W piątek 29.09 na kórnickich Błoniach odbył się finał Pucharu Polski kobiet województwa wielkopolskiego. 

W finale miejscowa drugoligowa Kotwica spotkała się z rezerwami Medyka Konin, występujące w pierwszej lidze.

Pierwsza połowa, to spora przewaga piłkarek z Konina. Sporo pracy miała bramkarka Kotwicy Ola Godlewska, dzięki niej do przerwy było tylko 1:0 dla Medyka, po strzale Ani Zając.

W drugiej odsłonie meczu, gra się trochę wyrównała, jednak była widoczna różnica w wyszkoleniu i przygotowaniu piłkarek Medyka. Koninianki dołożyły jeszcze cztery bramki, Kotwica odpowiedziała jedyną bramką Małgorzaty Ładniak.

Medyk II Konin awansował do rozgrywek centralnych. Kotwicy pozostaje rywalizacje w lidze, w której spisuje się bardzo dobrze.

Na meczu z ramienia WZPN obecni byli przez Paweł Wojtala oraz Rafał Ratajczak.

Kotwica Kórnik – Medyk II Konin 1:5 (0:1)

Bramki: Małgorzata Ładniak – Anna Zając, Klaudia Nogalska-3, Weronika Helińska.

Kotwica Kórnik: Aleksandra Godlewska, Aleksandra Chojnacka, Martyna Boguszyńska, Małgorzata Ładniak, Patrycja Grzybkowska, Justyna Dziabaszewska, Nicola Majewska, Ewa Telążka, Katarzyna Sikora, Martyna Dura, Klaudia Jaskuła. W rezerwie: Ola Blige, Klaudia Szprync, Beata Plewa, Paula Fronczak.

Trenerka Hanna Sokół.

Medyk II Konin: Natalia Dominiczak, Klaudia Nogalska, Anna Zając, Faustyna Sikorska, Weronika Szmatuła, Karolina Majda, Anastasiya Kharlanava, Aleksandra Żurek, Wiktoria Janik, Aleksandra Stasiak, Weronika Helińska. W rezerwie: Julia Parecka, Natalia Rabiega, Natalia Bartczak, Karolina Łaniewska, Kinga Łatka.

Trener Janusz Gajewski.

Post Puchar dla Medyka Konin[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Pierwsze emocje nowego sezonu 2017/2018 już za nami. W dniach od 19-27 września odbyła się pierwsza kolejka zapaśniczej ligi. PWPW KLZ liga zapaśniczych mistrzów w kolejnym sezonie jest ligą zapaśniczych znakomitości. W ośmiu drużynach ligi ,występuje 14 olimpijczyków, 2 mistrzów świata i 11 medalistów Mistrzostw Świata. W składach ekip ligi 10 Mistrzów Europy i 18 medalistów mistrzostw starego kontynentu. Dodając do tego 50 medalistów Mistrzostw Polski i mamy obraz zapaśniczej ligi światowego formatu. Mecze otwarcia w Piotrkowie Trybunalskim, Łodzi, Bydgoszczy i Raciborzu to perfekcyjnie przygotowane widowiska sportowe. Oprawa zawodów niczym na najważniejszych imprezach sportowych globu. Rodzinna atmosfera na trybunach, kibice znający się na sporcie, tworzący znakomity zapaśniczy spektakl.

Pod względem sportowym pierwsze pojedynki meczowe pokazały siłę ubiegłorocznego Mistrza Polski AKS MADEJ Wrestling Team Piotrków Trybunalski. Ekipa z Piotrkowa Trybunalskiego wzmocniony mistrzem Świata i wicemistrzem olimpijskim Zhanem Belenyukiem z Ukrainy, twardo walczyć będzie o zdobycie drugiego tytułu Mistrza Polski PWPW KLZ. Swoje pierwsze pojedynki wygrały drużyny WZS WKS Grunwald -KS Sobieski Poznań (brązowi medaliści z ubiegłego roku), beniaminek w rozgrywkach Budowlani Łódź i poważnie wzmocniona AZ SUPRA BROKERS Wrocław. Wiele walk stało na wysokim poziomie sportowym. Pojedynki takie jak np. walka Yulii Tkach z Yusein Taybe godne były finałów najważniejszych imprez rangi mistrzowskiej. Potwierdzili swą wysoką formę medaliści niedawno zakończonych Mistrzostw Świata. Roksana Zasina, Mateusz Bernatek i Murad Gadziev zdecydowanie i pewnie wygrali swoje walki. Z dobrej strony pokazała się nasza zapaśnicza młodzież. Pierwsza kolejka zapaśniczej PWPW KLZ to promocja sportu zapaśniczego w światowym formacie. Wzrasta zainteresowanie rozgrywkami, a areny zmagań zapełniają się kibicami, którzy wychodzą z meczy są zadowoleni z poziomu widowiska. Mecze zarówno w grupie„A” jak i w grupie „B” stały na bardzo wysokim poziomie sportowym. Po pierwszej kolejce trudno wytypować drużyny, które mogą być pewne awansu do fazy play off. Już niebawem kolejne zapaśnicze szlagiery. Mecze WZS WKS Grunwald -KS Sobieski Poznań v AKS MADEJ Wrestling Team Piotrków Trybunalski , czy KS UNIA Racibórz v Budowlani Łódź będą z całą pewnością emocjonujące i będą miały już znaczenie w kontekście końcowej klasyfikacji rozgrywek grupowych.

Informacja Krajowa Liga Zapaśnicza/Dariusz Kołacz.

Post Zapaśnicy Grunwald-Sobieski Poznań w TVP Sport. pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Na kilka dni przed prezentacją koszykarki Enea AZS zagrały w golfa.

W ramach promocji sportu koszykarki Enea AZS Poznań zamieniły dziś piłkę do kosza, na kije golfowe i przeszły szybki kurs nauki gry w golfa. W gościnnym ośrodku Trzaskowo Golf Club, który został partnerem naszego klubu poznańskie akademiczki poznały podstawowe zasady gry. Od samego początku koszykarki bardzo dobrze radziły sobie i szybko przyswajały kolejne lekcje. Najlepiej radziła sobie Jazmine Davis, która już po kilku treningach potrafiła posłać piłeczkę golfową na ponad 200 metrów. Widać od razu, że we krwi ma sport narodowy swoich rodaków. Jak zapewniała po raz pierwszy w życiu miała do czynienia z kijem golfowym. Podobnie zresztą jak wszystkie pozostałe koszykarki naszego klubu. Po kilku godzinnym evencie, zachęcamy do udziału i trenowania golfa w pięknie położonym ośrodku szkoleniowym Trzaskowo Golf Club w otulinie Puszczy Zielonki. Jest to bardzo fajna możliwość spędzania wolnego czasu.

Informacja Enea AZS Poznań/Monika Sibora/Łukasz Zarzycki.

Post Akademiczki zaprezentują się w Galerii Handlowej Avenida[zdjęci] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Był to debiut Polski w rozgrywkach dla tej grupy wiekowej. Trenerzy Łukasz Kościelniak oraz Arkadiusz Mąkina założyli, iż po wcześniej wygranych Turnieju Nadziei Olimpijskich oraz World Games Polska uplasuje się pomiędzy 2. a 5. miejscem. W fazie grupowej spotkaliśmy niekorzystny układ drużyn, gdzie musieliśmy wygrać z największymi rywalkami – Niemkami, by przejść do walki o najwyższe miejsca.

W pierwszym meczu z Belgią, niestety wbrew oczekiwaniom, kontuzji doznała łączniczka ataku Zuzanna Sadowska, co spowodowało niemałe problemy w drużynie. Mecz, który miał być formalnością fazy eliminacyjnej Polska przegrała jednym przyłożeniem. Podobnie stało się w trakcie meczu na bardzo wysokim poziomie z największymi rywalkami – z Niemkami. Rywalizacja na styku spowodowały, że Polska musiała zmierzyć się z Łotwą, by skończyć z korzystnym wynikiem w grupie. Mimo trzeciego meczu, zakończonego zwycięstwem Polek, Polska mogła już walczyć najwyżej o 5. miejsce.

W półfinale Polski spotkały się z Gruzją. Reprezentantki wysoko wygrywając doznały jednak kilku urazów, które spowodowały w finale o 5. miejsce bardzo słabą grę, poniżej oczekiwań kibiców, kończąc rywalizację na 6. miejscu w Europie.

Turniej Mistrzostw Europy wygrały Niemki. Pozostaje niedosyt, gdyż nasza reprezentacja wygrała z tym zespołem miesiąc wcześniej podczas Turnieju Nadziei Olimpijskich.

Wyniki meczów grupowych:

Polska v Belgia 14:19

Polska v Łotwa 29:17

Polska v Niemcy 12:19

Grupa A: 1.Niemcy, 2.Belgia, 3.Polska, 4.Łotwa 

Półfinał o miejsca V-VII

Polska v Gruzja 32:5

Finał o miejsca V

Polska v Łotwa 12:17

Kolejność Dywizji A ME: 1.Niemcy; 2.Belgia; 3.Szkocja; 4.Andora; 5.Łotwa; 6.Polska; 7.Ukraina; 8.Gruzja. 

Informacja KS Posnania@Arkadiusz Mąkina

Post Mistrzostwa Europy Juniorek w Rugby 7 do Lat 18, Andora, 23-24.09.2017[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Po ostatnich słabych meczach, eksportowych drużyn z Poznania i Warszawy, niedzielny mecz raczej nie zasługuje na miano Grant Derby RP. Jednak 37 tysięcy sprzedanych wejściówek(dane ze środy) na ten mecz o czymś świadczą. No cóż wiara kibiców umiera jako ostatnia.           

Piłkarze zdają sobie sprawę, że zawodzą, sztab szkoleniowy stara się znaleźć przyczyny słabości.  Trenerzy mają pomysł na spotkanie z Legią,  najbliższe treningi poświęcą  na obserwację zawodników, sprawdzenie ich w rolach, jakie im zostaną przypisane. Najbliższe dni to będzie  praca nad indywidualnym przygotowaniem piłkarzy oraz nad taktyką na niedzielę.

Lech-Legia niedziela 1.10 godzina 18.00.

Foto Elżbieta Skowron/ zdjęcia własne redakcji.

Post Przed meczem Lech-Legia[zdjęcia] pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

W składzie gości wybitne zapaśnicze postacie. Olimpijczycy, medaliści Mistrzostw Świata i Europy. Bydgoski zespół jest najmłodszą drużyną ligi, w swojej drużynie ma medalistów imprez młodzieżowych, nadzieje i przyszłość polskich zapasów.

Pierwszą, historyczna walkę dla drużyny LOTTO Zapasy Bydgoszcz, w lidze PWPW KLZ, stoczyła Paulina Kuros. Niestety dla gospodarzy Paulina Kuros trafiła na bardzo dobrze dysponowaną zawodniczkę z Poznania. Weronika Sikora (brązowa medalistka MP 2017), wygrywa przez położenie swojej rywalki na łopatki. Mecz rozpoczął się od stanu 4:0 dla gości.

Stylu wolny, kategoria wagowa 57 kg. Gospodarzy reprezentował Adam Górzyński, dwukrotny Mistrz Polski juniorów, brązowy medalista Mistrzostw Polski seniorów 2017. Rywalem bydgoszczanina był Oleksandr Izdebskij. Górzyński nie sprostał jednak swemu rywalowi. Udane akcje techniczne zawodnika z Poznania, 10:0.

 Sebastian Bir ( LOTTO Zapasy Bydgoszcz ), Dominik Sikora (WZS WKS Grunwald –KS Sobieski Poznań), to starcie zawodników, którzy znają już smak ligowych pojedynków. Po pierwszej rundzie zawodnik bydgoskich „Kozłów” prowadził 2:0. Sprowadzenie do parteru w ostatnich sekundach drugiej rundy w wykonaniu Dominika Sikory i remis w walce. Walka zakończona remisem 2:2, a historyczny punkt dla LOTTO Zapasy Bydgoszcz zdobywa Sebastian Bir.

Walka w kategorii wagowej do 58 kg, rywalizacja pomiędzy świeżo upieczoną Wojskową Mistrzynią Świata Katarzyną Krawczyk i Magdaleną Głodek. Krawczyk, olimpijka z Rio de Janeiro, pięciokrotna Mistrzyni Polski, druga zawodniczka Igrzysk Europejskich, brązowa medalistka Mistrzostw Europy to zawodniczka światowego formatu, nie dała żadnych szans młodej Głodek.

74kg w stylu wolnym swoja debiutancką walkę w lidze PWPW stoczył Łukasz Górzyński . Grunwlad reprezentował Bartosz Dobicki, starszy z braci Górzyńskich zaprezentował dobre przygotowanie do swej ligowej potyczki. Pewne i przemyślane akcje techniczne w jego wykonaniu dały rezultat w postaci kolejnych punktów dla bydgoskich „Kozłów”. Łukasz Górzyński pokonuje Bartosza Dobickiego 6:2.Stan meczu, po tej walce to 14 :4 dla drużyny gości.

Edgar Babayan (WZS WKS Grunwald -KS Sobieski Poznań), brązowy medalista Mistrzostw Europy i Mistrz Polski 2017, w kategorii do 85 kg zmierzył się Mistrzem Polski z roku 2015, wicemistrzem Europy juniorów 2009 Jakubem Timem ( LOTTO Zapasy Bydgoszcz). Punkty dla Grunwaldu.

Ostatni pojedynek kobiet, w kategorii wagowej 69 kg reprezentantka gospodarzy Paulina Kontna zmierzyła się z mistrzowskim kunsztem zapasów w wykonaniu Moniki Michalik. Brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Rio De Janeiro pokazała swoje sportowe mistrzostwo. To dobra lekcja zapasów dla młodej zawodniczki z Bydgoszczy. Nam pozostaje uprzedzić rywalki Moniki Michalik. W Tokio, Monika Michalik zawalczy o złoto dla polskich zapasów.

Styl wolny, kategoria wagowa 97 kg, to zmagania Łukasza Dublinowskiego i olimpijczyka , wojskowego wicemistrza Świata Radosława Barana. Pojedynek dwóch doświadczonych zawodników. Baran kontroluje przebieg walki i mimo ambitnej postawy Dublinowskiego, nie miał problemów z odniesieniem zwycięstwa przez przewagę techniczną.

Kończący zapaśniczy spektakl pojedynek pomiędzy Bartoszem Doroszem (LOTTO Zapasy Bydgoszcz) ,a Marcinem Olejniczakiem to walka, która na zakończenie meczu wzbudziła niesamowite emocje. Zawodnik gości, to utytułowany i doświadczony zawodnik, Mistrz Polski i wielokrotny medalista Mistrzostw Polski. Bartosz Dorosz, to medalista mistrzostw kraju w kategoriach młodzieżowych. Międzynarodowe doświadczenie i aktualnie wysoka dyspozycja sportowa Marcina Olejniczaka, w jego osobie kazała wskazywać zwycięzcę tego pojedynku.

LOTTO ZAPASY BYDGOSZCZ v WZS WKS GRUNWALD – KS SOBIESKI POZNAŃ 5:28

Zapasy kobiet : Paulina Kuros v Weronika Sikora 0:4 {pkt. Techniczne 0:4)
Styl wolny : Adam Gorzyński v Oleksandr Izdebskij 0:4 (0:4)
Styl klasyczny :66 kg Sebastian Bir v Dominik Sikora 1:1 (2:2)
Zapasy kobiet :58 kg Magdalena Głodek v Katarzyna Krawczyk 0:4 (0:12)
Styl wolny :74 kg Łukasz Górzyński v Bartosz Dobicki 3:1 (6:2)
Styl klasyczny :85 kg Jakub Tim v Edgar Babayan 0:3 (0:6)
Zapasy kobiet : 69 kg Paulina Kontna v Monika Michalik 0:4 ( 0:12)
Styl wolny : 97 kg Łukasz Dublinowski v Radosław Baran 0:4 (2:14)
Styl klasyczny:130 kg Bartosz Bartosz v Marcin Olejniczak 1:3 (6:7)

Kolejne spotkanie poznaniacy rozegrają w Swarzędzu ul. Św. Marcin 1 we wtorek 3 października 2017 o godzinie 18:00. Przeciwnikiem WKS-u będzie AKS Madej Wrestling Team Piotrków Trybunalski.

Informacja Krajowa Liga Zapaśnicza/Dariusz Kołacz/zdjęcie własne redakcji.

Post Krajowa Liga Zapaśnicza. Grunwald wygrywa w Bydgoszczy. pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

 – Czeka nas bardzo trudny i pracowity rok. Poważnie podchodzę do tego wyróżnienia, bo tak traktuję położone we mnie zaufanie wszystkich klubów Ekstraklasy, jako do wyzwania i sygnału, że oczekuje się od nas pewnych zmian w funkcjonowaniu całej ligi – komentuje prezes Klimczak.

W skład Rady Nadzorczej weszli również prezes PZPN Zbigniew Boniek, wiceprezes Lechii Gdańsk Maciej Bałaziński, członek zarządu Legii Warszawa Jarosław Jankowski, prezes Jagiellonii Białystok Cezary Kulesza (w roli wiceprzewodniczącego), prezes Korony Kielce Krzysztof Zając i prezes Pogoni Szczecin Jarosław Mroczek.

– W Polskim Związku Piłki Nożnej przyjęliśmy tę informację z dużą przychylnością i aprobatą. Znam się z prezesem Klimczakiem od dłuższego czasu i jestem absolutnie przekonany, że to właściwa osoba na właściwym miejscu. Jest przede wszystkim człowiekiem pracy, który skupia się na niej, a nie na politykowaniu. Zadaniem Ekstraklasy jest zarabianie i skuteczne przekazywanie pieniędzy klubom. To platforma, która ma im służyć, a nie na odwrót. W ostatnich latach PZPN rozbudowywał płaszczyzny współpracy właśnie z klubami – to Pro Junior System, VAR czy trzypoziomowy system rozgrywek CLJ. Chcemy współpracować, mamy piękną infrastrukturę, atmosferę wokół piłki, czas na to, by i sama piłka była znacznie piękniejsza – mówi Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek.

Informacja: lechpoznan.pl/fot. Adam Ciereszko.

Post Karol Klimczak przewodniczącym Rady Nadzorczej Ekstraklasa SA. pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Po ciężkim meczu Kotwica wygrywa w Toruniu, utrzymując zwycięską passę. Kórniczanki, które w tym sezonie jeszcze nie zaznały goryczy porażki, pojechały do Torunia by zagrać z miejscowym beniaminkiem II ligi Gwiazda Toruń.
Od pierwszych minut gospodynie stawiały zacięty opór i wykorzystywały każdy błąd przyjezdnych do oddania strzału. Jednak to Kotwica otworzyła wynik spotkania: świetnym podaniem zachwyciła Majewska, która doskonale dojrzała w polu karnym Boguszyńską, a ta z kolei pokonała bramkarkę Gwiazdy. Torunianki łatwo się nie poddały. Jeszcze w pierwszej połowie wyrównały, a przed gwizdkiem kończącym pierwsza połowę strzeliły bramkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Druga odsłona spotkania to widoczna walka Kotwicy Kórnik o zwycięstwo. Lepiej przygotowane motoryczne kórniczanki coraz częściej atakowały bramkę gospodyń. Wyrównała Weber, która pod koniec spotkania podeszła do wykonania rzutu karnego. Bramkarka gospodyń wybroniła pierwszy strzał napastniczki Kórnika, lecz Weber dobiła piłkę i po raz drugi pokonała golkiperkę Gwiazdy. Kotwica Kórnik utrzymuje passę zwycięstw i nadal znajduje się na pozycji vice-lidera zaraz za Orłem Wałcz.

Gwiazda Toruń – Kotwica Kórnik 2:3

Bramki: Weber x2, Boguszyńska.

Skład: Aleksandra Godlewska, Martyna Dura, Beata Plewa, Ewa Telążka, Nicola Majewska, Miłochna Kruger (Klaudia Szprync), Justyna Dziabaszewska, Martyna Boguszyńska, Patrycja Grzybkowska, Katarzyna Sikora, Ewa Weber.

Trenerka: Hanna Sokół.

Informacja Kotwica Kórnik/Ola Godlewska.

Post Kolejna wygrana piłkarek Kotwicy Kórnik. pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

– Spotkanie miało bardzo podobny charakter do zeszłotygodniowego starcia z drużyną z Kołobrzegu. Pierwsza połowa spotkania to przewaga naszego zespołu. Długimi okresami utrzymywałyśmy się przy piłce, co przekładało się na tworzone przez nas sytuację strzeleckie, brakowało jednak tej magicznej kropki na „i”. Przełamanie nastąpiło jednak w 32 minucie, kiedy to piłkę do bramki skierowała Agata Ławniczak. Do szatni po pierwszej połowie schodzimy z wynikiem 2:0. Drugą połowę rozpoczęłyśmy delikatnie „zaspane” co wprowadziło w nasze szeregi chaos, na szczęście podwyższamy wyniki na 3-0. Przeciwniczki jednak nie oddały meczu bez walki, czym przykładem jest zdobycie gola po stałym fragmencie gry, oraz wykorzystaniem złego ustawienia naszej bramkarki i przelobowaniem jej, dzięki czemu wynik końcowy uległ zmianie 4-2 – mecz oceniła kierowniczka drużyny Magdalena Robakowska.

 -Pochwały należą się wszystkim zawodniczkom za zaangażowanie i walkę. Jest przed nami sporo pracy, ale wierzymy że z każdym kolejnym meczem nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej. Cieszy pierwsze zwycięstwo. Liczymy, że podobnie będzie w następnym meczu, kiedy to zagramy z zespołem z Torunia – dodała Magdalena Robakowska.

Lipno Stęszew – Lubuszanin Drezdenko 4:2

Bramki dla Lipna: Agata Ławniczak 3 (26, 65, 71′) Weronika Mazurkiewicz(sam. 44′)

Bramki dla Lubuszanina: Disterhoeft(69′), Koseska(80′)

Lipno: Żarnowska: Wojtyś, Janowicz, Bober(70′ A.Manuszak), Sobkowiak, Robakowska, Ławniczak, Konieczna, Kociemba, Gawron, Kanellopoulou(82′ Golczak)

Lubuszanin: M.Lewandowska – Kuźminczuk, Koseska(82′ Lewicka), W.Lewandowska, Disterheft, Mazurkiewicz, Wocal, Broż, Zielonka(46′ Zielonka), Dychowska, Matkowska(43′ Jasińska)

Informacja Lipno Stęszew/Magdalena Robakowska.

Post Piłka nożna kobiet. Pierwsza wygrana piłkarek ze Stęszewa. pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.

Zespołowość i wielka wola odniesienia zwycięstwa pozwoliły nam odnieść tak efektowne zwycięstwo. Kluczem do zwycięstwa wojskowych była bardzo dobra gra obronna poparta znakomitymi interwencjami naszych bramkarzy. Większą część spotkania bronił Filip Tarko, który kolejny raz udowodnił, że jest bardzo mocnym punktem naszej drużyny. Jego zmiennik młody Piotr Wenta, chociaż bronił w krótszym wymiarze czasu pokazał się również z bardzo dobrej strony.

Popełniliśmy bardzo mało błędów technicznych. Wszyscy zawodnicy grali bardzo dobrze. Znakomicie zaprezentowali się nasi skrzydłowi, zarówno Marek Baraniak jak również Michał Majewski co chwile zdobywali efektowne bramki – tak mecz podsumował Krzysztof Brzeziński.

Orlen Wisła Płock-Grunwald Poznań 21:31(11:14)
Grunwald: Baraniak-8, Kurek-5, Nieradko-4, Majewski-4, Harasymek-2, Martyński-2, Gintowt-2, Lubiewski-2, Nowicki-1, Piechowiak-1, Draszkiewicz, Wenta, Pawłowski, Tarko, Kołtunowicz, Fogler.
Trener Rafał Walczak.

 W najbliższej kolejce w hali przy Newtona wojskowi  podejmować będą Gwardię Koszalin.Zawodnicy zapraszają na ten trudny mecz.

Informacja Grunwald Poznań/zdjęcie własne redakcji.

Post Wyjazdowe zwycięstwo wojskowych. pojawił się poraz pierwszy w Echosportu.pl - Sport w Poznaniu.