Portorykanka jest ostatnio w bardzo dobrej formie. Po przegranej w finale turnieju w Sydney awansowała na 52. miejsce w rankingu WTA. Natomiast Linette przed debiutem w drabince głównej Australian Open rozegrała w tym roku tylko jedno spotkanie, które przegrała z Lucie Hradecką.

Polka tylko początek meczu miała udany. Tenisistka ze stolicy Wielkopolski w trzecim gemie przełamała rywalkę, ale Puig szybko odrobiła stratę. Przy stanie 3:3 Linette miała kolejną szansę na przełamanie. Jednak Portorykanka obroniła swój serwis, a następnie sama zdobyła breaka, a po chwili wygrała całego seta.

W drugiej partii spotkania poznanianka nie miała już nic do powiedzenia. Puig z każdą akcją grała coraz lepiej i coraz bardziej dominowała na korcie. Natomiast Linette popełniała dużo prostych błędów. Ostatecznie 22-letnia Puig wygrała 6:3, 6:0. Spotkanie trwało 62 minuty. Polka popełniła aż 34 niewymuszone błędy.

Linette zostaje w Australii, ponieważ wystartuje jeszcze w grze podwójnej. Jej partnerką będzie Alize Cornet. Polsko-francuski duet w środę w meczu I rundy zmierzy się z Ukrainkami Kateryną Bondarenko i Olgą Sawczuk.

Post Magda Linette wygrała tylko trzy gemy pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Linette zajmuje 93. miejsce w rankingu WTA, a Puig sklasyfikowana jest pozycję niżej. Portorykanka ma zdecydowanie lepszy początek sezonu od poznanianki. 22-letnia tenisistka z Ameryki Środkowej awansowała do finału silnie obsadzonego turnieju w Sydney, w którym przegrała z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową.

Natomiast Linette w tym roku z powodu zatrucia pokarmowego musiała się wycofać z rywalizacji w Shenzen. Następnie przegrała z Lucie Hradecką (3:6, 3:6) w I rundzie tego samego turnieju w Sydney.

Obie zawodniczki po raz trzeci spotkają się na zawodowych kortach. W 2010 roku wyraźnie lepszy była Puig, ale w 2012 roku dwukrotnie wygrywała Linette.

Post Magda Linette zaczyna rywalizację w Australian Open pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Piter (175 WTA) bardzo nieudanie rozpoczęła pojedynkę z Eguchi (121 WTA). Od razu została przełamana i po chwili przegrywała 0:3. 23-letnia tenisistka z Ceradza Kościelnego w siódmym gemie odrobiła straty, ale następnie znowu straciła swoje podanie, po którym Rosjanka wykorzystała pierwszego setbola.

Drugi set znowu zaczął się niedobrze dla Piter. Eguchi prowadził 3:1 i miała szansę na podwójne przełamanie. Polka jednak się obroniła. Wygrała piątego gema i zdobyła breaka na 3:3. Gruzinka odrobiła stratę, ale od tego momentu na korcie rządziła już tylko tenisistka Grunwaldu Poznań. Piter wygrała drugiego seta 6:4, a w decydującej partii spotkania nie oddała Gruzince już ani jednego gema. Mecz trwał aż dwie godziny i 12 minut.

W finale kwalifikacji Piter zmierzy się z Gruzinką Anną Tatiszwili, która zajmuje 140. miejsce w rankingu WTA. Obie zawodniczki jeszcze nigdy nie grały przeciwko sobie na zawodowych kortach. Spotkanie odbędzie się w sobotę jako trzecie na korcie nr 10 około godziny 7 rano czasu polskiego.

W przypadku pokonania Gruzinki Piter powtórzy sytuację z zeszłego roku, gdy również udanie przebiła się przez kwalifikację do turnieju głównego Australian Open.

Post Katarzyna Piter w finale kwalifikacji Australian Open pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Katarzyna Piter (175 WTA) w pierwszym secie po stracie gema przy swoim podaniu przegrywała z Kiczenok 1:3 (199 WTA). Polka odrobiła szybko starty, a następnie wyszła na prowadzenie 4:3. Kolejny ważny moment pierwszej partii spotkania nastąpił przy stanie po 5. 23-letnia tenisistka mieszkająca w Ceradzu Kościelnym najpierw utrzymała swój serwis, a następnie przełamała rywalkę na 7:5.

Już na początku drugiego seta Piter dała się przełamać, ale podobnie jak wcześniej od razu odwdzięczyła się tym samym Ukraince. Do stanu 3:3 pojedynek był wyrównany. Jednak od tego momentu na korcie rządziła już tenisistka Grunwaldu Poznań, która wygrała trzy kolejne gemy, i całe spotkanie.

Mecz trwał 92 minuty. Polka zaserwowała 3 asy i popełniła cztery podwójne błędy. Do tego wykorzystała cztery z siedmiu break pointów oraz obroniła pięć szans na przełamanie, które miała Kiczenok. W drugiej rundzie kwalifikacji Piter zmierzy się z Misą Eguchi (121 WTA). 22-letnia Japonka na inaugurację turnieju pokonała Paragwajkę Veronicę Cepede Royg (165 WTA) 6:4, 6:3.

Zaledwie 55 minut na korcie spędziła natomiast Magda Linette (132 WTA). Najwyżej rozstawiona w eliminacjach ze wszystkich Polek zaliczyła rozczarowujący mecz. 22-letnia poznanianka przegrała z Sesil Karatanczewą 2:6, 2:6. Bułgarka co prawda zajmowała 35. miejsce w rankingu WTA, ale to było w 2005 roku. Teraz jest sklasyfikowana 41. miejsc niżej od Polki.

Linette miała cztery asy serwisowe i tyle samo podwójnych błędów. W czwartek zawodziło ją zwłaszcza drugie podanie, w którym miała zaledwie 36% (10/28) skuteczności. Nasza tenisistka wykorzystała dwa z sześciu break pointów. Karatanczewa natomiast sześć z siedmiu.

Wyniki Polek w pierwszej rundzie kwalifikacji Australian Open:
Urszula Radwańska (Polska) – Naomi Broady (Wielka Brytania) 6:4, 6:3
Katarzyna Piter (Polska) – Ludmiła Kiczenok (Ukraina) 7:5, 6:3
Anett Kontaveit (Estonia) – Paula Kania (Polska) 6:2, 6:1
Sesil Karatanczewa (Bułgaria) – Magda Linette (Polska) 6:2, 6:2

Post Katarzyna Piter bliżej turnieju głównego Australian Open. Magda Linette odpadła pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Magda Linette (133 WTA) została rozstawiona w kwalifikacjach z numerem 20. W I rundzie jej przeciwniczką będzie Bułgarka Sesil Karatanczewa (173 WTA). Obie zawodniczki jeszcze nigdy nie grały przeciwko sobie. W przypadku wygranej w kolejnej rundzie 22-letnia Polka zmierzy się z Ling Zhang (205 WTA) z Hongkongu lub Rosjanką Aleksandrą Panową (150 WTA).

W ewentualnym finale kwalifikacji Linette może trafić na Brazylijkę Telianę Pereirę (112 WTA), Bułgarkę Elicę Kostową (207 WTA), Rosjankę Jekaterinę Byczkową (155 WTA) lub najsłabszą w tym towarzystwie Australijkę Sarę Tomic (1155 WTA).

– Udało mi się spędzić w Poznaniu trzy tygodnie. Dwa tygodnie odpoczywałam, spędziłam czas z rodziną, natomiast na ostatni tydzień przyjechał do mnie trener od przygotowania fizycznego Matko Jelcić. Zaczęłam z nim treningi ogólnorozwojowe. Następnie cztery tygodnie przepracowałam w Chinach, z obydwoma trenerami, gdzie łączyłam treningi tenisowe z ogólnorozwojówką – Linette opowiada o swoich przygotowaniach do nowego sezonu w rozmowie z Beatą Oryl-Stroińską na powiatpoznanskiopen.pl.

– Czuję że jestem w dobrej formie, przede wszystkim fizycznej. Miałam bardzo dobre przygotowanie, które na pewno zaprocentuje w tym roku – zapewnia.

Poznanianka w tym roku zagrała na razie jeden mecz singlowy. W kwalifikacjach do turnieju głównego w Shenzhen przegrała z Białorusinką Olgą Goworcową 6:7(4), 6:2, 6:2. – Oczywiście każdy chciałby rozpocząć sezon od dobrych wyników. Niefortunnie dzień przed meczem czymś się zatrułam i następnego dnia nie byłam w najwyższej formie. Mimo wszystko uważam, że zagrałam niezły mecz – tłumaczy druga Polka w rankingu WTA po Agnieszce Radwańskiej.

Natomiast Katarzyna Piter (175 WTA) w I rundzie kwalifikacji zmierzy się z Ukrainką Ludmiłą Kiczenok. W kolejnym meczu zwyciężczyni tej pary zmierzy się z Japonką Misą Eguchi (121 WTA) lub Paragwajką Veronicą Cepede Royg (165 WTA). W finale Piter może trafić na Akgul Amanmuradowa (209 WTA) z Uzbekistanu, Ukrainkę Nadię Kiczenok (206 WTA), Brytyjkę Johannę Kontę (147 WTA) lub Annę Tatiszwili (140 WTA).

W kwalifikacjach wystartują także Paula Kania i Urszula Radwańska. Obie tenisistki z naszego miasta rozegrają swoje pierwsze mecze w czwartek. Spotkanie Linette z Karatanczewą zaplanowano jako trzecie na korcie nr 13, również jako trzecia swój mecz na korcie nr 10 rozpocznie Piter.

Dokładna rozpiska dostępna jest na oficjalnej stronie Australian Open – www.ausopen.com.

Post Linette i Piter poznały rywalki w kwalifikacjach Australian Open pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.