Post Wiara Lecha wygrywa z Pogonią Lwówek [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Bardzo dobry występ Wiary Lecha. Kibole od początku spotkania przejęli inicjatywę i nie oddali jej do końca. DWL łatwo dochodził do sytuacji podbramkowych, ale do 75. minuty szwankowała skuteczność. Worek z bramkami rozwiązał Niedźwiedzki, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Kolejne gole były kwestią czasu. Wiara Lecha złapała wiatr w żagle i co rusz nękała defensywę gości. Bramkarz Pogoni skapitulował jeszcze dwa razy po trafieniach Makowskiego i Smelkowskiego, którzy również wykorzystali sytaucje sam na sam.
Następny sparing Wiara Lecha rozegra 25 lutego o godzinie 12. Rywalem będzie 4-ligowy Luboński KS.
WIARA LECHA – POGOŃ LWÓWEK 3:0 (0:0)
Bramki: 75′ Niedźwiedzki, 80′ P.Makowski, 86′ Smelkowski
Żółta kartka: Smelkowski
Skład: Kaczmarek (75. Górski) – Łaszyński (75. J.Nowak), Adamski (70. Sł.Makowski), Olaszczyk (3. Dąbrowski) – Drzewiecki (20. Niedźwiedzki), St.Makowski, J.Makowski (70. Kuznowicz), Smelkowski, Sł.Makowski (46. Szenfeld) – Smura, P.Makowski
Relacja wiaralecha.pl
[See image gallery at echosportu.pl]
Post Wiara Lecha wygrywa z Pogonią Lwówek [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Wiara Lecha na remis, TPS Winogrady z porażką w lidze okręgowej pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Po wysokiej przegranej z Mieszkiem Gniezno zawodnicy Warty Śrem próbowali zrehabilitować się na własnym boisku i na swoje konto dopisać pierwsze punkty. Kibole w pierwszym meczu sezonu 2016/17 wygrali mecz z drużyną z Witkowa, a do Śremu jechali po przedłużenie serii zwycięstw.
Pierwsza połowa sobotniego meczu zakończyła się bezbramkowo. W drugiej, po szesnastu minutach do bramki trafił Łukasz Wyka i przyjezdni wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Wynik ten utrzymywał się do samego końca spotkania i wszystko wskazywało na to, że tego zwycięstwa stracić się już nie da.
W ostatniej minucie jednak Warta odrobiła stratę bramki po trafieniu Konrada Ratajczaka i mecz drugiej kolejki zakończył się remisem. Drużynie ze Śremu udało się zdobyć pierwszy punkt w tabeli, Drużyna Wiary Lecha po dwóch meczach wciąż jest niepokonana.
W następnym meczu Kibole zagrają z Pelikanem Niechanowo.
Warta Śrem – Drużyna Wiary Lecha Poznań 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Wyka (56.), 1:1 Ratajczak (90.)
Dużyna Wiary Lecha: Michał Pecold – Mateusz Nowak (76. Michał Dąbrowski), Maciej Smuniewski, Maciej Łaszyński, Sławomir Makowski – Jan Makowski (70. Artur Adamski), Stanisław Makowski (80. Tomasz Kwaśnik) – Michał Niedźwiedzki, Tomasz Smura, Łukasz Wyka – Sebastian Smelkowski
Czerwone kartki: Słomczyński (90.) – Smelkowski (85.)
Żółte kartki: Słomczyński, Skrzypczak – Makowski, Nowak, Makowski
Nieudany wyjazd zaliczył natomiast TPS Winogrady. Przed sobotnim meczem obie drużyny miały już na koncie jedno zwycięstwo, a teraz miały toczyć walkę o przedłużenie dobrej passy.
Mecz obfitował w bramki, jednak górą wyszli z niego miejscowi. Dla przyjezdnych z Poznania do siatki trafił Krzysztof Adamczak i Łukasz Leda, którzy na co dzień grają na pozycji obrońców. W ostatnim meczu udowodnili, że poza defensywą potrafią także atakować.
W następnym meczu TPS zagra u siebie z Concordią Murowana Goślina. Mecz odbędzie się w sobotę o 16:00.
Wełna Rogoźno – TPS Winogrady Poznań 3:2
Bramki: Urban, Złoch, Bartol – Adamczak, Leda
TPS Winogrady: Witold Apanasewicz – Krzysztof Adamczak, Radosław Czerniawski, Sebastian Gogut, Mateusz Jaś, Bartosz Kujawiak, Łukasz Leda, Kamil Lulka, Ernest Maćkowiak, Piotr Paukszteło, Marian Wesołowski
Rezerwowi: Marcin Cofta, Dariusz Czerniawski, Mikołaj Fręśko, Maciej Grabowski, Piotr Krzewina, Jakub Sobański
Żółte karki: Cieciura, Kaczmarek, Złoch – Fręśko, Czerniawski
Po dwóch kolejkach Drużyna Wiary Lecha zajmuje czwartą pozycję w tabeli z czterema punktami na koncie. Piłkarze TPSu plasują się na siódmym miejscu.
źródło: lechita.net
Post Wiara Lecha na remis, TPS Winogrady z porażką w lidze okręgowej pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Wspaniałe rozpoczęcie sezonu przez Drużynę Wiary Lecha [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Drużynie Wiary Lecha już od rozpoczęcia spotkania szło lepiej od przeciwników. Od początku meczu swoje sytuacje podbramkowe mieli Marcin Smuniewski i Michał Niedźwiedzki. W 25. minucie Sebastian Smelkowski przypieczętował dominacje gospodarzy, strzelając gola z główki po dośrodkowaniu Tomasza Smury.
Zaledwie sześć minut później Łukasz Wyka został sfaulowany w polu karnym, a Smura pewnie wykorzystał „jedenastkę”. Pierwsza połowa zakończyła się więc rezultatem 2:0 dla gospodarzy.
Na początku drugiej części meczu drużyna Vitcovii Witkowo miała kilka ciekawych akcji. Dwie z nich mogły się nawet zostać zakończone bramkami. W 70. minucie Michał Niedźwiedzki miał kolejną stuprocentową sytuacje, ale lekko przestrzelił.
Wkrótce potem ten sam futbolista został sfaulowany w polu karnym i sędzia wskazał na wapno. Do drugiego rzutu karnego ponownie podszedł Smura. Wykorzystał go ustalając wynik meczu na 3:0.
Drużyna Wiary Lecha – Vitcovia Witkowo 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Smelkowski (25.), 2:0 Smura (31. – karny), 3:0 Smura (72. – karny)
Drużyna Wiary Lecha: Michał Pecold – Mateusz Nowak (71. Michał Dąbrowski), Maciej Smuniewski, Maciej Łaszyński, Sławomir Makowski – Jan Makowski (75. Jakub Pawlaczyk), Stanisław Makowski – Michał Niedźwiecki (79. Jakub Drzewiecki), Tomasz Smura, Łukasz Wyka – Sebastian Smelkowski (89. Piotr Makowski)
Czerwona kartka: Łukasz Wyka (za dwie żółte kartki)
Żółte kartki: Mateusz Nowak, Łukasz Wyka, Sławomir Makowski, Sebastian Smelkowski
[See image gallery at echosportu.pl]
Post Wspaniałe rozpoczęcie sezonu przez Drużynę Wiary Lecha [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Łukasz Mowlik: Będę bardzo aktywnym prezesem WZPN! pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Jan Piechota, Echosportu.pl: Skąd pomysł kandydowania na prezesa Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej?
Łukasz Mowlik: Jeśli chcemy wpłynąć na to, co się dzieje, to trzeba zacząć od samej góry i stąd decyzja o kandydowaniu. Natomiast to środowisko podejmie decyzje czy jesteśmy gotowi zrobić krok do przodu. To, że kandyduję w wyborach jest zasługą ludzi, którzy mnie do tego namawiali. Działacze w klubach mówili mi: Kurczę, Łukasz to trzeba zmienić. Po zrobieniu analizy, zobaczeniu co się dzieje, postanowiłem, że trzeba podjąć to ryzyko. Mam dwa motta, którymi się kieruję. Po pierwsze: związek jest dla klubów, a nie kluby dla związku. Co w mojej ocenie zostało w ostatnim czasie zachwiane, bo proszę pamiętać, że klub bez związku przeżyje, a związek bez klubów nie przeżyje. Po drugie – cokolwiek się stanie – chcę dobra wielkopolskiej piłki. Mam wykształcenie biznesowo-menadżerskie, predyspozycje, byłem działaczem, wiem na czym to wszystko polega. Nie boję się rozmowy. Mogę się z kimś nie zgadzać, ale chcę, by mimo to z tej rozmowy coś wynikło. Życie mnie nauczyło, że bez dialogu niczego nie osiągniemy. Nie zgłosiłbym swojej kandydatury, gdybym nie widział światełka w tunelu.
Paweł Wojtala, pana rywal w wyborach w wywiadzie dla Gazety Wyborczej mówi, że „WZPN ma być dla klubów, a nie kluby dla WZPN”. Mówił już Pan, że ma bardzo podobną myślą, dodatkowo chce pan, by wielkopolska piłka się rozwijała. Jak Pan chce zrealizować oba swoje motta?
Musimy pamiętać o tym, że chcemy rozwinąć WZPN tak, aby zachęcić dzieci do uprawiania tej dyscypliny. Znam problemy B-klasowe, gdzie wielokrotnie nie można nawet skleić jedenastki do gry. Skąd to się bierze? My od czasu grup juniorskich, trampkarzy, młodzików zniechęcamy młodzież i potem jak przychodzi wiek seniora, to ci młodzi piłkarze nie utożsamiają się z klubem, regionem i oni nie chcą po prostu dalej grać. To jest nasz problem, dlatego chcę położyć duży nacisk na grupy młodzieżowe, które są naszą przyszłością. Nie możemy patrzeć tylko przez perspektywę tych dziesięciu klubów z Wielkopolskiego ZPN występujących w ekstraklasie, II i III lidze. Musimy spojrzeć także na to, co się dzieje niżej. Prowadzę rozmowy z tymi klubami z najniższych lig i ich jedynym źródłem utrzymania są dotacje z samorządów. Uważam, że wizerunek tego klubu idącego do samorządu należy zmienić. Wielkopolski Związek Piłki Nożnej powinien być łącznikiem pomiędzy klubem a samorządem, by pokazać, że ten klub daje zajęcie dla wielu młodych ludzi. Sam gram na Playstation w Fifę i wieczorami siedzę w internecie. Ale można to połączyć i zachęcić dzieciaki także do piłki. Teraz jest fantastyczny moment po sukcesie naszej reprezentacji na Euro. Należy się do tego sukcesu podpiąć. My, jako WZPN, musimy zachęcić kluby, ażeby prowadziły dialog z samorządami, ponieważ – nie oszukujmy się – stamtąd pochodzą największe pieniądze na utrzymanie wielkopolskiego futbolu. Dla B-klasy, A-klasy, grup młodzieżowych. Obecnie zapominamy o tych najmniejszych, gdzie rodzą się nasze talenty.
Kim chce się Pan otoczyć po ewentualnym zwycięstwie? Jest Pan w stanie podać nazwiska potencjalnych współpracowników?
Nie chciałbym tu konkretnych nazwisk podawać. Struktura WZPN jest tak skonstruowana, że mamy okręgi i mamy tzw. strefę poznańską. W sumie więc mamy, nazwijmy to, pięć grup społecznych. Nie wyobrażam sobie, że np. cztery grupy współpracują, a jedna jest na boku. Jesteśmy Wielkopolską jako całość i wielokrotnie nie patrzymy na to co się dzieje w Kaliszu, Pile, Lesznie czy Koninie. Powinniśmy się wszyscy cieszyć, np. z sukcesów Kalisza (KKS Włókniarz Kalisz awansował do 1/16 Pucharu Polski – przyp. JP). Kto z władz związku był na tym meczu (z Polonią Bytom w 1/32 Pucharu Polski – przyp. JP)?
Pewnie nikt.
Przecież KKS Kalisz przechodzi do historii. A fakt, że jest to OZPN Kalisz, albo to, że kibicom KKS-u bliżej do sympatyków Widzewa Łódź mnie nie interesuje. Jesteśmy Wielkopolską i wspierajmy wielkopolski futbol. Musimy być jak jedna wielka rodzina i iść wszyscy razem.
Stefan Antkowiak jest prezesem Związku od 16 lat. Możliwe jest w ogóle pokonanie w elekcji działacza tak rozpoznawalnego i będącego w środowisku od tak dawna?
Powiem Panu 6 sierpnia. Myślę, że sam się Pan dowie dzięki moim narzędziom społecznościowym, których się nie wstydzę. Współpracowałem z prezesem Antkowiakiem i się tego nie wstydzę. Wręcz przeciwnie, wiele się od prezesa nauczyłem. Mam do niego olbrzymi szacunek, ale w kwestiach jak ma wyglądać nasz związek mamy trochę inne spojrzenie. Ja chcę wprowadzić w życie swoje spojrzenie i stąd moje kandydowanie na stanowisko prezesa.
Poruszył pan temat mediów społecznościowych. Założył pan Twittera, czy jest to swego rodzaju chwyt marketingowy mający pokazać, iż jest pan nowocześniejszy niż niektórzy wiekowi działacze?
Chciałbym skoncentrować się na sobie i nie obrażać nikogo, że jest wiekowym działaczem. Użyłbym raczej określenia: osoba bardziej doświadczona, która też wie jakie są media społecznościowe. Nie muszę nikogo przekonywać co to są media społecznościowe. Powinniśmy się chwalić, informować o tym co się dzieje w związku. Sądzę, że idealnym narzędziem do szybkiego informowania są właśnie social media, bo to są oczy na świat. Założenie Twittera to mój kolejny krok, będę bardzo aktywnym prezesem i będę ludzi informował na bieżąco co się dzieje.
Jak Pan – jako zastępca Przewodniczącego Prezydium Kolegium Sędziów WZPN – oceniłby poziom sędziowania miejscowych arbitrów?
Poziom sędziowania w niższych klasach rozgrywkowych jest jak dany poziom rozgrywkowy. Nie można oczekiwać, że Marciniaki będą sędziowali w A-klasie. Te osoby robią większe błędy. Mogę pokazać swoją skrzynkę mailową, prowadzę dialog z wieloma klubami. Nie wstydzę się tego. Sędziowie są tylko ludźmi. My też jesteśmy tylko ludźmi, ja robię wiele błędów, Pan robi wiele błędów. Fakt, że jest się sędzią jest najbardziej wyeksponowane w trakcie meczu. Jak sędzia nie gwizdnie karnego, a zawodnik trzy razy nie trafi na pustą bramkę to pamięta się tylko o tym, że arbiter nie podyktował jedenastki. Nie jestem osobą, która siedzi za biurkiem i wszystkim przytakuje mówiąc: jest super. Nie boję się działać i podejmować trudnych decyzji. Wiem, że jeśli chcemy coś osiągnąć to musimy mówić sobie prosto w oczy co jest dobre i przede wszystkim co jest złe. Bardzo chwalę sobie sędziów. Musi sam szkolenie sobie przeprowadzić, nauczyć przepisów, iść na trening. Mamy fajnych chłopaków. Liczba sędziów na szczeblu centralnym zwiększyła się. Skończyliśmy z tym, że sędziowie biegają z brzuszkiem. Jestem bardzo dumny z wyników ostatnich testów sędziów III-ligowych i obserwatorów, jako jedyny związek w Polsce wszyscy zaliczyli. Idziemy w dobrym kierunku.
Mówiliśmy o Pawle Wojtali, Stefanie Antkowiaku, ale ani słowa nie powiedzieliśmy jeszcze o Andrzeju Mrozińskim. Czy obecny prezes Kaliskiego Związku Piłki Nożnej ma Pańskim zdaniem szanse na zwycięstwo? Jest dla pana zagrożeniem?
Zawsze trzeba mieć szacunek dla wszystkich kandydatów. Jeszcze nie jest powiedziane, że na sali w dniu wyborów nie zjawi się kandydat piąty lub nawet szósty. Z prezes Mrozińskim dobrze mi się współpracowało. Nie mogę niczego złego powiedzieć o żadnym z trójki konkurentów. Każdy walczy o swoje. Mieliśmy z prezesem Mrozińskim różne tematy, on odpowiadał za pewne turnieje, pod względem zawodowym to co mieliśmy dopiąć, zawsze dopinaliśmy.
Wybory obędą się 6 sierpnia na ogólnym zjeździe delegatów. Gdzie i w jaki sposób będzie Pan szukał poparcia?
Poparcia szukam od dłuższego czasu. W jaki sposób? Swoją osobą i tym, co do tej pory zrobiłem. Oprócz mojego wykształcenia (jestem absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, ukończyłem również szkoły podyplomowe: Menedżer sportu oraz Business in English, a ostatnio MBA – Master of Business Administration w Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów przy Uniwersytecie Gdańskim), które mnie predysponuje do piastowania takiego, a nie innego stanowiska, mam także doświadczenie. Sprzyja również to, że podczas rozmowy z potencjalnymi wyborcami – delegatami nasze wizje są zbieżne. Co jest fantastyczne. Jestem otwarty na dialog z każdym OZPN-em i z każdym klubem.
Na kogo pańskim zdaniem będą głosować przedstawiciele poznańskiego Lecha? Przypomnę, że przez kilka lat był pan kierownikiem drużyny siedmiokrotnego mistrza Polski.
Dobre pytanie. Natomiast nie chciałbym zgłębiać się w to, kto będzie na kogo głosował. Nie chcę mówić, że mam od kogoś gwarantowane poparcie, a od kogoś nie. Generalnie z każdym trzeba rozmawiać, bo każdy jest godny uwagi.
Gdyby kibice mogli wziąć udział w wyborach na prezesa Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej to jakby ich pan przekonał, że to pańska kandydatura jest najlepsza dla lokalnej organizacji piłkarskiej?
Bardzo szanuję kibiców. Jestem delegatem meczowym na szczeblu centralnym, jeżdżę na spotkania po całej Polsce i nie boję się dialogu z kibicami. Z informacji, które posiadam fani chcą także ze mną rozmawiać, bo wiedzą, iż jestem normalny. Ja rozumiem ich problemy, ponieważ sam jestem kibicem. W Lechu byłem z nimi, razem cieszyliśmy się, ale także razem płakaliśmy. Po tym jak moje drogi rozeszły się z Kolejorzem to uczestniczyłem w tworzeniu klubu, który gra dzisiaj w klasie okręgowej.
Wspomnę, że chodzi o Drużynę Wiary Lecha.
Właśnie. Fajni ludzie tam są. W ogóle super inicjatywa, że oni coś takiego stworzyli. Chodzą na swoje mecze. Musimy dla kogoś grać. Futbol jest dla kibiców, trzeba się starać, aby coraz więcej przychodziło ich na mecze.
Post Łukasz Mowlik: Będę bardzo aktywnym prezesem WZPN! pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Derby Poznania dla TPS Winogrady [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Faworytem wydawała się drużyna kiboli „Kolejorza”, która przed sobotnim meczem była niepokonana w tym roku. Natomiast zawodnicy z Winograd przegrali dwa spotkania z rzędu. Na boisku na Śródce nie miało to jednak najmniejszego zdarzenia.
W 31. minucie było 2:0 dla TPS. Wynik spotkania otworzył Jakub Nowacki, a następnie trafił Łukasz Leda. Kolejne bramki padły w drugiej połowie. Trener Wiary Lecha Jarosław Wróblewski dokonał w przerwie trzech zmian, ale jego drużyna nie była już w stanie odwrócić losów spotkania.
Tuż po wznowieniu gry na 3:0 podwyższył Kamil Lulka. Natomiast w 71. minucie ostatniego gola dla drużyny z Winograd strzelił Ernest Maćkowiak. W doliczonym czasie gry honorową bramkę dla Wiary Lecha zdobył Michał Niedźwiedzki. Po tym meczu TPS jest szósty, a kibole zajmują siódme miejsce.
16.04.2015 – MOS Śródka
Drużyna Wiary Lecha – TPS Winogrady 1:4 (0:2)
DWL: Robert Kaczmarek – Artur Grajkowski (73. Mariusz Górczak), Patryk Olaszczyk, Maciej Smuniewski, Piotr Krystkowiak – Jan Makowski (46. Jakub Frankiewicz), Stanisław Makowski (46. Jakub Pawlaczyk)- Michał Niedźwiedzki, Tomasz Kwaśnik, Krzysztof Szenfeld (46. Piotr Makowski) – Tomasz Smura.
TPS: Krzysztof Wieloch – Łukasz Leda, Artur Bania, Marcin Cofta, Jakub Nowacki (53. Marian Wesołowski), Szymon Dolata (87. Mikołaj Fręśko), Kamil Lulka, Jakub Kaźmierczak (84. Dariusz Czerniawski), Maciej Grabowski (75. Adam Wróblewicz), Ernest Maćkowiak, Piotr Krzewina.
[See image gallery at echosportu.pl]
Post Derby Poznania dla TPS Winogrady [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Wielka Sobota w klasie okręgowej. Zwycięstwo Wiary Lecha z liderem [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Na inaugurację rundy wiosennej najtrudniejsze zadanie mieli zawodnicy Drużyny Wiary Lecha. Podopieczni trenera Jarosława Wróblewskiego spisali się bardzo dobrze i po dwóch bramkach zdobytych Piotra Makowskiego wygrali z liderem tabeli Piastem Kobylnica 2:0.
Udanie drugą część sezonu rozpoczęli także zawodnicy z Winograd. Gole strzelone przez Mateusza Jasia i Kamila Lulkę dały im zwycięstwo nad Vitcovią Witkowo 2:1.
Gorzej powiodło się Polonii Poznań. Drużyna ze stolicy Wielkopolski przegrała z Lipnem Stęszew 0:1.
Wyniki 14. kolejki klasy okręgowej Poznań wschód:
Lipno Stęszew – Polonia Poznań 1:0
Spójnia Strykowo – Luboński 1943 Luboń 3:1
Concordia Murowana Goślina – Wielkopolska Komorniki 0:1
1920 Mosina – Warta Śrem 2:2
TPS Winogrady Poznań – Vitcovia Witkowo 2:1
Orkan Konarzewo – Kłos Zaniemyśl 0:0
Wiara Lecha Poznań – Piast Kobylnica 2:0
Wiara Lecha – Piast Kobylnica 2:0
Bramki: Piotr Makowski (dwie).
Żółte kartki: P. Makowski
WL: Kaczmarek — Sł. Makowski, Olaszczyk, Smuniewski, Łaszyński — St. Makowski, J. Makowski (80. Adamski) — Niedźwiedzki (89. Wróż), Kwaśnik (70. Pawlaczyk), Szenfeld (66. Górczak) — P. Makowski.
Lipno Stęszew – Polonia Poznań 1:0
Polonia: Adrian Kowalski – Arkadiusz Kaźmierczak, Mateusz Dolata, Andrzej Katafiasz, Krystian Poprawski, Radosław Matysiak, Krzysztof Coblewski, Artur Pieniak, Jakub Tuliszka, Adam Kruś, Arthur De Souza Gomes.
Na zmiany wchodzili: Mikołaj Woźniak, Mateusz Szmyt.
TPS Winogrady – Vitcovia Witkowo 2:1
Bramki: Jaś, Lulka – Mielcarek.
TPS: Witold Apanasewicz – Krzysztof Adamczak, Marian Wesołowski, Marcin Cofta, Jakub Nowacki, Artur Bania, Maciej Grabowski, Ernest Maćkowiak, Kamil Lulka, Adam Wróblewski, Mateusz Jaś.
Na zmiany wchodzili: Piotr Krzewina , Dariusz Czerniawski ,Patryk Nowak , Mikołaj Fręśko.
[See image gallery at echosportu.pl]
Post Wielka Sobota w klasie okręgowej. Zwycięstwo Wiary Lecha z liderem [zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Derby Poznania w okręgówce na remis [Zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>W 33. minucie gospodarze objęli prowadzenie po bramce zdobytej przez Mateusza Walczyka. Tuż przed przerwą celnym strzałem z rzutu karnego wyrównał Tomasz Smura. Druga połowa również była pełna walki, ale więcej bramek już nie padło.
Po tym spotkaniu zespół z Winograd pozostał liderem grupy wschodniej okręgówki, a kibole zajmują piąte miejsce w tabeli. Obie drużyny są w tym sezonie niepokonane.
TPS Winogrady – Drużyna Wiary Lecha 1:1 (1:1).
TPS Winogrady: Krzysztof Wieloch – Krzysztof Adamczyk, Radosław Czerniawski, Jakub Nowacki, Maciej Grabowski, Mateusz Frąckowiak, Ernest Maćkowiak, Mateusz Walczyk, Mateusz Chachuła, Dariusz Czerniawski, Patryk Nowak.
Wiara Lecha: Robert Kaczmarek – Maciej Smuniewski, Patryk Olaszczyk (70. Sławomir Makowski), Tomasz Kwaśnik, Jakub Pawlaczyk, Artur Adamski (60. Jan Makowski), Michał Niedźwiedzki (90. Wojciech Kuznowicz), Tomasz Smura, Stanisław Makowski, Krzysztof Szenfeld (85. Mariusz Górczak), Łukasz Wyka.
[See image gallery at echosportu.pl]
Post Derby Poznania w okręgówce na remis [Zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>Post Drużyna Wiary Lecha uczciła awans na płycie głównej INEA Stadionu pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>[See image gallery at echosportu.pl]
Post Drużyna Wiary Lecha uczciła awans na płycie głównej INEA Stadionu pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.
]]>