Lewandowski (3.), 1:1 Ritchie (45.), 2:1 Fletcher (62.), 2:2 Lewandowski (90.)
11.10.2015
Polska – Irlandia 2:1 (2:1)
Bramki: 1:0 Krychowiak (13.) 1:1 Walters (16. – karny), 2:1 Lewandowski (42. – głową)
Karol Linetty – 0 i 90 minut
Powołanie do reprezentacji Polski, jako jedyny z lechitów, otrzymał Karol Linetty. Biało-Czerwoni najpierw mierzyli się na wyjeździe ze Szkotami, a piłkarz Kolejorza nie znalazł uznania w oczach selekcjonera Adama Nawałki i cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych. Koledzy na boisku wywalczyli remis w dramatycznych okolicznościach. Prowadzenie Polakom dał Robert Lewandowski, ale później pięknym uderzeniem z dystansu wyrównał Matt Ritchie, a na 2:1 gola strzelił Steven Fletcher. Gdy wydawało się, że goście wyjadą bez punktów, w ostatniej akcji meczu piłkę do siatki wepchnął ponownie napastnik Polski.
Żeby Biało-Czerwoni awansowali do Mistrzostw Europy musieli wygrać lub co najmniej zremisować z Irlandią, ale nie wyżej niż 1:1. Tym razem, na wskutek kontuzji Arkadiusza Milika i Tomasza Jodłowca, szansę od początku dostał Linetty.
Na prowadzenie, dzięki golowi Grzegorza Krychowiaka, wyszli gospodarze, ale już po chwili stracili bramkę. Kontrowersyjna decyzja tureckiego sędziego o rzucie karnym po faulu Michała Pazdana spowodowała, że Jonathan Walters wyrównał. Jednak jeszcze przed przerwą bramkę głową zdobył niezawodny Lewandowski. Duży udział w tej akcji miał lechita, który uratował piłkę w polu karnym, wycofał do Krzysztofa Mączyńskiego, który idealnie dograł napastnikowi Polski. Biało-Czerwoni po emocjonującym meczu utrzymali korzystny wynik do końca i wywalczyli bilety do Francji.
[divider]
Grupa F
08.10.2015
Rumunia – Finlandia 1:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Pohjanpalo (67.), 1:1 Hoban (90.)
Węgry – Wyspy Owcze 2:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Jakobsen (11.), 1:1 Bode (63.), 2:1 Bode (71.)
11.10.2015
Finlandia – Irlandia Północna 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Cathcart (31.), 1:1 Arajuuri (87. – głową)
Grecja – Węgry 4:3 (1:1)
Bramki: 1:0 Stafylidis (5.), 1:1 Lovrencsics (26.), 1:2 Nemeth (54.), 2:2 Tachtsidis (57.), 2:3 Nemeth (75.), 3:3 Mitroglou (79.), 4:3 Kone (86.)
Paulus Arajuuri – do 62 i 90 minut (gol)
Kasper Hämäläinen – od 77 i od 79 minuty (asysta)
Tamas Kadar – 90 (asysta) i 90 minut
Gergö Lovrencsics – 0 i do 62 minuty (gol)
W najliczniej reprezentowanej przez lechitów grupie F szansę na występy w kadrze miało aż czterech piłkarzy. Do reprezentacji Finlandii powołania otrzymali Paulus Arajuuri i Kasper Hämäläinen. Suomi mieli jeszcze szansę walki o baraże, ale pogrzebali je już w pierwszym meczu remisując z Rumunami. Zwycięstwo było blisko, bo Finowie prowadzili po golu Joela Pohjanpalo. Jednak w 90. minucie stracili bramkę i cenne dwa punkty. Również remisem 1:1 zakończyło się spotkanie z Irlandią Północną. Goście prowadzili po pierwszej połowie, ale gospodarze doprowadzili do wyrównania w końcówce meczu po akcji dwójki lechitów. Hämäläinen zgrał głową do Arajuuriego, a ten pokonał bramkarza rywali.
Obrońca w meczu z Rumunią zszedł z boiska w 62. minucie z powodu kontuzji. Nie okazała się ona jednak poważna i w spotkaniu z Irlandią Północną zagrał już w pełnym wymiarze. Z kolei Hämäläinen w obu meczach wchodził z ławki rezerwowych, odpowiednio w 77. i 79. minucie.
Tamas Kadar i Gergö Lovrencsics otrzymali powołania do reprezentacji Węgier. Madziarzy najpierw, nie bez problemów, pokonali Wyspy Owcze 2:1. Farerzy prowadzili po pierwszej połowie i trafieniu Roalda Jakobsena. Gospodarze wzięli się do roboty po przerwie i dzięki dwóm golom Daniela Bode zdołali wygrać. Asystę przy pierwszym trafieniu zaliczył Kadar. W drugim spotkaniu Węgrzy udali się do Pireusu na pojedynek z Grekami. Spotkanie było emocjonujące i padło w nim aż siedem goli. Goście dwukrotnie prowadzili, ale ostatecznie przegrali 3:4. Pierwszą bramkę dla Madziarów zdobył Lovrencsics.
Węgrzy mogli jeszcze liczyć na bezpośredni awans jako najlepsza drużyna z trzeciego miejsca. Jednak na finiszu eliminacji zostali prześcignięci w tym rankingu przez Turków i to oni są pewni wyjazdu do Francji. Madziarom pozostaje walka w barażach.
Kadar rozegrał oba spotkania w pełnym wymiarze czasu, z kolei Lovrencsics pierwszy mecz oglądał w całości z ławki rezerwowych, ale w drugim zagrał już od początku i został zmieniony w 62. minucie.
[divider]
PREELIMINACJE MISTRZOSTW ŚWIATA W ROSJI 2018
09.10.2015
Gambia – Namibia 1:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Stephanus (64.), 1:1 Jammeh (78.)
13.10.2015
Namibia – Gambia 2:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Pa Dibba (10.), 1:1 Stephanus (45.), 2:1 Somaeb (63.)
Kebba Ceesay – 90 i 90 minut
Kebba Ceesay wraz ze swoją reprezentacją walczył w preeliminacjach do Mistrzostw Świata w Rosji w 2018 roku. Ich rywalem w dwumeczu była Namibia. W pierwszym meczu Gambijczycy zremisowali u siebie 1:1. Goście prowadzili po golu Willy’ego Stephanusa, ale wyrównał Abdou Jammeh. We wtorek w Namibii rozegrano rewanż. Ceesay wraz z kolegami szybko wyszli na prowadzenie po golu Pa Dibby, ale jeszcze przed przerwą wyrównał Stephanus. W drugiej połowie drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Hendrik Somaeb, a to wystarczyło do zwycięstwa w tym meczu i awansu do dalszych gier. Gambijczycy szybko pożegnali się z marzeniami o występie na Mundialu.
Kebba Ceesay w obu meczach zagrał od pierwszej do ostatniej minuty.
[divider]
mecz towarzyski
08.10.2015
Polska U-21 – Izrael U-21 3:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Atta (42.), 1:1 Piątek (53.), 2:1 Stępiński (64.), 3:1 Stępiński (67. – karny)
13.10.2015
Polska U-21 – Rumunia U-21 0:0
Tomasz Kędziora – 90 (żółta kartka) i 90 minut
Dariusz Formella – od 71 i 0d 66 minuty
Dawid Kownacki – od 68 i 90 minut
Powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski otrzymało trzech lechitów – Tomasz Kędziora, Dariusz Formella i Dawid Kownacki. W pierwszym towarzyskim spotkaniu z rówieśnikami z Izraela od pierwszej minuty zagrał tylko prawy obrońca Kolejorza. Młodzi Polacy wygrali 3:1, chociaż po pierwszej połowie przegrywali po golu Atty. W drugiej części gry strzelili jednak trzy gole autorstwa Krzysztofa Piątka i Mariusza Stępińskiego, sami zaś nie stracili już żadnego.
W drugim towarzyskim meczu młodzi Polacy bezbramkowo zremisowali z Rumunami.
Kędziora rozegrał dwa pełne spotkanie i był kapitanem zespołu, z kolei Kownacki z Izraelem wszedł na boisko w 68. minucie, a z Rumunami rozegrał cały mecz. Formella w obu pojedynkach wchodził na boisko z ławki rezerwowych.
Post Raport reprezentacyjny lechitów pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Raport reprezentacyjny lechitów pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>ELIMINACJE MISTRZOSTW EUROPY 2016
Grupa B
03.09.2015
Belgia – Bośnia i Hercegowina 3:1 (2:1)
Bramki: 0:1 Dżeko (15.), 1:1 Fellaini (23.), 2:1 De Bruyne (44.), 3:1 Hazard (78. – karny)
06.09.2015
Bośnia i Hercegowina – Andora 3:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Bicakcić (14.), 2:0 Dżeko (30.), 3:0 Lulić (45.)
Jasmin Burić – 0 i 0 minut
Selekcjoner reprezentacji Bośni i Hercegowiny Mehmed Bazdarević powołał na eliminacyjne mecze z Belgią i Andorą Jasmina Buricia. Bramkarz Lecha miał szansę po raz pierwszy zagrać jako piłkarz Lecha w kadrze, jednak w obu spotkaniach nie zagrał ani minuty, wspierając kolegów z ławki rezerwowych. Bośniacy najpierw przegrali z Belgią 1:3, mimo, że prowadzili po golu Edina Dżeko, a następnie bez problemów pokonali Andorę 3:0. Na dwa mecze przed końcem eliminacji zajmują czwarte miejsce w tabeli i mają już szansę tylko na baraże. By w nich zagrać muszą zdobyć w październiku o trzy punkty więcej od wyprzedzającego ich Izraela, a za rywali będą mieć Walijczyków i Cypryjczyków.
[divider]
Grupa D
04.09.2015
Niemcy – Polska 3:1 (2:1)
Bramki: 1:0 Mueller (12.), 2:0 Goetze (19.), 2:1 Lewandowski (37. – głową), 3:1 Goetze (82.)
07.09.2015
Polska – Gibraltar 8:1 (4:0)
Bramki: 1:0 Grosicki (8. – głową), 2:0 Grosicki (15.), 3:0 Lewandowski (18.), 4:0 Lewandowski (29.), 5:0 Milik (56.), 6:0 Błaszczykowski (59. – karny), 7:0 Milik (72.), 8:0 Kapustka (74.), 8:1 Gosling (87.)
Karol Linetty – 0 i 0 minut
Powołanie do reprezentacji Polski, jako jedyny z lechitów, otrzymał Karol Linetty. Mógł mieć nadzieję na występ z Niemcami we Frankfurcie, a już na pewno w Warszawie z Gibraltarem. Niestety po raz kolejny młodego piłkarza prześladował pech. Na treningu przed pierwszym spotkaniem niefortunnie został trafiony piłką w głowę po rzucie wolnym Jakuba Błaszczykowskiego. Uderzenie było tak silne, że pomocnik Kolejorza nie zagrał ani z Niemcami ani z Gibraltarem, w niedzielę opuszczając zgrupowanie reprezentacji.
Polacy przegrali, mimo ambitnej postawy, na wyjeździe z Niemcami 1:3, tracąc prowadzenie w tabeli grupy D. Straty powetowali sobie w poniedziałek gromiąc rywali z Gibraltaru 8:1. Na dwa mecze przed końcem sytuacja biało-czerwonych nadal jest korzystna. Zajmują drugie miejsce w grupie dające bezpośredni awans na EURO 2016. Polakom zostały dwa mecze, na wyjeździe ze Szkocją i u siebie z Irlandią. Zwycięstwo w jednym z tych spotkań zapewni wyjazd do Francji.
[divider]
Grupa F
04.09.2015
Grecja – Finlandia 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Pohjanpalo (75.)
Węgry – Rumunia 0:0
07.09.2015
Finlandia – Wyspy Owcze 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Pohjanpalo (23.)
Irlandia Północna – Węgry 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Guzmics (74.), 1:1 Lafferty (90.)
Paulus Arajuuri – 90 (żołta kartka) i 90 minut
Kasper Hämäläinen – do 45. i od 90. minuty
Tamas Kadar – 90 i 90 minut
Gergö Lovrencsics – 0 i 0 minut
W najliczniej reprezentowanej przez lechitów grupie F szansę na występy w kadrze miało aż czterech piłkarzy. Do reprezentacji Finlandii powołania otrzymali Paulus Arajuuri i Kasper Hämäläinen. Suomi odnieśli dwa skromne, ale ważne zwycięstwa. Najpierw 1:0 pokonali na wyjeździe Greków, a następnie u siebie w podobnym stosunku wygrali z Wyspami Owczymi. W obu przypadkach strzelcem gola był Joel Pohjanpalo. Arajuuri rozegrał oba mecze w pełnym wymiarze, z Grecją otrzymał żółtą kartkę. Hämäläinen wyszedł w podstawowym składzie w pierwszym spotkaniu, ale został zmieniony w przerwie. W drugim pojedynku pojawił się dopiero w doliczonym czasie gry, zmieniając zdobywcę bramki.
Tamas Kadar i Gergö Lovrencsics otrzymali powołania do reprezentacji Węgier. Madziarzy w dwóch meczach zdobyli tylko dwa punkty, najpierw u siebie bezbramkowo zremisowali z Rumunią, a trzy dni później w dramatycznych okolicznościach podzielili się punktami z Irlandią Północną. Prowadzenie Węgrom dał obrońca Wisły Kraków Richard Guzmics, ale w doliczonym czasie gry bramkę na wagę punktów gospodarzom dał Kyle Lafferty. W obu meczach w pełnym wymiarze zagrał Kadar, z kolei Lovrencsics nie znalazł uznania w oczach selekcjonera Bernda Storcka i przesiedział spotkania na ławce rezerwowych.
Sytuacja na dwa mecze przed końcem w tabeli grupy F nadal jest ciekawa. O bezpośredni awans wciąż walczą Irlandczycy, Rumuni i Węgrzy, z kolei Finowie mają nadzieję na baraże.
[divider]
ELIMINACJE PUCHARU NARODÓW AFRYKI
06.09.2015
Gambia – Kamerun 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Aboubakar (65.)
Kebba Ceesay – 90 minut
Po ponad trzyletniej przerwie do reprezentacji kraju wrócił Kebba Ceesay. Jednak obrońca nie zaliczy tego powrotu do udanych, bo Gambijczycy przegrali u siebie z Kamerunem 0:1. Po dwóch kolejkach mają na koncie tylko jeden punkt, po bezbramkowym remisie z Republiką Południowej Afryki. Ceesay rozegrał całe spotkanie.
[divider]
mecz towarzyski
08.09.2015
Polska U-21 – Szwecja U-21 0:0
Tomasz Kędziora – 90 minut
Dariusz Formella – do 70 minuty
Powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski otrzymało trzech lechitów – Tomasz Kędziora, Dariusz Formella i Dawid Kownacki. Ten ostatni jednak, z powodu rehabilitacji po kontuzji stawu skokowego, ostatecznie nie pojechał na zgrupowanie kadry.
Reprezentacja do lat dwudziestu jeden bezbramkowo zremisowała z rówieśnikami ze Szwecji w meczu rozegranym w Kielcach. Rywale to aktualni mistrzowie Europy w tej kategorii wiekowej. Tomasz Kędziora rozegrał pełne spotkanie i był kapitanem zespołu, z kolei Dariusz Formella zagrał do 70. minuty, kiedy został zmieniony przez Michała Przybyłę.
Post Raport reprezentacyjny lechitów pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Lech po thrillerze wygrał w Gdańsku pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Tym razem trener Maciej Skorża postawił dokładnie na taki sam skład, który w środę wygrał ze Śląskiem Wrocław. Lechici grali pod presją wyniku, gdyż w sobotę Legia Warszawa pokonała Pogoń Szczecin i Kolejorz, by odzyskać fotel lidera musiał zwyciężyć w Gdańsku.
Początek spotkania nie był zbyt ciekawy. Oba zespoły więcej uwagi poświęcały walce w środku pola niż konstruowaniu ofensywnych akcji. Pierwszy groźniejszy strzał kibice obejrzeli dopiero w 24. minucie. Bruno Nazario uderzył sprzed pola karnego, ale Jasmin Burić zdołał odbić to uderzenie.
Poznaniacy odpowiedzieli pięć minut później, lecz była to od razu bramkowa akcja. Zaur Sadajew zakręcił w narożniku pola karnego Nazario, po czym podał do nadbiegającego Łukasza Trałki. Kapitan Lecha uderzył z pierwszej piłki, jednak zamiast trafić w bramkę wyszła mu asysta do Hämäläinena, który z bliskiej odległości nie miał problemów z trafieniem do siatki.
Goście chcieli pójść za ciosem i po chwili mieli kolejną dogodną okazję. Sadajew wpadł w pole karne i będąc sam na sam z Łukaszem Budziłkiem składał się już do strzału, ale w ostatniej chwili piłka została wybita przez Gersona. Pytanie brzmi czy Brazylijczyk najpierw nie trafił w nogę napastnika Lecha, a dopiero potem w futbolówkę…
Do przerwy prowadził Lech i to także on lepiej zaczął drugą połowę. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Barry’ego Douglasa i zamieszaniu w polu karnym Lechii piłkę do siatki wpakował Marcin Kamiński. Bramka nie została jednak uznana, bo obrońca Kolejorza był na pozycji spalonej. W odpowiedzi po kornerze gospodarzy Stojan Vranjes główkował ponad poprzeczką.
Lechici dążyli do podwyższenia prowadzenia i w 63. minucie mieli ku temu doskonałą okazję. Wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Darko Jevtić popisał się świetnym podaniem na wolne pole do Dawida Kownackiego. Młody skrzydłowy Lecha minął Budziłka, ale z interwencją zdążył Grzegorz Wojtkowiak, który „przestawił” piłkarza Kolejorza i wybił piłkę.
Swoje szanse miała też Lechia, lecz dobrze dysponowany tego dnia był Burić. Najpierw sparował na rzut rożny atomowe uderzenie Macieja Makuszewskiego, a moment później wybił nad poprzeczką strzał Kevina Friesenbichlera.
Goście z Poznania dopięli swego w 74. minucie. Piłkę daleko kopnął z własnego pola karnego bramkarz Kolejorza, fatalny błąd popełnił Rafał Janicki, który jej nie wybił, a tą idealnie przyjął Pawłowski i bez namysłu posłał do siatki obok wychodzącego z bramki Budziłka. Asystę przy tym golu zaliczył Burić.
Wydawało się, że wynik spotkania jest rozstrzygnięty, ale wielkie emocje miały się dopiero zacząć. Wielkiego pecha miał bohater Lecha, Burić. Doznał kontuzji (mięśnia czworogłowego, nie zagra już do końca sezonu – dop. red.) i musiał opuścić boisko. Na nim pojawił się Maciej Gostomski, który stracił miejsce w składzie po fatalnym występie w finale Pucharu Polski.
Rezerwowy bramkarz już po chwili musiał wykazać się umiejętnościami, by obronić strzał z bliska Vranjesa. Nie ustrzegł się jednak błędu w doliczonym czasie gry, kiedy źle wyszedł do dośrodkowania. Sytuację próbował ratować Dariusz Formella wybijając piłkę ramieniem. Sędzia Szymon Marciniak zauważył to zagranie, pokazał lechicie czerwoną kartkę, a gospodarzom przyznał rzut karny. Jedenastkę pewnie wykorzystał Vranjes.
Po kontaktowym golu emocje sięgnęły zenitu. Gdańszczanie praktycznie nie schodzili z połowy poznaniaków i po chwili mogli wyrównać. W zamieszaniu w polu karnym gości Antonio Colak główkował w kierunku bramki, ale fenomenalną interwencją, jedną ręką, piłkę niemal z linii wybił Gostomski. Ta obrona była na miarę trzech punktów dla lechitów i powrotu na fotel lidera. Do mistrzostwa dla Kolejorza pozostały trzy kroki…
Lechia Gdańsk – Lech Poznań 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Hämäläinen (29.), 0:2 Pawłowski (74.), 1:2 Vranjes (90. – karny)
Lechia: Łukasz Budziłek – Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Janicki, Gerson, Rudinilson (66. Piotr Grzelczak) – Ariel Borysiuk, Stojan Vranjes – Maciej Makuszewski, Sebastian Mila, Bruno Nazario (85. Piotr Wiśniewski) – Kevin Friesenbichler (71. Antonio Colak)
Lech: Jasmin Burić (82. Maciej Gostomski) – Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas – Łukasz Trałka, Karol Linetty – Dawid Kownacki (76. Dariusz Formella), Kasper Hämäläinen, Szymon Pawłowski – Zaur Sadajew (61. Darko Jevtić)
Czerwona kartka: Dariusz Formella (90. – zagranie piłki ręką w polu karnym)
Żółte kartki: Kevin Friesenbichler, Sebastian Mila – Zaur Sadajew, Barry Douglas
Widzów: 23921
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Post Lech po thrillerze wygrał w Gdańsku pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>